Discussion:
trimaran Retman III - zdjęcie
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Mateo
2009-07-19 19:26:22 UTC
Permalink
Ma może ktoś zdjęcie tego jachtu Wojtka Jeziorskiego i Chorągwi
Łódzkiej, na którym miałem zaszczyt pływać w 1983 r ?
Zapłacę za plik lub skan.

pozdrawiam
Maciek
www.bestSailing.eu
Maciek Kotas
2009-07-20 11:13:42 UTC
Permalink
Post by Mateo
Ma może ktoś zdjęcie tego jachtu Wojtka Jeziorskiego i Chorągwi
Łódzkiej, na którym miałem zaszczyt pływać w 1983 r ?
Zapłacę za plik lub skan.
To pływanie na jakimś jachcie to zaszczyt? :)
nie popadajmy w przesadę :)
--
Maciek"Skipbulba"Kotas
s/y ALIFLANKE
skipbulbamałpaopkropkapl
www.saj.org.pl
Marian Strzelecki
2009-07-24 01:42:20 UTC
Permalink
Post by Maciek Kotas
Post by Mateo
Ma może ktoś zdjęcie tego jachtu Wojtka Jeziorskiego i Chorągwi
Łódzkiej, na którym miałem zaszczyt pływać w 1983 r ?
Zapłacę za plik lub skan.
To pływanie na jakimś jachcie to zaszczyt? :)
nie popadajmy w przesadę :)
Nie na jakimś ale na TYM Jachcie
MJS
Maciek Kotas
2009-07-24 13:16:02 UTC
Permalink
Post by Marian Strzelecki
Post by Maciek Kotas
To pływanie na jakimś jachcie to zaszczyt? :)
nie popadajmy w przesadę :)
Nie na jakimś ale na TYM Jachcie
MJS
Aha... nie wiedziałem, że pływanie na jakimkolwiek jachcie może być
zaszczytem.
--
Maciek"Skipbulba"Kotas
s/y ALIFLANKE
skipbulbamałpaopkropkapl
www.saj.org.pl
Jerzy Sychut
2009-07-24 16:21:38 UTC
Permalink
Post by Maciek Kotas
Aha... nie wiedziałem, że pływanie na jakimkolwiek jachcie może być
zaszczytem.
Nie wiem co może być więcej niż zaszczyt? Odebrałem to "więcej" gdy
zaproszono mnie na pokład RS1*, a później na rejs. Do dzisiaj widok
łodzi ratowniczej Colin Archera wywołuje we mnie dreszcz emocji. Rejs
nimi to niezapomniane przeżycie. Zresztą jak żeglowanie każdym zadbanym
starym keczem gaflowym. Mam słabość do takiego żeglarstwa i bezwstydnie
ślinię się na widok takich łódek. Czyta to kilku co rozumieją.

* http://www.ssca.no/
http://sv.wikipedia.org/wiki/Colin_Archer
--
Stockholm, http://sychut.com
Maciek Kotas
2009-07-24 21:29:27 UTC
Permalink
Post by Jerzy Sychut
Post by Maciek Kotas
Aha... nie wiedziałem, że pływanie na jakimkolwiek jachcie może być
zaszczytem.
Nie wiem co może być więcej niż zaszczyt? Odebrałem to "więcej" gdy
zaproszono mnie na pokład RS1*, a później na rejs. Do dzisiaj widok
łodzi ratowniczej Colin Archera wywołuje we mnie dreszcz emocji. Rejs
nimi to niezapomniane przeżycie. Zresztą jak żeglowanie każdym zadbanym
starym keczem gaflowym. Mam słabość do takiego żeglarstwa i bezwstydnie
ślinię się na widok takich łódek. Czyta to kilku co rozumieją.
hmm, mam podobnie,ale nadal nie widzę zaszczytu:) ale sorry nie miałem
zamiaru wywoływać jakieś wielkiej dyskusji na ten temat.
--
Maciek"Skipbulba"Kotas
s/y ALIFLANKE
skipbulbamałpaopkropkapl
www.saj.org.pl
Andrzej Witek
2009-07-25 08:00:06 UTC
Permalink
Post by Maciek Kotas
hmm, mam podobnie,ale nadal nie widzę zaszczytu:) ale sorry nie miałem
zamiaru wywoływać jakieś wielkiej dyskusji na ten temat.
--
Maciek"Skipbulba"Kotas
   s/y ALIFLANKE
Witam.
A psińco tam masz podobnie.Dale nic nie widzisz i nie rozumiesz.A zamiar
miałeś.
Fajny był ten Retman.Ja nawet nie wiedziałem że tak się nazywa jak robiłem
zdjęcia z Nim w tle.Jak znajde podeśle.
A do Reszty koleżeństwa pytanie.
Jakim jachtem byliście zaszczyceni?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Maciek Kotas
2009-07-25 08:29:44 UTC
Permalink
Post by Andrzej Witek
Witam.
A psińco tam masz podobnie.Dale nic nie widzisz i nie rozumiesz.A zamiar
miałeś.
nie, nie miałem. ale Ty wiesz lepiej.
Post by Andrzej Witek
Fajny był ten Retman.Ja nawet nie wiedziałem że tak się nazywa jak robiłem
zdjęcia z Nim w tle.Jak znajde podeśle.
a czy ja twierdzę, że niefajny? nie wypowiadam się na temat łodki w ogóle.
Post by Andrzej Witek
A do Reszty koleżeństwa pytanie.
Jakim jachtem byliście zaszczyceni?
Zaszczyt to można mieć z audiencji u papieża, lub prywatnej rozmowy z
królową angielską, a nie z pływania łódką. Nawet najpiękniejszą. Z
pływania to można mieć przyjemność, satysfakcję, rozkosz nawet, ale
zaszczyt? I jedynie to miałem na myśli. Oczywiście to tylko moja opinia.
--
Maciek"Skipbulba"Kotas
s/y ALIFLANKE
skipbulbamałpaopkropkapl
www.saj.org.pl
Andrzej Witek
2009-07-25 14:06:49 UTC
Permalink
Post by Maciek Kotas
Zaszczyt to można mieć z audiencji u papieża, lub prywatnej rozmowy z
królową angielską, a nie z pływania łódką. Nawet najpiękniejszą. Z
pływania to można mieć przyjemność, satysfakcję, rozkosz nawet, ale
zaszczyt? I jedynie to miałem na myśli. Oczywiście to tylko moja opinia.
--
Maciek"Skipbulba"Kotas
Maćku fajny z Ciebie gość /a wszak znamy sie tylko sieciowo)))/ ale nie idź
tą drogą.
Co dla kogo jest zaszczytem to sam zainteresowany definiuje.I, wybacz,dla
mnie pływanie na konkretnym może.
I stary jestem ale potrafię odróżnić zaszczyt od...;-)))
Ok.Koniec tego..szczytowania.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Maciek Kotas
2009-07-25 14:56:58 UTC
Permalink
Post by Maciek Kotas
Zaszczyt to można mieć z audiencji u papieża, lub prywatnej rozmowy z
królową angielską, a nie z pływania łódką. Nawet najpiękniejszą. Z
pływania to można mieć przyjemność, satysfakcję, rozkosz nawet, ale
zaszczyt? I jedynie to miałem na myśli. Oczywiście to tylko moja opinia.
No jo... jak mawiają Kaszuby, ale mieć własna opinię mogę nadal? :D
--
Maciek"Skipbulba"Kotas
s/y ALIFLANKE
skipbulbamałpaopkropkapl
www.saj.org.pl
Marian Strzelecki
2009-07-30 22:42:43 UTC
Permalink
Post by Jerzy Sychut
Post by Maciek Kotas
Aha... nie wiedziałem, że pływanie na jakimkolwiek jachcie może być
zaszczytem.
Nie wiem co może być więcej niż zaszczyt? Odebrałem to "więcej" gdy
zaproszono mnie na pokład RS1*, a później na rejs. Do dzisiaj widok
łodzi ratowniczej Colin Archera wywołuje we mnie dreszcz emocji. Rejs
nimi to niezapomniane przeżycie.
Ty masz z czym porównywać...
Ja na kutrach tylko ;-(
Post by Jerzy Sychut
Mam słabość do takiego żeglarstwa i bezwstydnie
ślinię się na widok takich łódek. Czyta to kilku co rozumieją.
* http://www.ssca.no/
http://sv.wikipedia.org/wiki/Colin_Archer
A ja sie ślinię na widok szkierowców takich np jak "kredensik Hasipa"
Czy to jest jakiś kompleks męskości???
...tak jak przy: Jaguar E-Type; lub Citroen 2-CV

pozdro MJS

myszek
2009-07-20 12:06:26 UTC
Permalink
Post by Mateo
Ma może ktoś zdjęcie tego jachtu Wojtka Jeziorskiego i Chorągwi
Łódzkiej, na którym miałem zaszczyt pływać w 1983 r ?
Zapłacę za plik lub skan.
W czasach swietnosci czy pozniej? Bo moze jeszcze jakies
resztki sie zachowaly, jeszcze 10 lat temu kadlub dogorywal
nad Stawami Stefanskiego, a jeden ze skrzydlo-masztow
robil za maszt flagowy w tamtejszym klubie.

pozdrowienia

krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
Mateo
2009-07-20 18:58:06 UTC
Permalink
Oczywiście z czasów świetności by sie zdjęcie przydało, w Gdyni
wzbudzaliśmy sensację, m,in właśnie tym skrzydłem. Mówili o nas
"hydroplan"
Ciekawa jednostka, jak na tamte czasy nowatorska

M.
Ozetjot
2009-07-26 13:18:04 UTC
Permalink
Post by Mateo
Oczywiście z czasów świetności by sie zdjęcie przydało, w Gdyni
wzbudzaliśmy sensację, m,in właśnie tym skrzydłem. Mówili o nas
"hydroplan"
Ciekawa jednostka, jak na tamte czasy nowatorska
Sw. pamieci inż. Jawniszko sie postarał :-)
A tak ogolnie to podzielam zdanie kolegi. To była niezapomniana jednostka, a
i z Wojtkiem pływanie było wspaniałe.
Dodam tylko, ze w 1984 zabrałem zone w podroz poslubna (a raczej rejs
poslubny) na 2 tygodnie na Retmana III. Z okazji dopiero co odbytej
uroczystosci dostalismy w prezencie na całe 14 dni kabinke; na akumulatorach
spało sie wspaniale :-))

Pzdr.
Ozetjot/Rysiek
Loading...