Discussion:
Przecieka... Czym zalepić ?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Leszek Filipczyk
2004-05-12 19:11:33 UTC
Permalink
Witam!
Przeciek typu trzy krople na dobę.
Czy jest jakiś cudowny specyfik, który trzyma się wilgotnego laminatu PS ?
Przychodzi mi do głowy coś od stomatologów.
Tymczasowo zrobiłem tak:
Nitka bawełniana zmniejszyła przeciek do "pocenia się".
Następnie kilka warstw "Super Glue".
Niestety "Super Glue" jaet twardy i ma tendencję do pękania. Wytrzymał dwa
tygodnie.
Wiem, wyjąć z wody, wysuszyć i zrobić jak należy.
A może tak bez wyjmowania z wody?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
myszek
2004-05-12 18:50:10 UTC
Permalink
Post by Leszek Filipczyk
Przeciek typu trzy krople na dobę.
Czy jest jakiœ cudowny specyfik, który trzyma się wilgotnego laminatu PS ?
Przychodzi mi do głowy coœ od stomatologów.
Mnie przychodzi do glowy poliuretan. Klej mozna kupic w malych
tubkach po kilka zlotych. Przyjmuje sie na wilgotne powierzchnie,
twardnieje od wody, a na dodatek pecznieje... i jest dosc elastyczny.
Wada to dosc dlugi czas utwardzania, rzedu kilku godzin.

pozdrowienia

krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
pawel
2004-05-13 04:01:13 UTC
Permalink
Ja bym użył POXIPOLU, utwrdzi się pod wodą. Poliuretan na pewno nie, bo
co innego utwardzać sie od wilgoci a co innego pod wodą :-)
Post by myszek
Post by Leszek Filipczyk
Przeciek typu trzy krople na dobę.
Czy jest jakiœ cudowny specyfik, który trzyma się wilgotnego laminatu PS ?
Przychodzi mi do głowy coœ od stomatologów.
Mnie przychodzi do glowy poliuretan. Klej mozna kupic w malych
tubkach po kilka zlotych. Przyjmuje sie na wilgotne powierzchnie,
twardnieje od wody, a na dodatek pecznieje... i jest dosc elastyczny.
Wada to dosc dlugi czas utwardzania, rzedu kilku godzin.
pozdrowienia
krzys
--
Używam M2 - innowacyjnego klienta poczty wbudowanego w Operę:
http://www.opera.com/
myszek
2004-05-13 04:51:52 UTC
Permalink
Ja bym użył POXIPOLU, utwrdzi się pod wodš. Poliuretan na pewno nie, bo
co innego utwardzać sie od wilgoci a co innego pod wodš :-)
Z opisu wynika ze to wlasnie wilgotne a nie pod woda :-)
ale poxipolu tez kiedys probowalem do takich celow, dzialal
nienajgorzej (ten przezroczysty, elastyczny).

pozdrowienia

krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
Maciek alias E2rdvonc
2004-05-13 15:49:48 UTC
Permalink
Post by myszek
Z opisu wynika ze to wlasnie wilgotne a nie pod woda :-)
ale poxipolu tez kiedys probowalem do takich celow, dzialal
nienajgorzej (ten przezroczysty, elastyczny).
Ten szary tez moze byc elastyczny. Zalezy jak sie zmiesza skladniki :D

Pozdrawiam
Maciek alias E2rdvonc
Piotr Zakrzewski
2004-05-12 23:25:41 UTC
Permalink
Użytkownik "Leszek Filipczyk" wrote

Witam
Post by Leszek Filipczyk
Wiem, wyjąć z wody, wysuszyć i zrobić jak należy.
A może tak bez wyjmowania z wody?
No sam sobie odpowiedziales jak to zrobic nalezy.
Chyba ze masz czas i ochote poprawiac to przez caly sezon nim i tak wkoncu
zrobisz to tak jak nalezy, wyjecie z wody, wysuszyc suszarka zedrzec i ze
dwie warstwy na zewnatrz i do srodka, a zapomnisz o temacie, pijac piwko i
czekajac na wyschniecie jeden sloneczny dzien, jezeli usuniesz stary
nasiakniety laminat z tego mijsca pekniecia


Pozdraiwm
--
Piotr Zakrzewski
sejwal
2004-05-13 07:20:39 UTC
Permalink
Witajcie,
no już trochę złotych pomysłów jest, ale do czego je przyłatać?
Może chociaż powiedz w czy problem i w jakim miejscu?
Post by Piotr Zakrzewski
Post by Leszek Filipczyk
Wiem, wyjąć z wody, wysuszyć i zrobić jak należy.
A może tak bez wyjmowania z wody?
Oczywiście roboty na około półgodziny w każdych warunkach.
Potrzebna suszarka taka jak do opasek termokurczliwych w najgorszym wypadku od
panienki można porzyczyć do włosów, chociaż czas się wydłuży.
Następnie co?
Albo przechylić łajbę jeżeli to coś obok skrzyni i standardowo łatka, kawałem
maty lub zmielić ją, może krzemionki odrobina, odrobina żywicy, topkotu itp.
Zestawy do napraw w każdym markiecie, tylko kupić ;-)
I po problemie.
Post by Piotr Zakrzewski
dwie warstwy na zewnatrz i do srodka, a zapomnisz o temacie,
Oto chodzi, oto chodzi, Jasiu wężykiem, wężykiem ;-)
Post by Piotr Zakrzewski
Pozdraiwm
Również,
SEJWAL
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Leszek Filipczyk
2004-05-13 18:24:32 UTC
Permalink
Post by sejwal
Witajcie,
no już trochę złotych pomysłów jest, ale do czego je przyłatać?
Może chociaż powiedz w czy problem i w jakim miejscu?
Miejsce przecieku:
Woda deszczowa z kokpitu odprowadzana jest przy pomocy węża 1" pod spód.
Przez poszycie w okolicy pawęży przechodzi kolanko. I to własnie w okolicach
tego kolanka się poci. Nie ma peknięć laminatu. Jest tylko stara uszczelka.
Niestety wszystko jest zapaprane farbami i przed odkręceniem muszę mieć nowe
kolanko. A takiego jak w moim jachciku nie ma w okolicznych sklepach
żeglarskich i budowlanych. Dlatego interesują mnie "cudowne srodki".
Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
m***@poczta.onet.pl
2004-05-13 19:38:54 UTC
Permalink
Leszek Filipczyk napisal i wyslal takie slowa:

Dlatego interesują mnie "cudowne srodki".
Post by Leszek Filipczyk
Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi.
Kup w sklepie chemicznym lub budowlanym epoksydowy kit hydrauliczny.
Mozna nim uszczelniac nawet pod woda.W dobrych sklepach zeglarskich
na zachodzie sprzedaja tez zestawy naprawcze na bazie zywic epoksydowych
twardniejacych w wodzie morskiej.
Pzd.
***@rek
--
Wyslano z Jastarni
http://augustyna.pl/news
SZ
2004-05-14 07:12:47 UTC
Permalink
Post by m***@poczta.onet.pl
Kup w sklepie chemicznym lub budowlanym epoksydowy kit hydrauliczny.
Mozna nim uszczelniac nawet pod woda.
Poxilina ?

Pzdr
Sławek
m***@poczta.onet.pl
2004-05-14 10:07:10 UTC
Permalink
Post by SZ
Post by m***@poczta.onet.pl
Kup w sklepie chemicznym lub budowlanym epoksydowy kit hydrauliczny.
Mozna nim uszczelniac nawet pod woda.
Poxilina ?
Ten ,ktory uzywałem nazywał sie jakos inaczej i po utwardzeniu był nie
tak twardy jak poxilina.Mozna go takze stosowac do uszczelniania
chłodnic.

pzd.
***@rek
--
Wyslano z Jastarni
http://augustyna.pl/news
sejwal
2004-05-13 20:33:33 UTC
Permalink
Witajcie,
Post by Leszek Filipczyk
Post by sejwal
Może chociaż powiedz w czy problem i w jakim miejscu?
I o to chodzi. Teraz dyskusja dopiero może wystartować.
Post by Leszek Filipczyk
Woda deszczowa z kokpitu odprowadzana jest przy pomocy węża 1" pod spód.
Ja mam też to samo rozwiązanie.
Post by Leszek Filipczyk
Przez poszycie w okolicy pawęży przechodzi kolanko.
W tamtym roku miałem sąsiada w burtę, coś miał podobnego, czekał, ściągał,
mlaskał i stało się, po deszczach odpływ się zapchał, bo liści nieco naleciało,
W między czasie przymrozki złapały i małe co nieco bigosu zrobiło.
Ja tylko najpierw chciałem tylko z przyjaźni sąsiedzkiej wyląc wodę i przepchać
odpływ. Ale jak się wziąłem za przepychanie to dopiero zauważyłem, że w środku
coś podłoga się rusza.
Post by Leszek Filipczyk
Nie ma peknięć laminatu.
I dobrze.
Post by Leszek Filipczyk
Jest tylko stara uszczelka.
Więc nie czekaj na zbawienie, demontuj, najpierw coś przygotuj w zastępstwie i
rób co potrzeba.
Post by Leszek Filipczyk
Niestety wszystko jest zapaprane farbami
Delikatnie użyj dwóch rodzajów rozpuszczalników: ftalowy i ten drugi. Pod
którymś farba zmięknie i delikatnie odskrob ile się da i delikatnie tylko.
Post by Leszek Filipczyk
i przed odkręceniem muszę mieć nowe kolanko.
Z tym chyba przesadzasz. Obecnie raczej to mało prawdopodobne, żeby czegoś nie
dopasować, acz możliwe. W Wawie może troszkę łatwiej, ale kto szuka ten
znajdzie.
Post by Leszek Filipczyk
A takiego jak w moim jachciku nie ma w okolicznych sklepach
żeglarskich i budowlanych.
Nie szukaj takiego samego, tylko może wąż ogrodowy by załatwił problem kolana.
Ważny jest sam króciec przejściowy JEDEN i DRUGI. Ale one chyba są wporzo, tak
można wywnioskować.
Post by Leszek Filipczyk
Dlatego interesują mnie "cudowne srodki".
Na to bym zbytnio nie liczył. Pokład pracuje. I co by to nie było wcześniej czy
później coś zmoczysz w środku, chociaż nie życzę.
Post by Leszek Filipczyk
Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi.
Nie ma za co,
Pozdrawiam,
SEJWAL
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...