jak się nazywa ta knaga

[A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]]

Witajcie,
Zapomniałem całkiem (ten cholerny cholesterol :-) ) jak nazywa się ta
knaga którą widać na obrazku:
Loading Image...
Są (były) robione też z aluminium, - szukałem mosiężnych i w efekcie
musiałem sobie zrobić z dębu...

[WOMAX]

jak nazywa się ta

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
http://www.sztormiaki.pl/rambler/img/moj/osprzet/knaga%200051.JPG

W latach 60 - tych ubiegłego wieku nazywano je w Warszawie, knagami
zaciskowymi.
Na Omegach były montowane za kipami foka.
Pozdrawiam
Wojtek Zachwatowicz

[Robert Hoffman]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
jak nazywa się ta
W latach 60 - tych ubiegłego wieku nazywano je w Warszawie, knagami
zaciskowymi.
Na Omegach były montowane za kipami foka.

O ile mnie Alzheimer nie myli, to wlasnie tak, ale maja tez owe knagi swoje
"specjalne" nazwy w obcych jezykach... tu juz Alzheimer dziala...
"Zaciskowe", bo nie trzeba wiazac wezla, a potrafia same trzymac line w
"klinowatej" przestrzeni pomiedzy knaga, a pokladem - przydaja sie!

Robert

[a***@gmail.com]

Post by WOMAX
W latach 60 - tych ubiegłego wieku nazywano je w Warszawie, knagami
zaciskowymi.
Na Omegach były montowane za kipami foka.
Pozdrawiam
Wojtek Zachwatowicz

Kiedys pływałam na Omegach z takimi knagami i rzeczywiście wszyscy
mówili na nie 'zaciskowe'. Innej nazwy chyba nie ma. Nie było to
jednak w latach 60, tylko o wiele bardziej niedawno ;-)

pzdr
Asia Krawiec

[A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
jak nazywa się ta

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
http://www.sztormiaki.pl/rambler/img/moj/osprzet/knaga%200051.JPG

W latach 60 - tych ubiegłego wieku nazywano je w Warszawie, knagami
zaciskowymi.
Na Omegach były montowane za kipami foka.

I nie tylko na omegach były :-),
co do nazwy to też tak nazywają zwykłe pieski czyli szczękowe, a te
chyba miały jakąś taką nazwę własną.... :-)
Zrobiłem sobie takie do Ramblera - to jest genialne urządzenie dla
szotmena "fokowego" :-)

[Maciek Kotas]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
jak nazywa się ta

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
http://www.sztormiaki.pl/rambler/img/moj/osprzet/knaga%200051.JPG

W latach 60 - tych ubiegłego wieku nazywano je w Warszawie, knagami
zaciskowymi.
Na Omegach były montowane za kipami foka.

I nie tylko na omegach były :-),
co do nazwy to też tak nazywają zwykłe pieski czyli szczękowe, a te
chyba miały jakąś taką nazwę własną.... :-)
Zrobiłem sobie takie do Ramblera - to jest genialne urządzenie dla
szotmena "fokowego" :-)

u mnie mówili na takie "knaga francuska" nie wiem dlaczego.

Maciek"S"Kotas

[A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]]

Post by Maciek Kotas
u mnie mówili na takie "knaga francuska" nie wiem dlaczego.

Dobre skojarzenie kształtu (taki smoczek) - Ci Francuzi to ale mają
wyobraźnię (świntuchy...)
:-) :-)

[WOMAX]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
I nie tylko na omegach były :-),

Tak masz rację, były też na Słonkach i na Piracie, ale z pewnością nie było
takich knag na Finnie którym pływałem.
To są konkrety zapamiętane z klubu.

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
co do nazwy to też tak nazywają zwykłe pieski >czyli szczękowe,

Pieskami nazywaliśmy metalowe, blaszane zaczepy w kształcie litery V. Były
używane do fału miecza i płetwy sterowej.

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
Zrobiłem sobie takie do Ramblera - to jest >genialne urządzenie dla
szotmena "fokowego" :-)

Knagi które pamiętam miały trochę inną formę, inną proporcję, były niższe i
bardziej wysmukłe.

W książce Sam Zbuduj Łódź M.Plucińskiego i S. Workerta wyd.1976r tego typu
knaga nosi nazwę "samozaciskowa", ale S.Wysocki w Żeglarstwie Śródlądowym z
1955r definiuje taką knagę jako: "zaciskowa".
Pozdrawiam
Wojtek Zachwatowicz

[Pawel Pawlicki]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
Witajcie,
Zapomniałem całkiem (ten cholerny cholesterol :-) ) jak nazywa się ta
http://www.sztormiaki.pl/rambler/img/moj/osprzet/knaga%200051.JPG
Są (były) robione też z aluminium, - szukałem mosiężnych i w efekcie
musiałem sobie zrobić z dębu...
--
Pozdrawiam serdecznie
Adam Kłoskowski

a po angielsku chyba "jam cleat"
http://www.woodenboatfittings.com.au/surplus.htm

paweł pawlicki

[Micha³ S³owik]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
Witajcie,
Zapomniałem całkiem (ten cholerny cholesterol :-) ) jak nazywa się ta
http://www.sztormiaki.pl/rambler/img/moj/osprzet/knaga%200051.JPG
Są (były) robione też z aluminium, - szukałem mosiężnych i w efekcie
musiałem sobie zrobić z dębu...
--
Pozdrawiam serdecznie
Adam Kłoskowski tel.kom. [phone]
sztormiaki, osprzęt, prezenty i różne "przydasie" e-sklep
www.hobbystyl.pl
Remont jachtu Rambler http://miniurl.pl/rambler-remont

Witam
Chyba chodzi o knage rożkową. Taką przynajmniej wersje ja słyszałem. Chodzi
o knage, gdzie się liny nie knaguje, tylko "zaciska" na rogu zakleszczjącym.
Zaleta to szybka możliwość odknagowania, dlatego jest to dobry patent do
szotów foka.
Pozdrawiam

Michał Słowik

[A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]]

Post by Micha³ S³owik
Witam
Chyba chodzi o knage rożkową. Taką przynajmniej wersje ja słyszałem.

Michale wygrałeś piwo :-)
Właśnie *rożkowa* to jest ta nazwa która mi z głowy wyleciała :-)
daj adres na priv i Ci wysyłam priorytetem :-) - to całkiem poważnie..

Knaga rożkowa - jak te latka lecą ..... dobrze że mam zapisane gdzie
dziób i rufa :-)

[Micha³ S³owik]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]

Post by Micha³ S³owik
Witam
Chyba chodzi o knage rożkową. Taką przynajmniej wersje ja słyszałem.

Michale wygrałeś piwo :-)
Właśnie *rożkowa* to jest ta nazwa która mi z głowy wyleciała :-)
daj adres na priv i Ci wysyłam priorytetem :-) - to całkiem poważnie..
Knaga rożkowa - jak te latka lecą ..... dobrze że mam zapisane gdzie dziób
i rufa :-)

Z piwem daj spokój spotkamy sie kiedys na zywo i wypijemy :D A patent z
knaga rozkowa jest fajny i idzie na liste do dodania na wymazonej lodce :) W
zeszlym roku na tango 780 mialem taki patent i ani razu nie odknagowal sie
fok. Uwazam to rozwiazanie za lepsze od pieskow, czy tez innych zaciskow. Po
za tym zawsze można normalnie zaknagowac. Mam tylko watpliwosci, czy przy
czestej pracy drewniana knaga(nawet z debu) nie wytrze sie po kilku latach
pracy. Strona zaciskajaca moze wtedy zaczac puszczac. Na tango byla knaga z
jakiegos metalu i nie wygladala na samorobke, takze chyba sa do dostania,
nie wiem tylko czy w Polsce.
Pozdrawiam

Michał Słowik

[A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]]

Michał Słowik pisze:
/...../
A patent z

Post by Micha³ S³owik
knaga rozkowa jest fajny i idzie na liste do dodania na wymazonej lodce :) W
zeszlym roku na tango 780 mialem taki patent i ani razu nie odknagowal sie
fok. Uwazam to rozwiazanie za lepsze od pieskow, czy tez innych zaciskow. Po
za tym zawsze można normalnie zaknagowac. Mam tylko watpliwosci, czy przy
czestej pracy drewniana knaga(nawet z debu) nie wytrze sie po kilku latach
pracy. Strona zaciskajaca moze wtedy zaczac puszczac. Na tango byla knaga z
jakiegos metalu i nie wygladala na samorobke, takze chyba sa do dostania,
nie wiem tylko czy w Polsce.

Witaj, metalowe knagi rożkowe są do dostania bez większego problemu
(aluminium - i mają trochę inny kształt) - ale zupełnie takie nie pasują
do łódki "old marine" jaką jest Rambler.
Co do wycierania się knagi dębowej - myślę że kilkanaście lat
wytrzyma... a gdyby nawet nie, to nie problem zrobić nową :-)

[Sławomir Styk]

Post by Micha³ S³owik
za tym zawsze można normalnie zaknagowac. Mam tylko watpliwosci, czy przy
czestej pracy drewniana knaga(nawet z debu) nie wytrze sie po kilku latach
pracy. Strona zaciskajaca moze wtedy zaczac puszczac.

Może po 30 latkach. Zobacz na stronkę Adama. Tam znajdziesz zdjęcia moich
knag. Maja po min. 30 lat i trzymają.
Pozdrawiam
Sławek Styk

[Micha³ S³owik]

Post by Sławomir Styk

Post by Micha³ S³owik
za tym zawsze można normalnie zaknagowac. Mam tylko watpliwosci, czy przy
czestej pracy drewniana knaga(nawet z debu) nie wytrze sie po kilku
latach pracy. Strona zaciskajaca moze wtedy zaczac puszczac.

Może po 30 latkach. Zobacz na stronkę Adama. Tam znajdziesz zdjęcia moich
knag. Maja po min. 30 lat i trzymają.

Witam
Ok, jak tez mowilem, moge sie mylic. Tak mi sie przypomnialy miejsca na
drewnianych omegach i innych starszych jachtach poprzecierane od szotow. I
tak sobei pomyslalem, ze knaga tez tak po kilku latach moze wygladac.
Widocznie sie myle.
Pozdrawiam

Michał Słowik

[Rados³aw Smyk]

Post by Micha³ S³owik
Chyba chodzi o knage rożkową. Taką przynajmniej wersje ja słyszałem.

Zachciało mi się zajrzeć do Dziewulskiego "Wiadomości o jachtach
żaglowych" no i on twierdzi, że nazwa knaga rożkowa to synonim nazwy
knaga zwykła. Natomiast wśród wielu rodzajów knag zwykłych wymienia jako
jedną z knag zaciskowych - knagę klinową. Nie ma rysunku ale z opisu
wydaje mi się najbardziej podobna do tej którą Adam pokazał na zdjęciu.
To tak żeby wszystko nie wydawało się zbyt jasne i oczywiste ;-)
Pozdrowienia
Radek

[Sławomir Styk]

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
Witajcie,
Zapomniałem całkiem (ten cholerny cholesterol :-) ) jak nazywa się ta
http://www.sztormiaki.pl/rambler/img/moj/osprzet/knaga%200051.JPG
Są (były) robione też z aluminium, - szukałem mosiężnych i w efekcie

Fiuuu!!! Fiuuuu!!! Ładne cacko!!!
Zdolna z Ciebie bestia.
Pozdrówki
Sławek Styk

[A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]]

Post by Sławomir Styk
Fiuuu!!! Fiuuuu!!! Ładne cacko!!!
Zdolna z Ciebie bestia.
Pozdrówki

Sławek - nie chwal tak bardzo bo jeszcze muszę ją dopracować :-)
Dawno od Ciebie nic do Ramblera nie wpłynęło :-)
A wiele się zmieniło.....
zajrzyj: http://miniurl.pl/rambler-remont
Pozdrówki
Adam

[Waldemar Frankiewicz]

A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl] pisze:
............

Post by A.Kłoskowski [www.hobbystyl.pl]
zajrzyj: http://miniurl.pl/rambler-remont

...........

Witajcie :)
Rany "moja" Luba wciąż pływa :)))


--
szczerze wzruszony
Waldi

[Sławomir Styk]

Widzisz Adam co narobiłeś.
No i chłop się rozkleił :)
Sławek Styk

Post by Waldemar Frankiewicz
Witajcie :)
Rany "moja" Luba wciąż pływa :)))
--
szczerze wzruszony
Waldi