adam sulewski
2003-12-08 17:00:33 UTC
czy ktos zna fachowa odpowiedz jakie to dokladnie zyjatka powoduja swiecenie
morz podczas jakiegokolwiek ruchu, (niestety poza baltykiem) na zielono raz
tez widzialem ale to juz mocniej na poludnie na niebiesko- to byl dopiero
bajer.
najbardziej to chyba widac na morzu polnocnym we wschodniej czesci kanalu la
manche, na srodziemnym nieco mniej ale cos tam tez. czasem na polnocnym
ciemna noca pozostaje swiecacy kilwater az po horyzont za jachtem, nie
mowiac juz o odkosach.
czasem przecina sie swiecaca wstege wody kilwateru po statku, ktorego juz
dawno nie widac. tez fajne jest jak sie ma przezroczysta rure syfonu do
kibla i zgasi swiatlo, albo buchtuje mokra line...
moze ktos wie dokladnie co to za zyjatka, wiadomo ze to jakis plankton, ktos
mi mowil kiedys ze ze brunatnice, ale to chyba nieprawda, co dokladnie moze
ktos wie albo znajdzie, bardzo mnie to ciekawi.
pzdr.adam
morz podczas jakiegokolwiek ruchu, (niestety poza baltykiem) na zielono raz
tez widzialem ale to juz mocniej na poludnie na niebiesko- to byl dopiero
bajer.
najbardziej to chyba widac na morzu polnocnym we wschodniej czesci kanalu la
manche, na srodziemnym nieco mniej ale cos tam tez. czasem na polnocnym
ciemna noca pozostaje swiecacy kilwater az po horyzont za jachtem, nie
mowiac juz o odkosach.
czasem przecina sie swiecaca wstege wody kilwateru po statku, ktorego juz
dawno nie widac. tez fajne jest jak sie ma przezroczysta rure syfonu do
kibla i zgasi swiatlo, albo buchtuje mokra line...
moze ktos wie dokladnie co to za zyjatka, wiadomo ze to jakis plankton, ktos
mi mowil kiedys ze ze brunatnice, ale to chyba nieprawda, co dokladnie moze
ktos wie albo znajdzie, bardzo mnie to ciekawi.
pzdr.adam