Discussion:
ogrzewanie na jachcie
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Marek Kamiñski
2006-03-28 10:00:44 UTC
Permalink
Witam,
czy artykuł o ogrzewaniu w "Żaglach" jest obszerniejszy niż to co u nich na
stronie http://www.zagle.com.pl/technika_1217.htm ? Jeśli tak to czy ktoś
mógłby mi go skserować?
I jeszcze mam pytanie - czy osoby mające takie ogrzewanie na swoich jachtach
mogą się podzielić się informacjami na temat jaki typ mają i jak to się
sprawdza w praktyce?

Pozdrówka
Marek
Bury Kocur
2006-03-28 19:36:03 UTC
Permalink
Mam na Kocurze ogrzewanie cieczowe - jakie masz pytania ?
U mnie działa OK. Jestem z niego bardzo zadowolony.
Pzdr
Kocur
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marek Kamiñski
2006-03-28 20:01:05 UTC
Permalink
Post by Bury Kocur
Mam na Kocurze ogrzewanie cieczowe - jakie masz pytania ?
U mnie działa OK. Jestem z niego bardzo zadowolony.
Ja potrzebuję ogrzewanie na mniejszą łódkę (TES 678) i podobno lepsze wtedy
jest powietrzne. Możesz uzasadnić wybór wodnego i czy rzeczywiście na
mniejszą łódkę lepsze powietrzne? Masz Webasto czy Eberspacher?

Pozdrówka
Marek
Marian Jana¶
2006-03-28 21:49:03 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
Ja potrzebuję ogrzewanie na mniejszą łódkę (TES 678) i podobno lepsze wtedy
jest powietrzne. Możesz uzasadnić wybór wodnego i czy rzeczywiście na
mniejszą łódkę lepsze powietrzne? Masz Webasto czy Eberspacher?
Nie wiem czy Cię to zainteresuje ja kupiłem na allegro coś takiego:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=92346510
Przeprowadziłem próby domowo-garażowe. W domu świeczki paliły mi się najdłużej
ok. 6 godzin najkrócej ok. 4,5 godz. W trakcie siarczystych mrozów użyłem tego
piecyka ze 3 razy. Zostawiałem na całą noc w garażu. Ponieważ mam nowy samochód
nie obawiałem się konsekwencji palenia się płomienia świec. Rano jak wchodziłem
do garażu było bardzo sympatycznie ciepło. Docelowo chcę to wozić na jachcie w
klasie Micro (5,5 m). Zraziłem się kiedyś do promiennika-słoneczka na propan
butan. W biały dzień przy przymknięciu zaworu na butli zgasł. Dobrze, że
zostało to w porę zauważone. Przy zapewnieniu wentylacji to myślę może być
tanie dogrzanie wnętrza małego jachtu w chłodny deszczowy dzień.
Pozdrawiam Marian Janaś
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Marek Kamiñski
2006-03-28 22:00:14 UTC
Permalink
Post by Marian Jana¶
Post by Marek Kamiñski
Ja potrzebuję ogrzewanie na mniejszą łódkę (TES 678) i podobno
lepsze wtedy jest powietrzne. Możesz uzasadnić wybór wodnego i czy
rzeczywiście na mniejszą łódkę lepsze powietrzne? Masz Webasto czy
Eberspacher?
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=92346510
Przeprowadziłem próby domowo-garażowe. W domu świeczki paliły mi się
najdłużej ok. 6 godzin najkrócej ok. 4,5 godz. W trakcie siarczystych
mrozów użyłem tego piecyka ze 3 razy. Zostawiałem na całą noc w
garażu. Ponieważ mam nowy samochód nie obawiałem się konsekwencji
palenia się płomienia świec. Rano jak wchodziłem do garażu było
bardzo sympatycznie ciepło. Docelowo chcę to wozić na jachcie w
klasie Micro (5,5 m). Zraziłem się kiedyś do promiennika-słoneczka na
propan butan. W biały dzień przy przymknięciu zaworu na butli zgasł.
Dobrze, że zostało to w porę zauważone. Przy zapewnieniu wentylacji
to myślę może być tanie dogrzanie wnętrza małego jachtu w chłodny
deszczowy dzień.
Witam,
Widziałem to na allegro, ale ja się nie zdecydowałem. Jakoś mi nie pasuje
taki "otwarty" ogień, można używać tylko na postoju, może kopcić co w małym
pomieszczeniu mi się nie podoba.

Pozdrówka
Marek
Wojtek Kasprzak
2006-03-28 22:38:02 UTC
Permalink
On 28 Mar 2006 23:49:03 +0200, "Marian Janaś"
Post by Marian Jana¶
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=92346510
Przeprowadziłem próby domowo-garażowe. W domu świeczki paliły mi się najdłużej
ok. 6 godzin najkrócej ok. 4,5 godz. ......
Mialem taki piecyk na Gidze. Znajomy przywiozl go z Norwegi. Spisywal
sie znakomicie. Na noc wystarczylo zostawic tylko jedna-dwie
swieczki.
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
"->> mazury.info.pl
2006-03-28 23:44:05 UTC
Permalink
Post by Wojtek Kasprzak
Mialem taki piecyk na Gidze. Znajomy przywiozl go z Norwegi. Spisywal
sie znakomicie. Na noc wystarczylo zostawic tylko jedna-dwie
swieczki.
A jak bylo z jakoscia powietrza w jachcie?

Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
Wojtek Kasprzak
2006-03-29 06:42:06 UTC
Permalink
On Wed, 29 Mar 2006 01:44:05 +0200, "->> mazury.info.pl <<-"
Post by "->> mazury.info.pl
Post by Wojtek Kasprzak
Mialem taki piecyk na Gidze. Znajomy przywiozl go z Norwegi. Spisywal
sie znakomicie. Na noc wystarczylo zostawic tylko jedna-dwie
swieczki.
A jak bylo z jakoscia powietrza w jachcie?
Nie zauwazalem ze bylo cos nie tak. Oczywiscie wywietrzniki nie byly
zamykane. Rano glowa nigdy nie bolala chyba ze z innego powodu.

Najpierw piecyk lezal pare lat w domu, bo szczerze mowiac zupelnie go
nie docenialem. Dopiero w zime ubieglego stulecia przypomnielismy
sobie o nim i chodzil na okraglo w mieszkaniu jak ogrzewanie bylo
wylaczone. W 18m pokoju bylo calkiem znosnie. Sprawdzil sie i poszedl
na lodke. Byly tylko klopoty z dostaniem dobrych swieczek. Pozniej
IKEA miala i ma je w ciagles sprzedazy.

Wazna jego zaleta jest brak wilgoci jaka wystepuje przy ogrzewaniach
gazem.
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Bury Kocur
2006-03-29 23:20:43 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
Ja potrzebuję ogrzewanie na mniejszą łódkę (TES 678) i podobno lepsze wtedy
jest powietrzne. Możesz uzasadnić wybór wodnego i czy rzeczywiście na
mniejszą łódkę lepsze powietrzne? Masz Webasto czy Eberspacher?
Witaj
Odpowiem Ci nastepujaco:

Na Kocurze mam ogrzewanie cieczowe (Eberspachera) z bardzo prostego powodu -
połączyłem w jeden układ szeregowy: silnik stacjonarny, agregat grzewczy i
bojler dzięki czemu powyższe układy działając niejako we
wspólnym "krwioobiegu" ogrzewają się wzajemnie:

1. działający silnik grzeje ciecz w obwodzie grzewczym a ta poprzez
elektryczne wymienniki ciepła ogrzewa pomieszczenia oraz wodę w bojlerze,
2. agregat poza ogrzewaniem kabin ogrzewa silnik i wodę w bojlerze
3. bojler stojąc "pod pradem" w porcie ogrzewa, dzięki dodatkwej pompie
cyrkulacyjnej, zarówno silnik jak i wnętrze jednostki dzieki rozprowadzaniu
ciepła cieczą do termowentylatorów.

A zainstalować najprostrzy bojler ja jachcie to naprawde nie są wielkie
problemy - a dzięki temu masz ciepłą wode i możesz założyc sobie np. w
kokpicie ciepły prysznic, w WC umywalke i brudnych naczyń w kambuzie nie
zmywać zimna wodą...

Połaczenie tych układów w jeden to ogromna zaleta ogrzewania cieczowego.
W powietrznym połączysz ogrzewanie i bojler bez silnika stacjonarnego.

Ale jeżeli nie masz silnika stacjonarnego, i co za tym idzie Twój bilans
energetyczny jednostki jest raczej ujemny, oraz wymiennika wody (pompa albo
elektryczna albo ciśnieniowa z zawrorem zwrotnym)do prysznica lub kambuza, to
pozostań przy ogrzewaniu powietrznym - w tym momencie jest ono dla Ciebie
prostrze.

I jest obojętne jakie będzie Twoje paliwo dla tego ogrzewania aczklowiek
serdecznie ODRADZAM benzynę z wiadomych względów.
W twoim przypadku sugerowałbym poważnie zastanowić się nad ogrzewaniem na
gaz - Firma TRUMA produkuje znakomite urządzenia grzewcze od najprostrzych,
realizujacych jedynie funkcje ogrzewania, po bardziej skomplikowane -
dwufunkcyjne agregaty - ogrzwające także wodę.

Kolega ma na Vivie 700 taki 2,4 kW agregat grzewczy Trumy i chwali pod
niebiosa. Gazy bierze niewiele a na taka łódkę 2,4 kW to az nadto.

Wszystko zależy do czego potrzebujesz to ogrzewanie i jak duzo czasu spedzasz
na jednostce - ja od 30 listopada 2004 do 19 listopada 2005 roku na jachcie
spędziłem łącznie ok. 5 miesiecy mieszkając na Kocurze w zimie przez 2
miesiace w 30 st. mrozach
I ogrzewanie cieczowe się sprawdziło.

W marcowym numerze Żagli pozwoliłem sobie napisac krótko swoje doświadczenia
dotyczące ogrzewania wodnego - na poprzedniej jednostce (Pegaz 31) miałem
powietrzne ogrzewanie Ardica (już nie istniejąca firma) zasilane olejem
napędowym jednakże takie rozwiązanie nie pozwalało mi ogrzewać równocześnie
wody w bojlerze i do tego w trakcie rejsu musiałem używać silnika.

Dodatkowo rozprowadzenie po jednostce cieczy w rurach miedzianych otulonych
pianką zajmuje zdecydowanie mniej miejsca niż przewody powietrzne wraz z
otuliną izolujacą.
W obecnej jednostce dzięki ogrzwaniu cieczowemu uniknąłem tego mankamentu.

Także zastanów się do czego potrzebujesz ogrzewanie - bo jeżeli tylko do
samego ogrzewania pomieszczeń Tesa 678 to znajomi mają na takim jachcie
ogrzewanie powietrzne i sobie chwalą.

A dzięki posiadaniu ogrzewania sezon wydłuża się w naszych warunkach o 3 - 4
miesięcy w roku.
pzdr
Kocur
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Wojtek Kasprzak
2006-03-30 00:00:59 UTC
Permalink
On Wed, 29 Mar 2006 23:20:43 +0000 (UTC), "Bury Kocur"
Post by Bury Kocur
1. działający silnik grzeje ciecz w obwodzie grzewczym a ta poprzez
elektryczne wymienniki ciepła ogrzewa pomieszczenia oraz wodę w bojlerze,
Nie moge zrozumiec co to w opisie jest "elektryczne wymienniki ciepla"
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Włodzimierz Ring
2006-03-30 06:32:10 UTC
Permalink
Post by Wojtek Kasprzak
Nie moge zrozumiec co to w opisie jest "elektryczne wymienniki ciepla"
Witam Wojtku
Przepraszam - późno było - zagalopowałem sie w terminologii.
Chodzi oczywiście o termowentylatory - układ funkcjonuje podobnie jak w
samochodach - ciecz ( u mnie glikol ) doprowadza ciepło do kabin gdzie, w
kazdej z nich, znajduje się osobny termowentylator.

Sterowanie odbywać sie może badź automatycznie poprzez centralny sterownik w
sterówce ustawiany na określoną temperaturę lub tez osobno w każdej z kabin -
jak sobie użytkownik życzy.

Układ sterowania jest prosty i wygodny w użyciu.
A zużycie piliwa poprzez taki układ wynosi ok. 0,1 - 0,5 litra ropy/h w
zależności od temp. na zewnątrz.
Pzdr
Kocur
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Wojtek Kasprzak
2006-03-30 08:34:09 UTC
Permalink
On Thu, 30 Mar 2006 06:32:10 +0000 (UTC), "Włodzimierz Ring"
.. - zagalopowałem sie w terminologii. Chodzi oczywiście o termowentylatory - ...
Dzieki, jasne.
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Marek Kamiñski
2006-03-30 19:53:47 UTC
Permalink
Post by Bury Kocur
Także zastanów się do czego potrzebujesz ogrzewanie - bo jeżeli tylko
do samego ogrzewania pomieszczeń Tesa 678 to znajomi mają na takim
jachcie ogrzewanie powietrzne i sobie chwalą.
Dzięki.
No to chyba wybrałem - powietrzne (m.in. na mniejsze zapotrzebowanie na
prąd). Czy może pamietasz czy ci znajomi maja 1 czy 2 wyloty powietrza, bo
więcej to chyba nie potrzeba na taką malą łódkę.

Pozdrowka
Marek
Włodzimierz Ring
2006-03-31 17:10:25 UTC
Permalink
Czy może pamietasz czy ci znajomi maja 1 czy 2 wyloty powietrza, bo
więcej to chyba nie potrzeba na taką malą łódkę.

Mają dwa - jeden w WC drugi w kabinie i maja baaaaaaardzo gorąco ...
Pzdr
Kocur
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
wacław
2006-03-31 17:44:05 UTC
Permalink
maja 1 czy 2 wyloty powietrza, bo więcej to chyba nie potrzeba na taką
malą łódkę.
Mają dwa - jeden w WC drugi w kabinie i maja baaaaaaardzo gorąco ...
Szczególnie w WC : -)

Zastanawiam się nad faktem złotego pomysłu ogrzewania, szczególnie WC.

Rozumiem na obecnym Twoim czy tamtym pegazie, ale na przedmiotowym, ale
różne pomysły miewamy.

Jeszcze, jak powiesz, że pod kątem prysznica, to dyskusja będzie zakończona.
--
Pozdrawiam,

Wacław Nieśmiały
"->> mazury.info.pl
2006-03-28 19:39:34 UTC
Permalink
On Tue, 28 Mar 2006 12:00:44 +0200, "Marek Kamiński"
Jeśli tak to czy ktoś mógłby mi go skserować?
Zadzwon do Eberspacher lub Webasto, to nasla Ci tyle materialow, ze
nie przeczytasz wszystkiego :)

Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
"->> mazury.info.pl
2006-03-28 19:46:54 UTC
Permalink
On Tue, 28 Mar 2006 21:39:34 +0200, "->> mazury.info.pl <<-"
Post by "->> mazury.info.pl
Zadzwon do Eberspacher lub Webasto, to nasla Ci tyle materialow, ze
nie przeczytasz wszystkiego :)
Tym bardziej, ze to artykul sponsorowany.

Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
Marek Kamiñski
2006-03-28 19:58:06 UTC
Permalink
Post by "->> mazury.info.pl
On Tue, 28 Mar 2006 12:00:44 +0200, "Marek Kamiński"
Jeśli tak to czy ktoś mógłby mi go skserować?
Zadzwon do Eberspacher lub Webasto, to nasla Ci tyle materialow, ze
nie przeczytasz wszystkiego :)
Na targach trochę pooglądałem i reklamówek nabrałem - jednak jak panowie
wyrecytują swoje wyuczone teksty to nie to samo co uwagi ludzi którzy tego
używali.

Pozdrówka
Marek
"->> mazury.info.pl
2006-03-28 20:28:05 UTC
Permalink
On Tue, 28 Mar 2006 21:58:06 +0200, "Marek Kamiński"
Post by Marek Kamiñski
Na targach trochę pooglądałem i reklamówek nabrałem - jednak jak panowie
wyrecytują swoje wyuczone teksty to nie to samo co uwagi ludzi którzy tego
używali.
Racja. Artykul sponsorowany ma jednak to do siebie, ze niewiele rozni
sie od informacji z ulotek.

Samo zbieranie ulotek tez niewiele daje. Na ostatnich targach nie
zbieralem ulotek jak leci tylko maglowalem wystawcow na rozne tematy.
Okazalo sie, ze wielu z nich nie ma pojecia o tym co wystawia - byli
po prostu nieprzygotowani.
Byly tez wyjatki i dowiedzialem sie wielu ciekawych rzeczy, o ktorych
ciezko byloby przeczytac na grupie czy tez w prasie.

Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
Wojtek Zientara
2006-03-29 02:41:41 UTC
Permalink
Post by "->> mazury.info.pl
Samo zbieranie ulotek tez niewiele daje. Na ostatnich targach nie
zbieralem ulotek jak leci tylko maglowalem wystawcow na rozne tematy.
Okazalo sie, ze wielu z nich nie ma pojecia o tym co wystawia - byli
po prostu nieprzygotowani.
Byly tez wyjatki i dowiedzialem sie wielu ciekawych rzeczy, o ktorych
ciezko byloby przeczytac na grupie czy tez w prasie.
Opowiadaj - przecież po to jest grupa.
--
Pozdrawiam
Wojtek
http://strony.aster.pl/zientara/
Żeglarz ma interes (własny) pływać bezpiecznie. Statek ma interes
pływać tanio. Dlatego jedni nie rozumieją drugich. (c) J. Kijewski
"->> mazury.info.pl
2006-03-29 07:56:29 UTC
Permalink
On Wed, 29 Mar 2006 04:41:41 +0200, "Wojtek Zientara"
Post by Wojtek Zientara
Opowiadaj - przecież po to jest grupa.
Za dlugo trzebaby pisac. Zawsze odpowiadam jak ktos pyta konkretnie.
Jak ktos pyta o cos o czym mam pojecie - zawsze odpowiadam.

Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
JureK
2006-03-29 07:21:16 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
Witam,
czy artykuł o ogrzewaniu w "Żaglach" jest obszerniejszy niż to co u nich
na stronie http://www.zagle.com.pl/technika_1217.htm ? Jeśli tak to czy
ktoś mógłby mi go skserować?
I jeszcze mam pytanie - czy osoby mające takie ogrzewanie na swoich
jachtach mogą się podzielić się informacjami na temat jaki typ mają i jak
to się sprawdza w praktyce? Pozdrówka
Marek
Na ostatnich targach Wiatr I Woda zaprezentowano dwaurządzenia, spełniające
wymogi małych jachtów: kuchenko-nagrzewnicę o mocy grzewczej ok. 1 kW firmy
Wallace (na stoisku firmy Marco Marine) i nagrzewnicę naftową 2500
kcal./godz. firmy AWN (na stoisku Bakisty).

Pozdrawiam

JureK
Jacek Kijewski
2006-03-29 09:21:28 UTC
Permalink
Na ostatnich targach Wiatr I Woda zaprezentowano dwaurz=B1dzenia, spe=B3n=
iaj=B1ce
wymogi ma=B3ych jacht=F3w: kuchenko-nagrzewnic=EA o mocy grzewczej ok. 1 =
kW firmy
Wallace (na stoisku firmy Marco Marine) i nagrzewnic=EA naftow=B1 2500
kcal./godz. firmy AWN (na stoisku Bakisty).
Nagrzewnica w postaci kuchenki Wallas sprowadza si=EA do radiatora=20
nak=B3adanego na kuchenk=EA. Nie jest to szczeg=F3lnie wygodne rozwi=B1zani=
e=20
(cho=E6, gdy ju=BF dysponujemy tak=B1 kuchenk=B1, to patent do=B6=E6 pomys=
=B3owy).

Dobrze zrobione ogrzewanie, z rozprowadzeniem ciep=B3a we w=B3a=B6ciwe miej=
sca=20
jest sensowniejsze. No ale dro=BFsze.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
JureK
2006-03-29 09:44:25 UTC
Permalink
Post by JureK
Na ostatnich targach Wiatr I Woda zaprezentowano dwaurządzenia, spełniające
wymogi małych jachtów: kuchenko-nagrzewnicę o mocy grzewczej ok. 1 kW firmy
Wallace (na stoisku firmy Marco Marine) i nagrzewnicę naftową 2500
kcal./godz. firmy AWN (na stoisku Bakisty).
Nagrzewnica w postaci kuchenki Wallas sprowadza się do radiatora
nakładanego na kuchenkę. Nie jest to szczególnie wygodne rozwiązanie
(choć, gdy już dysponujemy taką kuchenką, to patent dość pomysłowy).

Dobrze zrobione ogrzewanie, z rozprowadzeniem ciepła we właściwe miejsca
jest sensowniejsze. No ale droższe.

Jacek Kijewski,

Jacku, zrozumiałem, że mówimy o ogrzewaniu na małym jachciku, np. Micro...
Wtedy rozprowadzanie ciepła nie jest tak istotne jak w miarę
(przewietrzania!) szczelne zamknięcie kabiny... ;-)
JureK
Jacek Kijewski
2006-03-29 10:13:05 UTC
Permalink
Jacku, zrozumia=B3em, =BFe m=F3wimy o ogrzewaniu na ma=B3ym jachciku, np.=
Micro...
Wtedy rozprowadzanie ciep=B3a nie jest tak istotne jak w miar=EA
(przewietrzania!) szczelne zamkni=EAcie kabiny... ;-)
Na Micro to ja bym wzi=B1=B3 grubszy =B6piw=F3r. O ile by si=EA wraz z moj=
=B1 postur=B1=20
zmie=B6ci=B3 w "sze=B6cianie Pie=B6niewskiego" ;)))

Nie bardzo sobie wyobra=BFam, jak na Micro masz zamiar zainstalowa=E6 kuche=
nk=EA=20
Wallas. Wymaga ona komina i zbiornika na diesel plus w miar=EA solidnego=20
akumulatora. W zasadzie mam kilka z=B3o=B6liwo=B6ci na ten temat, ale z dru=
giej=20
strony, s=B1 na tym =B6wiecie rzeczy, o kt=F3rych si=EA =BFeglarzom morskim=
nie=20
=B6ni=B3o, a kt=F3re by=E6 mo=BFe spotyka si=EA na Mazurach i bym si=EA wyg=
=B3upi=B3 ;)

(chyba p=F3jd=EA ten artyku=B3 przeczyta=E6...)

(apropos kuchenki Wallas, to dzi=EAki temu kominowi spaliny nie zostaj=B1 w=
e=20
wn=EAtrzu, za tym zawarty w nich CO2 nas nie poddusza, a woda nie skrapla=
=20
si=EA na zimnym suficie. Ale w zasadzie i inne webasto te=BF powinno tak by=
=E6=20
zainstalowane).

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
K.Listewnik
2006-03-29 14:38:38 UTC
Permalink
Jacek Kijewski napisał(a):
ciach...
Post by JureK
Nagrzewnica w postaci kuchenki Wallas sprowadza się do radiatora
nakładanego na kuchenkę. Nie jest to szczególnie wygodne rozwiązanie
(choć, gdy już dysponujemy taką kuchenką, to patent dość pomysłowy).
Dobrze zrobione ogrzewanie, z rozprowadzeniem ciepła we właściwe miejsca
jest sensowniejsze. No ale droższe.
Jest to wygodne rozwiązanie.Działa skutecznie, w jachcie jest bardzo
ciepło. Ma taką wadę, że nie ma termostatu regulującego tempertaurę
wewnątrz jachtu i po prostu po jakimś czasie jest za ciepło:)

pozdrawiam
--
----------Krystian Listewnik----------
---Rejsy morskie, Czartery jachtów---
--nasza strona: www.merkury-sail.pl--
---------tel. 507 057 899-------------
Jacek Kijewski
2006-03-29 14:46:22 UTC
Permalink
Post by K.Listewnik
ciach...
Post by Jacek Kijewski
Nagrzewnica w postaci kuchenki Wallas sprowadza si=EA do radiatora
nak=B3adanego na kuchenk=EA. Nie jest to szczeg=F3lnie wygodne rozwi=B1=
zanie
Post by K.Listewnik
Post by Jacek Kijewski
(cho=E6, gdy ju=BF dysponujemy tak=B1 kuchenk=B1, to patent do=B6=E6 po=
mys=B3owy).
Post by K.Listewnik
Post by Jacek Kijewski
Dobrze zrobione ogrzewanie, z rozprowadzeniem ciep=B3a we w=B3a=B6ciwe =
miejsca
Post by K.Listewnik
Post by Jacek Kijewski
jest sensowniejsze. No ale dro=BFsze.
=20
Jest to wygodne rozwi=B1zanie.Dzia=B3a skutecznie, w jachcie jest bardzo =
ciep=B3o.=20
Post by K.Listewnik
Ma tak=B1 wad=EA, =BFe nie ma termostatu reguluj=B1cego tempertaur=EA wew=
n=B1trz jachtu i=20
Post by K.Listewnik
po prostu po jakim=B6 czasie jest za ciep=B3o:)
Drug=B1 wad=B1 jest pewnie to, =BFe jak masz kuchenk=EA ko=B3o zej=B6ci=F3w=
ki, to ca=B3e=20
ciep=B3o znika w zej=B6ci=F3wce. Zw=B3aszcza, jak j=B1 zostawisz niedomkni=
=EAt=B1 w celu=20
np. osuszenia jachtu :)

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
K.Listewnik
2006-03-29 16:07:43 UTC
Permalink
Post by K.Listewnik
ciach...
Post by JureK
Nagrzewnica w postaci kuchenki Wallas sprowadza się do radiatora
nakładanego na kuchenkę. Nie jest to szczególnie wygodne rozwiązanie
(choć, gdy już dysponujemy taką kuchenką, to patent dość pomysłowy).
Dobrze zrobione ogrzewanie, z rozprowadzeniem ciepła we właściwe miejsca
jest sensowniejsze. No ale droższe.
Jest to wygodne rozwiązanie.Działa skutecznie, w jachcie jest bardzo
ciepło. Ma taką wadę, że nie ma termostatu regulującego tempertaurę
wewnątrz jachtu i po prostu po jakimś czasie jest za ciepło:)
Drugą wadą jest pewnie to, że jak masz kuchenkę koło zejściówki, to całe
ciepło znika w zejściówce. Zwłaszcza, jak ją zostawisz niedomkniętą w
celu np. osuszenia jachtu :)
Chyba, że sobie otworzysz luk przedni:). A poważnie. Ciepło rozchodzi
się dosyć rownomiernie i kuchanka grzeje zdrowo. Ja uzyskałem 34 stopnie
Celcjusza wewnątrz jachtu:) (kuchenka nastawiona na minimum)

pozdrawiam
--
----------Krystian Listewnik----------
---Rejsy morskie, Czartery jachtów---
--nasza strona: www.merkury-sail.pl--
---------tel. 507 057 899-------------
Jacek Kijewski
2006-03-29 17:04:55 UTC
Permalink
Chyba, =BFe sobie otworzysz luk przedni:). A powa=BFnie. Ciep=B3o rozchod=
zi si=EA=20
dosy=E6 rownomiernie i kuchanka grzeje zdrowo. Ja uzyska=B3em 34 stopnie=
=20
Celcjusza wewn=B1trz jachtu:) (kuchenka nastawiona na minimum)
Przyznasz, =BFe znajduje si=EA to poza zakresem parametr=F3w "zalecana=20
temperatura podczas snu" ;)

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
K.Listewnik
2006-03-29 19:52:44 UTC
Permalink
Post by K.Listewnik
Chyba, że sobie otworzysz luk przedni:). A poważnie. Ciepło rozchodzi
się dosyć rownomiernie i kuchanka grzeje zdrowo. Ja uzyskałem 34
stopnie Celcjusza wewnątrz jachtu:) (kuchenka nastawiona na minimum)
Przyznasz, że znajduje się to poza zakresem parametrów "zalecana
temperatura podczas snu" ;)
To zależy czy w piżamie, czy bez:).
Jest to moim zdaniem największa wada tego systemu. Po prostu trzeba
pilnować i ręcznie regulować temperaturę wewnątrz.

pozdrawiam
--
----------Krystian Listewnik----------
---Rejsy morskie, Czartery jachtów---
--nasza strona: www.merkury-sail.pl--
---------tel. 507 057 899-------------
Jacek Kijewski
2006-03-29 20:02:21 UTC
Permalink
Post by Jacek Kijewski
=20
Chyba, =BFe sobie otworzysz luk przedni:). A powa=BFnie. Ciep=B3o roz=
chodzi=20
Post by Jacek Kijewski
si=EA dosy=E6 rownomiernie i kuchanka grzeje zdrowo. Ja uzyska=B3em 3=
4 stopnie=20
Post by Jacek Kijewski
Celcjusza wewn=B1trz jachtu:) (kuchenka nastawiona na minimum)
Przyznasz, =BFe znajduje si=EA to poza zakresem parametr=F3w "zalecana
temperatura podczas snu" ;)
=20
To zale=BFy czy w pi=BFamie, czy bez:).
Tak z ciekawo=B6ci, bez pi=BFamy to by=B6 wytrzyma=B3?
Jest to moim zdaniem najwi=EAksza wada tego systemu. Po prostu trzeba pil=
nowa=E6=20
i r=EAcznie regulowa=E6 temperatur=EA wewn=B1trz.
Moim zdaniem to jest spos=F3b na dogrzanie si=EA na sporadycznym=20
p=F3=BCnopa=BCdziernikowym wypadzie (cho=E6 ja si=EA dogrzewa=B3em zawsze=
=20
wewn=EAtrznie). A nie na ogrzewanie jako-takie.

O ile kto=B6 ma kuchenk=EA Wallas przypomnijmy (czytaj: bez kardana i z=20
instalacj=B1 na diesla i z kominem/wydechem. Czyli raczej na jachcie du=BFy=
m).

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
K.Listewnik
2006-03-30 16:01:40 UTC
Permalink
Post by K.Listewnik
Post by K.Listewnik
Chyba, że sobie otworzysz luk przedni:). A poważnie. Ciepło
rozchodzi > się dosyć rownomiernie i kuchanka grzeje zdrowo. Ja
uzyskałem 34 stopnie > Celcjusza wewnątrz jachtu:) (kuchenka nastawiona
na minimum)
Post by K.Listewnik
Przyznasz, że znajduje się to poza zakresem parametrów "zalecana
temperatura podczas snu" ;)
To zależy czy w piżamie, czy bez:).
Tak z ciekawości, bez piżamy to byś wytrzymał?
Byłem w Hiszpanii w lecie i termometr wskazywał 34 st. C w cieniu.
Wytrzymałem w ubraniu, przecież nie będe się w centrum Madrytu rozbierał:)
Post by K.Listewnik
Jest to moim zdaniem największa wada tego systemu. Po prostu trzeba
pilnować i ręcznie regulować temperaturę wewnątrz.
Moim zdaniem to jest sposób na dogrzanie się na sporadycznym
późnopaździernikowym wypadzie (choć ja się dogrzewałem zawsze
wewnętrznie). A nie na ogrzewanie jako-takie.
O ile ktoś ma kuchenkę Wallas przypomnijmy (czytaj: bez kardana i z
instalacją na diesla i z kominem/wydechem. Czyli raczej na jachcie dużym).


Czy 8,7 m to jest duży jacht? Rzeczywiscie należy to traktować jako
sposób na dogrzewanie, co zresztą cały czas piszę. Dla mnie miłe, jak
sobie w pażdzierniku, czy na wiosne, mogę sobie zrobic ciepło na jachcie
po powrocie z Maszoperii czy Bursztynii.
Elisabeth ma burty ocieplone styropianem, tak że jacht długo trzyma
ciepło i nawet jak się wieczorem nagrzeje, potem wyłaczy na noc i rano
wstanie to jest ok.

pozdrawiam
--
----------Krystian Listewnik----------
---Rejsy morskie, Czartery jachtów---
--nasza strona: www.merkury-sail.pl--
---------tel. 507 057 899-------------
Jacek Kijewski
2006-03-30 19:18:44 UTC
Permalink
Post by Jacek Kijewski
To zale=BFy czy w pi=BFamie, czy bez:).
Tak z ciekawo=B6ci, bez pi=BFamy to by=B6 wytrzyma=B3?
By=B3em w Hiszpanii w lecie i termometr wskazywa=B3 34 st. C w cieniu.
Wytrzyma=B3em w ubraniu, przecie=BF nie b=EAde si=EA w centrum Madrytu ro=
zbiera=B3:)

Robienie sobie sauny w nocy to nie jest to, czego oczekujemy od=20
ogrzewania?
Post by Jacek Kijewski
Jest to moim zdaniem najwi=EAksza wada tego systemu. Po prostu trzeba=
=20
pilnowa=E6 i r=EAcznie regulowa=E6 temperatur=EA wewn=B1trz.
Post by Jacek Kijewski
=20
=20
Moim zdaniem to jest spos=F3b na dogrzanie si=EA na sporadycznym=20
p=F3=BCnopa=BCdziernikowym wypadzie (cho=E6 ja si=EA dogrzewa=B3em zawsze=
wewn=EAtrznie). A=20
nie na ogrzewanie jako-takie.
Moim te=BF.
Post by Jacek Kijewski
O ile kto=B6 ma kuchenk=EA Wallas przypomnijmy (czytaj: bez kardana i z=
=20
instalacj=B1 na diesla i z kominem/wydechem. Czyli raczej na jachcie du=
=BFym).
Czy 8,7 m to jest du=BFy jacht? Rzeczywiscie nale=BFy to traktowa=E6 jako=
spos=F3b na

No wiesz, JureK wspomina=B3 co=B6 o Micro... Jak na =B6r=F3dl=B1dowe warunk=
i, to=20
du=BFy.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
K.Listewnik
2006-03-31 18:25:39 UTC
Permalink
Post by K.Listewnik
Post by K.Listewnik
To zależy czy w piżamie, czy bez:).
Tak z ciekawości, bez piżamy to byś wytrzymał?
Byłem w Hiszpanii w lecie i termometr wskazywał 34 st. C w cieniu.
Wytrzymałem w ubraniu, przecież nie będe się w centrum Madrytu rozbierał:)
Robienie sobie sauny w nocy to nie jest to, czego oczekujemy od ogrzewania?
Zawsze możesz wstać i wyłaczyć, albo sobie otworzyć cześciowo zejściowke.
Post by K.Listewnik
Post by K.Listewnik
Jest to moim zdaniem największa wada tego systemu. Po prostu trzeba
pilnować i ręcznie regulować temperaturę wewnątrz.
Moim zdaniem to jest sposób na dogrzanie się na sporadycznym
późnopaździernikowym wypadzie (choć ja się dogrzewałem zawsze
wewnętrznie). A nie na ogrzewanie jako-takie.
Moim też.
Post by K.Listewnik
O ile ktoś ma kuchenkę Wallas przypomnijmy (czytaj: bez kardana i z
instalacją na diesla i z kominem/wydechem. Czyli raczej na jachcie dużym).
Czy 8,7 m to jest duży jacht? Rzeczywiscie należy to traktować jako
sposób na
No wiesz, JureK wspominał coś o Micro... Jak na śródlądowe warunki, to
duży.
Chyba juz nie w tych czasach;), jak się słyszy co po Mazurach pływa.

pozdrawiam
--
----------Krystian Listewnik----------
---Rejsy morskie, Czartery jachtów---
--nasza strona: www.merkury-sail.pl--
---------tel. 507 057 899-------------
Jacek Kijewski
2006-03-31 19:39:25 UTC
Permalink
By=B3em w Hiszpanii w lecie i termometr wskazywa=B3 34 st. C w cieniu=
=2E
Wytrzyma=B3em w ubraniu, przecie=BF nie b=EAde si=EA w centrum Madryt=
u=20
rozbiera=B3:)
Robienie sobie sauny w nocy to nie jest to, czego oczekujemy od ogrzewania?
Zawsze mo=BFesz wsta=E6 i wy=B3aczy=E6, albo sobie otworzy=E6 cze=B6ciowo=
zej=B6ciowke.

Przypomina mi to sylwestra sp=EAdzanego w tzw. lektorium (kto wie, o co=20
chodzi, ten wie). Jak si=EA grza=B3o, by=B3o 40 stopni. Jak si=EA nie grza=
=B3o, by=B3o=20
-10. R=F3=BFnica mi=EAdzy jednym stanem a drugim mog=B3a pojawi=E6 si=EA w =
ci=B1gu 15=20
minut.

Owszem, prze=BFy=E6 si=EA da=B3o (cho=E6 w=F3dki zabrak=B3o, a po nast=EApn=
=B1 40 minut po=20
=B6niegu w d=F3=B3 i czort wie, ile drapania si=EA na g=F3r=EA).
O ile kto=B6 ma kuchenk=EA Wallas przypomnijmy (czytaj: bez kardan=
a i z=20
=20
instalacj=B1 na diesla i z kominem/wydechem. Czyli raczej na jachcie=
=20
du=BFym).
=20
Czy 8,7 m to jest du=BFy jacht? Rzeczywiscie nale=BFy to traktowa=E6 =
jako=20
spos=F3b na
No wiesz, JureK wspomina=B3 co=B6 o Micro... Jak na =B6r=F3dl=B1dowe wa=
runki, to
du=BFy.
=20
Chyba juz nie w tych czasach;), jak si=EA s=B3yszy co po Mazurach p=B3ywa=
=2E

No wiesz, s=B3yszy si=EA raz czy dwa, a takiego cudaka opisuj=B1 w ca=B3ej=
=20
istniej=B1cej prasie. A p=B3ywaj=B1 =B3=F3dki po 650 cm, 730, a 780 to ju=
=BF luksus.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
meping
2006-03-31 22:40:50 UTC
Permalink
Przypomina mi to sylwestra spędzanego w tzw. lektorium (kto wie, o co
chodzi, ten wie). Jak się grzało, było 40 stopni. Jak się nie grzało,
było -10. Różnica między jednym stanem a drugim mogła pojawić się w
ciągu 15 minut.
jesli to to lektorium o ktorym mysle, to przesadzasz. temperatury sie
zgdzaja, ale po flaszke bylo w dol 25 do 30 minut, a 40 to do gory...
Dawalo sie i w 35 ale zima to ciezko... ;-D

P.S. Az tak szybko to sie ta buda nie wychladza. Ja bym jej dal tak do
godziny, chyba ze zachodni wiatr... ;->
--
pzdr
meping
Jacek Kijewski
2006-04-01 07:36:33 UTC
Permalink
Post by Jacek Kijewski
Przypomina mi to sylwestra sp=EAdzanego w tzw. lektorium (kto wie, o co
chodzi, ten wie). Jak si=EA grza=B3o, by=B3o 40 stopni. Jak si=EA nie g=
rza=B3o, by=B3o
Post by Jacek Kijewski
-10. R=F3=BFnica mi=EAdzy jednym stanem a drugim mog=B3a pojawi=E6 si=
=EA w ci=B1gu 15
Post by Jacek Kijewski
minut.
jesli to to lektorium o ktorym mysle, to przesadzasz. temperatury sie=20
zgdzaja, ale po flaszke bylo w dol 25 do 30 minut, a 40 to do gory... Daw=
alo=20
sie i w 35 ale zima to ciezko... ;-D
25 minut w d=F3=B3 uzyska=B3em zje=BFd=BFaj=B1c, niestety na gitarze, kt=F3=
r=B1=20
przytroczy=B3em niepoatrznie do plec=F3w. W g=F3r=EA 40 minut to przed flas=
zk=B1,=20
a nie po flaszce.
P.S. Az tak szybko to sie ta buda nie wychladza. Ja bym jej dal tak do=20
godziny, chyba ze zachodni wiatr... ;->
Nie pami=EAtam, sk=B1d wia=B3o, ale jak rura kominka nie =B6wieci=B3a na wi=
=B6niowo,=20
to w 15 minut by=B3a temperatura zewn=EAtrzna :)

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
meping
2006-04-01 08:07:40 UTC
Permalink
25 minut w dół uzyskałem zjeżdżając, niestety na gitarze, którą
przytroczyłem niepoatrznie do pleców. W górę 40 minut to przed flaszką,
a nie po flaszce.
to znaczy ze mialem lepsiejsza kondyche, bo z Chaty w godzine 15 minut
obracalem... Mam swiadkow. Ale wtedy nie bylem klasyfikowany jako
"normalny" czlowiek... ;-) Teraz w sumie tez mnie tak nie klasyfikuja,
ale z innych powodow... ;-D
--
pzdr
meping
Jacek Kijewski
2006-04-01 08:39:51 UTC
Permalink
25 minut w d=F3=B3 uzyska=B3em zje=BFd=BFaj=B1c, niestety na gitarze, k=
t=F3r=B1
przytroczy=B3em niepoatrznie do plec=F3w. W g=F3r=EA 40 minut to przed =
flaszk=B1, a
nie po flaszce.
to znaczy ze mialem lepsiejsza kondyche, bo z Chaty w godzine 15 minut=20
obracalem... Mam swiadkow. Ale wtedy nie bylem klasyfikowany jako "normal=
ny"

Nie w=B1tpi=EA, zawsze by=B3e=B6 z 40 kg l=BFejszy :)
czlowiek... ;-) Teraz w sumie tez mnie tak nie klasyfikuja, ale z innych=
=20
powodow... ;-D
:P

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
meping
2006-04-02 11:16:33 UTC
Permalink
Nie wątpię, zawsze byłeś z 40 kg lżejszy :)
wrecz przeciwnie. Wazylem jakies 6 kg wicej. Ale nie bylo to sadlo... ;->

BTW: wyobrazasz sobie mnie o 40 kg lzejszego?????? musial bym wazyc 40kg
przy 190 cm wzrostu!!!! Przy 2B strzach by bylo mnie na deck wypuscic...
;->>>
--
pzdr
meping
Jacek Kijewski
2006-04-02 13:52:55 UTC
Permalink
Post by meping
Post by Jacek Kijewski
Nie w=B1tpi=EA, zawsze by=B3e=B6 z 40 kg l=BFejszy :)
=20
wrecz przeciwnie. Wazylem jakies 6 kg wicej. Ale nie bylo to sadlo... ;->
BTW: wyobrazasz sobie mnie o 40 kg lzejszego?????? musial bym wazyc 40kg =
przy=20
Post by meping
190 cm wzrostu!!!! Przy 2B strzach by bylo mnie na deck wypuscic... ;->>>
O 40 kg ni=BF ja? =AFaden problem...

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Misiek
2006-04-02 15:54:43 UTC
Permalink
Post by meping
to znaczy ze mialem lepsiejsza kondyche, bo z Chaty w godzine 15 minut
obracalem... Mam swiadkow. Ale wtedy nie bylem klasyfikowany jako
"normalny" czlowiek... ;-)
Hehe nawet jako czlowiek legendarny - sam slyszalem "a taki Meping to
dopiero zap..." ;)))
a ja bilem rekordy w druga strone - 8h pod gore, w lato szczegolnie z
"zapasami" - zaden problem :)))
--
----> Michał "Stiopa" Hubicki <--------------------------
"Jestem Misiem o Bardzo Małym Rozumku
i długie słowa sprawiają mi wielką trudność."
------------------------------ Alan Alexander Milne -----
K.Listewnik
2006-04-01 08:47:05 UTC
Permalink
Jacek Kijewski napisał(a):
ciach..
Post by K.Listewnik
Zawsze możesz wstać i wyłaczyć, albo sobie otworzyć cześciowo zejściowke.
Przypomina mi to sylwestra spędzanego w tzw. lektorium (kto wie, o co
chodzi, ten wie). Jak się grzało, było 40 stopni. Jak się nie grzało,
było -10. Różnica między jednym stanem a drugim mogła pojawić się w
ciągu 15 minut.
Owszem, przeżyć się dało (choć wódki zabrakło, a po następną 40 minut po
śniegu w dół i czort wie, ile drapania się na górę).
Masz też wybór w drugą stronę. Możesz sobie posiedzieć w zimnym:)
Jak wolisz:)
Post by K.Listewnik
O ile ktoś ma kuchenkę Wallas przypomnijmy (czytaj: bez kardana
i z > > instalacją na diesla i z kominem/wydechem. Czyli raczej na
jachcie > dużym).
Czy 8,7 m to jest duży jacht? Rzeczywiscie należy to traktować
jako > sposób na
No wiesz, JureK wspominał coś o Micro... Jak na śródlądowe warunki, to
duży.
Chyba juz nie w tych czasach;), jak się słyszy co po Mazurach pływa.
No wiesz, słyszy się raz czy dwa, a takiego cudaka opisują w całej
istniejącej prasie. A pływają łódki po 650 cm, 730, a 780 to już luksus.
Całkiem możliwe:). Ja się na środlądzie nie wybieram.
Byłem kiedyś przejazdem w Mikołajkach. Wiatru 0, woda gładka. Z 15
jachtów stało na środku jeziora.

pozdrawiam
--
----------Krystian Listewnik----------
---Rejsy morskie, Czartery jachtów---
--nasza strona: www.merkury-sail.pl--
---------tel. 507 057 899-------------
Piotrek Berliñski
2006-03-29 14:24:24 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
Witam,
czy artykuł o ogrzewaniu w "Żaglach" jest obszerniejszy niż to co u
nich na stronie http://www.zagle.com.pl/technika_1217.htm ? Jeśli tak
to czy ktoś mógłby mi go skserować?
Niestety w artykule zabraklo mi czegos o ogrzewaniu dunskim
Refleks (Reflex?), ale fakt ze artykul byl przeznaczony raczej na male
jachty tez srodladowe.
Post by Marek Kamiñski
I jeszcze mam pytanie - czy osoby mające takie ogrzewanie na swoich
jachtach mogą się podzielić się informacjami na temat jaki typ mają i
jak to się sprawdza w praktyce?
Webasto sie sprawdza na morzu:)
Malo paliwa bierze.
Klopotliwe jest prowadzenie rur i odpowiednie
rozprowadzenie ciepla jak robisz to domowym sposobem.
Ponoc istnieja 2 wersje nagrzewnic "jachowa" i "samochodowa".
W kazdym razie te ostatnie na skutek jakis bledow w sterownikach
potrafia sie "zawiesic" i trzeba jechac do serwisu na reset :(
Ale ogolnie swietna sprawa.
--
Piotr Berliński
------------------------------------------
e-mail: ***@ee.pw.edu.pl
Mój klub: http://www.skz.pw.edu.pl
GG# 1444580
"Gdy zeglarstwo w studiach szkodzi - cisnij studia, o coz chodzi!"
A.Urbanczyk
Marek Kamiñski
2006-03-29 20:00:09 UTC
Permalink
Post by Piotrek Berliñski
Webasto sie sprawdza na morzu:)
Malo paliwa bierze.
Klopotliwe jest prowadzenie rur i odpowiednie
rozprowadzenie ciepla jak robisz to domowym sposobem.
Ponoc istnieja 2 wersje nagrzewnic "jachowa" i "samochodowa".
W kazdym razie te ostatnie na skutek jakis bledow w sterownikach
potrafia sie "zawiesic" i trzeba jechac do serwisu na reset :(
Ale ogolnie swietna sprawa.
No właśnie czy ktoś może to potwierdzić, że są 2 wersje bo po oznaczeniach
wydaje się, ze to jest to samo, a ceny samochodowych są znośne. Problemy z
rozprowadzeniem, to przy wodnym czy powietrznym?
Właśnie sie zastanawiam, jak to jest z tym wodnym - ciągnę rurki z ciepłą
wodą (elastyczne, czy sztywne), a potem jakiś wymiennik ciepła? Jaki? Z
powietrznym chyba prościej i bezpieczniej.

Pozdrówka
Marek
Piotrek Berliñski
2006-03-29 21:19:29 UTC
Permalink
No właśnie czy ktoś może to potwierdzić, że są 2 wersje bo po oznaczeniach
wydaje się, ze to jest to samo, a ceny samochodowych są
znośne.
To jest wersja serwisu. Nie potrafili zaradzic temu w 100%.
Problemy z rozprowadzeniem, to przy wodnym czy powietrznym?
Właśnie sie zastanawiam, jak to jest z tym wodnym - ciągnę rurki z
ciepłą wodą (elastyczne, czy sztywne), a potem jakiś wymiennik
ciepła? Jaki? Z powietrznym chyba prościej i bezpieczniej.
Przy ogrzewaniu powietrznym rury rozprowadzajace masz dosc

Chyba ze bedziesz mial tylko wywiew kolo nagrzewnicy. Ale
rozprowadzenie po jachcie to troche krojenia zabudowy, zmiejszania
bakist i przewiercania sie przez grodzie.
Wodne masz malymi rurkami.
Wymiennik=kaloryfer :)
Pewnie sa jakies odpowiedniki jachtowe, ale
i male "domowe" spelnia swoja role.

Wodne IMHO bedzie mozna indywidualnie regulowac
i cos na kaloryferkach przesuszyc.
--
Piotr Berliński
------------------------------------------
e-mail: ***@ee.pw.edu.pl
Mój klub: http://www.skz.pw.edu.pl
GG# 1444580
"Gdy zeglarstwo w studiach szkodzi - cisnij studia, o coz chodzi!"
A.Urbanczyk
Jacek Kijewski
2006-03-29 22:00:12 UTC
Permalink
Post by Piotrek Berliñski
Wodne IMHO bedzie mozna indywidualnie regulowac
i cos na kaloryferkach przesuszyc.
Powietrzne regulujesz takimi dekielkami.

Zastanawia=B3em si=EA kiedy=B6 nad ogrzewaniem na hausbota. W ruchu to mo=
=BFna=20
bra=E6 przez wymiennik z ch=B3odzenia silnika, cho=E6by przez banaln=B1=20
nagrzewnic=EA samochodow=B1. A jaki=B6 sprytny patent, =BFeby na postoju? W=
ebasto=20
kosztuje sporo. W przyczepach campingowych s=B1 grzejniki na gaz z butli,=
=20
ale gdyby nie chcie=E6 robi=E6 ogrzewania ze spalaniem wewn=B1trz? (para wo=
dna i=20
skraplanie, nie m=F3wi=B1c o ca=B3ej reszcie).

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Piotr S³aby
2006-03-30 07:25:42 UTC
Permalink
Zastanawiałem się kiedyś nad ogrzewaniem na hausbota. W ruchu to można
brać przez wymiennik z chłodzenia silnika, choćby przez banalną
nagrzewnicę samochodową. A jakiś sprytny patent, żeby na postoju? Webasto
kosztuje sporo. W przyczepach campingowych są grzejniki na gaz z butli,
ale gdyby nie chcieć robić ogrzewania ze spalaniem wewnątrz? (para wodna i
skraplanie, nie mówiąc o całej reszcie).
No, na hausbotach to ja sie troche znam. Bo mam.
1.
W ruchu - nie ma o czym mowic, poniewaz to jest naprawde krotki czas co do
calosci uzywania.
Mozna grzac dowolnie, nawet jak gotuje sie na kuchence gazowej obiadek lub
podgrzewa grzanca to i tak sie nagrzeje calosc.
2.
Na postoju. (99% czasu uzycia)
Ja wybralem ogrzewanie powietrzne TRUMA w urzadzeniu, ktore takze grzeje
ciepla wode.
Ale jednak na postoju w porcie glownie uzywam ogrzewania elektrycznego.
A ciepla wode do prysznica to juz gazowo. Bo nie mam innej mozliwosci.
Na hausbocie mojej wielkosci (18m) jedna osoba, ktora grzeje wode i ogrzewa
powietrze zuzywa jedna butle gazu (duza, 38zl) na tydzien.
Nie oplaca sie latac do stacji na wymiane. Lepiej podlaczyc sie do pradu.
3.
Jezeli hausbot jest uzywany w naszej strefie klimatycznej przez caly rok to
mamy jeszcze inne problemy.
Glownie ogrzewanie zezy, czyli tez zbiornikow z woda i sciekami.

Piotr
(hausbot w ciaglym uzyciu od dwoch lat, jeszcze w lodzie)
Jacek Kijewski
2006-03-30 08:19:12 UTC
Permalink
Post by Piotr S³aby
2.
Na postoju. (99% czasu uzycia)
Ja wybralem ogrzewanie powietrzne TRUMA w urzadzeniu, ktore takze grzeje
ciepla wode.
Ale jednak na postoju w porcie glownie uzywam ogrzewania elektrycznego.
A ciepla wode do prysznica to juz gazowo. Bo nie mam innej mozliwosci.
Na hausbocie mojej wielkosci (18m) jedna osoba, ktora grzeje wode i ogrze=
wa
Post by Piotr S³aby
powietrze zuzywa jedna butle gazu (duza, 38zl) na tydzien.
Nie oplaca sie latac do stacji na wymiane. Lepiej podlaczyc sie do pradu.
3.
Jezeli hausbot jest uzywany w naszej strefie klimatycznej przez caly rok =
to
Post by Piotr S³aby
mamy jeszcze inne problemy.
Glownie ogrzewanie zezy, czyli tez zbiornikow z woda i sciekami.
Piotr
(hausbot w ciaglym uzyciu od dwoch lat, jeszcze w lodzie)
O. Pytania pomocnicze:
- zak=B3adam, =BFe na razie nie ma odpowiedniej infrastruktury brzegowej (i=
=20
jest k=B3opot z pr=B1dem) - jak wtedy najlepiej rozwi=B1za=E6?
- czy w razie =B3=F3dek 9-12 metr=F3w zasadniczo to podej=B6cie si=EA zmien=
i?

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Piotr S³aby
2006-03-30 08:34:02 UTC
Permalink
Post by Piotr S³aby
Piotr
(hausbot w ciaglym uzyciu od dwoch lat, jeszcze w lodzie)
O. Pytania pomocnicze:
- zakładam, że na razie nie ma odpowiedniej infrastruktury brzegowej (i
jest kłopot z prądem) - jak wtedy najlepiej rozwiązać?
- czy w razie łódek 9-12 metrów zasadniczo to podejście się zmieni?
Agregat (u mnie Honda) taki maly i przenosny, 2KW.
Mam zamocowany kolo silnikow.
Po prostu sa dwa problemy:
1. cumuje lodka z zaloga
2. cumuje lodka bez dozoru

W pierwszym nie zadnego problemu. Dadza rade.
W drugim (poza alarmem) w zimie nalezy zadbac o to co napisalem poprzednio.

Ale jak pisalem to wiekszosc czasu masz w porcie.
Nalezy wybrac takie z dostepem do pradu.

Male lodki, czy ktos zimuje na wodzie?

Piotr
Jacek Kijewski
2006-03-30 09:21:29 UTC
Permalink
- zak=B3adam, =BFe na razie nie ma odpowiedniej infrastruktury brzegowej =
(i
jest k=B3opot z pr=B1dem) - jak wtedy najlepiej rozwi=B1za=E6?
- czy w razie =B3=F3dek 9-12 metr=F3w zasadniczo to podej=B6cie si=EA zmi=
eni?
Agregat (u mnie Honda) taki maly i przenosny, 2KW.
Mam zamocowany kolo silnikow.
1. cumuje lodka z zaloga
2. cumuje lodka bez dozoru
W pierwszym nie zadnego problemu. Dadza rade.
W drugim (poza alarmem) w zimie nalezy zadbac o to co napisalem poprzedni=
o.
Ale jak pisalem to wiekszosc czasu masz w porcie.
Nalezy wybrac takie z dostepem do pradu.
Male lodki, czy ktos zimuje na wodzie?
Na razie planuj=EA i rozwa=BFam r=F3=BFne aspekty u=BFytkowania hausbot=F3w=
=2E Akurat=20
nad Zalewem/Jeziorak/Nogat/Dolna Wis=B3a to port z dost=EApem do pr=B1du to=
=20
rzecz rzadka i niespotykana. Dlatego musz=EA planowa=E6 co najmniej dwudnio=
w=B1=20
autonomi=EA, a i wi=EAksza nie b=EAdzie od rzeczy (na ca=B3ym tym akwenie n=
ie ma=20
ani jednego stanowiska do zdawania =B6ciek=F3w).

Wp=B3ywa to na cen=EA jachtu, jego konstrukcj=EA i wyposa=BFenie. Jachty mi=
a=B3yby=20
by=E6 do wynajmu. Zim=B1 raczej nikt by na nich nie mieszka=B3, ale wyposa=
=BFenie=20
musi by=E6 takie, =BFeby sezon trwa=B3 od po=B3owy kwietnia do ko=F1ca pa=
=BCdziernika.=20
Czyli i ogrzewanie. To taki plan. Na za rok, dwa, pi=EA=E6? Zale=BFy, jakie=
=20
b=EAdzie zapotrzebowanie, no i finansowanie pomys=B3u.

Agregat + ogrzewanie elektryczne? Nie =BFre to za du=BFo ropy?

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Andrzej Mazurek "Hasip"
2006-03-30 08:42:13 UTC
Permalink
Agregat + ogrzewanie elektryczne? Nie żre to za dużo ropy?
Problem nie w żarciu, ale w wydalaniu (np. hałasu).

Hasip
Piotr S³aby
2006-03-30 10:51:56 UTC
Permalink
Post by Andrzej Mazurek "Hasip"
Agregat + ogrzewanie elektryczne? Nie żre to za dużo ropy?
Problem nie w żarciu, ale w wydalaniu (np. hałasu).
Moze nie dopowiedzialem dokladnie. Agregat jest tylko do oswietlenia i
zasilania.
Tez do sterowania automatyka. Do grzania, prad z ladu lub gaz na barce.
Poza tym agregat jest na benzyne. Bo ja mam barke na benzynke. 2 x 40KM
Yamaha.
(gentelmani dieslami nie jezdza ...) .

Powtorze.
Jezeli na lodce jest ktos, to: gotujac, grzejac wode, pijac piwo, kobiety...
nie ma problemu z ogrzewaniem.
Ja mam powierzchnie 10 x 3 metry w środku. 4 kabiny, 12 osob zalogi.
Kuchenka gazowa czteropalnikowa.
Zima.
Problemem jest jezeli np. masz zbiorniki wody na (jak u mnie) 2 tony.
A sciekow 1,2 tony.
Albo w zimie spuszczasz albo grzejesz. Albo masz problemy.

Halas jest jak stoisz w malym porciku. Kazdy Ciebie po chwili pogoni.
Co do sciekow to jeszcze nie udalo mi sie ich zdac na lad. Mimo checi.

Kiedys bedziesz(cie) we Wroclawiu to zapraszam.
Poza swoja lodka, poplywalem troche hausbotami po Europie.

A po swietach to juz plyniemy do Urazu gdzie buduje porcik/marine.

Piotr
***@uraz.pl
Marian Jana¶
2006-03-30 11:23:41 UTC
Permalink
Post by Piotr S³aby
Kiedys bedziesz(cie) we Wroclawiu to zapraszam.
Poza swoja lodka, poplywalem troche hausbotami po Europie.
Gdzie teraz stoi Twój hausbot? Może w Hobbicie na Kozanowie?
Post by Piotr S³aby
A po swietach to juz plyniemy do Urazu gdzie buduje porcik/marine.
Piotr
To życzę szybkiego postępu robót. Stałem kiedyś w Urazie ostrożnie podchodząc
rufą z podniesionym mieczem i sterem żeby nie nadziać się na podwodne kamienie.
Powiedziałem do kobiety która stała na brzegu, że dobrze żeby wybudowali w tym
miejscu marinę to odpowiedziała "A po co nam tu hołota". Powiedziałem jej, że
jak ja chcę teraz pójść do sklepu i zrobić zakupy i nie za bardzo mam jak
przycumować to jestem dla niej hołotą. Głupio jej się zrobiło i po pewnym
czasie odeszła. Było to po akcji robienia "fali" dla spławianych dla Niemców
czy też Holendrów kadłubów kiedy woda była niska. Stojący w pobliżu "Cezarion"
stał przy nabrzeżu przechylony, oparł się stępką o dno.
Pozdrawiam Marian Janaś
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Piotr S³aby
2006-03-30 13:08:53 UTC
Permalink
Post by Marian Jana¶
To życzę szybkiego postępu robót. Stałem kiedyś w Urazie ostrożnie podchodząc
rufą z podniesionym mieczem i sterem żeby nie nadziać się na podwodne kamienie.
Powiedziałem do kobiety która stała na brzegu, że dobrze żeby wybudowali w tym
miejscu marinę to odpowiedziała "A po co nam tu hołota". Powiedziałem jej, że
jak ja chcę teraz pójść do sklepu i zrobić zakupy i nie za bardzo mam jak
przycumować to jestem dla niej hołotą. Głupio jej się zrobiło i po pewnym
czasie odeszła. Było to po akcji robienia "fali" dla spławianych dla Niemców
czy też Holendrów kadłubów kiedy woda była niska. Stojący w pobliżu "Cezarion"
stał przy nabrzeżu przechylony, oparł się stępką o dno.
Pozdrawiam Marian Janaś
No to fajnie ..
W Urazie do dej pory stawalo sie blisko zamku, a wlasciwie blisko z baru z
piwem.
Prawie zawsze jest otwarty, jak cos to sluze telefonem do Zygmunta.
Dziekuje za pocieszenie. To bedzie jeszcze na te wakacje jakies tam
podejscie.
Na razie byla to wlasnosc gminna. Za ta Pania nie odpowiadam.
My zaczynamy od maja/czerwca. Zapraszam tak naprawde od wrzesnia.
A Cezarion to jest kuter mojego kolegi, ktory przezyl juz wszystko
(lekarz,chirurg).
Jest tam od dawna i zawsze bedzie. Dobrze sie zna na okolicznych wodach.
Na pewno zaczynamy od flisu odrzanskiego. www.flisodrzanski.pl
Toalety itp.

Piotr
***@uraz.pl

p.s.
a te kadluby to daja robote we Wroclawiu i Malczycach wielu osobom w stoczni
Piotrek Berliñski
2006-03-30 18:08:29 UTC
Permalink
Post by Jacek Kijewski
Post by Piotrek Berliñski
Wodne IMHO bedzie mozna indywidualnie regulowac
i cos na kaloryferkach przesuszyc.
Powietrzne regulujesz takimi dekielkami.
Pewnie. Dekielki sa, ale one reguluja troche
slabo bo nie cieplo, a strumien powietrza.
No i jak sie zakreci wczesniej to to troche zmienia
przeplyw w innych miejscach.
To tak w ramach narzekan:) Bo oczywiscie
jak sie plynie na Spitsbergen i dalej to nikt nie
mysli o przykrecaniu dekielka :P
Post by Jacek Kijewski
Zastanawiałem się kiedyś nad ogrzewaniem na hausbota. W ruchu to można
brać przez wymiennik z chłodzenia silnika, choćby przez banalną
nagrzewnicę samochodową. A jakiś sprytny patent, żeby na postoju?
Webasto kosztuje sporo. W przyczepach campingowych są grzejniki na
gaz z butli, ale gdyby nie chcieć robić ogrzewania ze spalaniem
wewnątrz? (para wodna i skraplanie, nie mówiąc o całej reszcie).
Chyba taniego rozwiazania nie ma. Webasto ma ten plus, ze rope kupi
sie wszedzie. Z gazem bywa gorzej. Zreszta AFAIK jest sporo tansze niz
Refleks tez dieslowy :)
Do hausbota na serio pomyslalbym o takiej normalnej kozie na wegiel/drewno.
W koncu nie Webasto grzal sie Nansen na Framie :P
--
Piotr Berliński
------------------------------------------
e-mail: ***@ee.pw.edu.pl
Mój klub: http://www.skz.pw.edu.pl
GG# 1444580
"Gdy zeglarstwo w studiach szkodzi - cisnij studia, o coz chodzi!"
A.Urbanczyk
Jacek Kijewski
2006-03-30 21:44:24 UTC
Permalink
Post by Piotrek Berliñski
Zastanawia=B3em si=EA kiedy=B6 nad ogrzewaniem na hausbota. W ruchu to m=
o=BFna
Post by Piotrek Berliñski
bra=E6 przez wymiennik z ch=B3odzenia silnika, cho=E6by przez banaln=B1
nagrzewnic=EA samochodow=B1. A jaki=B6 sprytny patent, =BFeby na postoju=
?
Post by Piotrek Berliñski
Webasto kosztuje sporo. W przyczepach campingowych s=B1 grzejniki na
gaz z butli, ale gdyby nie chcie=E6 robi=E6 ogrzewania ze spalaniem
wewn=B1trz? (para wodna i skraplanie, nie m=F3wi=B1c o ca=B3ej reszcie).
Chyba taniego rozwiazania nie ma. Webasto ma ten plus, ze rope kupi
sie wszedzie. Z gazem bywa gorzej. Zreszta AFAIK jest sporo tansze niz
Refleks tez dieslowy :)
Do hausbota na serio pomyslalbym o takiej normalnej kozie na wegiel/drewn=
o.
Post by Piotrek Berliñski
W koncu nie Webasto grzal sie Nansen na Framie :P
Wiesz, daj klientowi czarterowemu koz=EA na w=EAgiel... nie, to musi by=E6=
=20
proste i w miar=EA bezobs=B3ugowe. Wi=EAkszo=B6=E6 ogrzewaczy gazowych ma t=
=B1 wad=EA,=20
=BFe wymagaj=B1 pracy bez przechy=B3=F3w - co na postoju akurat przestaje b=
y=E6=20
wad=B1. I od biedy taki typowy piecyk na butl=EA (du=BF=B1) z gazem by wyst=
arczy=B3.=20
Wola=B3bym jednak rozwi=B1zanie, kt=F3re by wyprowadzi=B3o ten piecyk (czyl=
i=20
spaliny, mimo, =BFe s=B1 teraz takie, kt=F3re wg normy nie wymagaj=B1 przew=
iewu=20
ani specjalnego odprowadzenia spalin, oraz opr=F3cz spalin sam gaz) na=20
zewn=B1trz. Np. piecyk ogrzewa wymiennik, przez wymiennik leci powietrze=20
(albo woda).

S=B1 r=F3=BFne ca=B3kiem pomys=B3owe systemy ogrzewania do przyczep camping=
owych. No=20
nic, b=EAd=EA "w=EAszy=B3" za tematem, mo=BFe to i owo wyw=EAsz=EA.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Piotrek Berliñski
2006-03-31 16:45:28 UTC
Permalink
Post by Piotrek Berliñski
Chyba taniego rozwiazania nie ma. Webasto ma ten plus, ze rope kupi
sie wszedzie. Z gazem bywa gorzej. Zreszta AFAIK jest sporo tansze
niz Refleks tez dieslowy :)
Do hausbota na serio pomyslalbym o takiej normalnej kozie na
wegiel/drewno. W koncu nie Webasto grzal sie Nansen na Framie :P
Wiesz, daj klientowi czarterowemu kozę na węgiel...
Tu zdecydowanie masz racje. Mialem na mysli raczej na wlasnego
hausbota, ew. "biurowego".

Mieszkalem kiedys miesiac w przyczepie ogrzewanej gazem.
Byl to taki duzy zabudowany promiennik (prostokat 50x40 cm).
Smierdziec nie smierdzialo, grzalo dobrze, zapachow zadnych.
Ale sposob zapalania byl kosmiczny (albo nie zrozumielismy instrukcji
po holendersku;) i balismy sie zostawic to na noc.
--
Piotr Berliński
------------------------------------------
e-mail: ***@ee.pw.edu.pl
Mój klub: http://www.skz.pw.edu.pl
GG# 1444580
"Gdy zeglarstwo w studiach szkodzi - cisnij studia, o coz chodzi!"
A.Urbanczyk
Marek Witbrot
2006-03-29 21:34:28 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
Właśnie sie zastanawiam, jak to jest z tym wodnym - ciągnę rurki z ciepłą
wodą (elastyczne, czy sztywne), a potem jakiś wymiennik ciepła? Jaki? Z
powietrznym chyba prościej i bezpieczniej.
Webasto to jest to (na srednich i duzych jachtach)
W zeszlym roku w zimnym maju sprowadzalismy jacht z Hamburga i gdyby nie
Webasto to bysmy zamarzli.
Jacht wielkosc Cartera, mial trzy wyloty cieplego powietrza- dwa w mecie
i jeden w kingstonie (drzwi mozna bylo tak otworzyc, ze odcinalo sie
forpik, lacznie z kingstonem od mesy). Dodatkowo mozna bylo plynnie
regulowac wydajnosc kazdej dyszy. Byl tez termostat na sama nagrzewnice,
wiec nie bylo problemu z przegrzaniem. Plusem nagrzewania powietrzem
jest natychmiastowy efekt- nie trzeba czekac, az cos sie nagrzeje.
Do minusow nalezy dosc skomplikowany montaz- wydech na zewnatrz,
doprowadzenie paliwa, rozprowadzenie cieplego powietrza rurami,
wyprowadzenie sterownika. Dodatkowo Webasto potrzebuje akumulatora.
Na calkiem malym jachcie moze jednak cos innego niz Webasto?
--
Marek Witbrot

www.gdynia.no1.pl/~mwit
SuSE 10.0
Marek MAAR Grzywa
2006-03-29 22:04:18 UTC
Permalink
Post by Marek Witbrot
Webasto to jest to (na srednich i duzych jachtach)
[...]
Post by Marek Witbrot
Do minusow nalezy dosc skomplikowany montaz- wydech na zewnatrz,
doprowadzenie paliwa, rozprowadzenie cieplego powietrza rurami,
wyprowadzenie sterownika. Dodatkowo Webasto potrzebuje akumulatora.
Chyba jeszcze za komuny (?) widziałem, na jak najbardziej śródlądowej
łódce, Maku 707, system grzewczo-suszący na bazie nagrzewnicy z
Zaporożca (pamiętacie taką markę?)
Pływała tym Makiem para emerytów grzybiarzy. Nie wiem czy system
grzewczy był bardzo energochłonny czy może akumulator do kitu, ale
używali go tylko przy keji zasilając się za pomocą kilkunastu
przedłużaczy (takie czasy:-).
Gdy 'toto' pracowało, w łódce było cieplutko a wokoło roznosił się
zapach suszonych grzybów podbijany szlachetną nutą etyliny :-)
--
Pozdrawiam, Marek Grzywa, ***@bcf.pl
Sygnaturka nieczynna. Najbli?sza czynna sygnaturka news:e01cra$bt6$***@atlantis.news.tpi.pl
wacław
2006-03-30 19:25:51 UTC
Permalink
Marku ponawiam prośbę o autoryzację
< www.grzywa.waw.pl >



< http://aukro.cz/my_page.php?uid=84060 >

Pytam, bo daleki jest od praktyk donosicielskich czy szukania, jak część
kolegów po omacku, a to groziłoby ewentualnymi pomyłkami, czego sam
doświadczyłem za Twoją czy innych przyczyną.
--
Pozdrawiam,

Wacław Nieśmiały
Piotrek Berliñski
2006-03-29 21:53:07 UTC
Permalink
Post by Marek Witbrot
Na calkiem malym jachcie moze jednak cos innego niz Webasto?
Na maly jacht to ja bym kupil taki przenosny naftowy piecyk
w Bakiscie.
Chyba najtaniej.
--
Piotr Berliński
------------------------------------------
e-mail: ***@ee.pw.edu.pl
Mój klub: http://www.skz.pw.edu.pl
GG# 1444580
"Gdy zeglarstwo w studiach szkodzi - cisnij studia, o coz chodzi!"
A.Urbanczyk
Jacek Kijewski
2006-03-30 19:20:52 UTC
Permalink
Post by Piotrek Berliñski
Post by Marek Witbrot
Na calkiem malym jachcie moze jednak cos innego niz Webasto?
Na maly jacht to ja bym kupil taki przenosny naftowy piecyk
w Bakiscie.
Chyba najtaniej.
Ja to bym kupi=B3 "s=B3oneczko" nakr=EAcane na butl=EA turystyczn=B1, albo =
takow=B1=20
lampk=EA (poza =B6wieceniem grzeje).

Tyle, =BFe ka=BFdy taki patent ma zawsze t=B1 sam=B1 wad=EA - wskutek spala=
nia=20
powstaje para wodna, kt=F3ra si=EA... skrapla, oczywi=B6cie. I co z tego, =
=BFe=20
sobie dogrzejesz, jak zaraz po sko=F1czeniu grzania robi si=EA wilgotno?

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Piotrek Berliñski
2006-03-31 08:58:03 UTC
Permalink
Post by Piotrek Berliñski
Na maly jacht to ja bym kupil taki przenosny naftowy piecyk
w Bakiscie.
Chyba najtaniej.
Ja to bym kupił "słoneczko" nakręcane na butlę turystyczną, albo
takową lampkę (poza świeceniem grzeje).
Tyle, że każdy taki patent ma zawsze tą samą wadę - wskutek spalania
powstaje para wodna, która się... skrapla, oczywiście. I co z tego, że
sobie dogrzejesz, jak zaraz po skończeniu grzania robi się wilgotno?
No i trzeba miec najlepiej bulte 0,5kg gazu
(akurat z czasow turystycznych jest w domu)

Jak sie plynie za granice to tez sie robi gorzej. Nafta jest wszedzie.

Szukalem w Polsce takich "sloneczek" na CampingGaz
ale w sklepie powiedzieli, ze teoretycznie sa ale....sie nie oplaca,
nie ma rynku, costam, no i nie ma.

Kiedys na grupie ktos wrzucal link do fajnego ogrzewacza Colemana
na nafte lub benzyne. Ale w europejskiej ofercie go nie ma,
a szczerze mowiac zapomnialem pomeczyc dystrybutora.
--
Piotr Berliński
------------------------------------------
e-mail: ***@ee.pw.edu.pl
Mój klub: http://www.skz.pw.edu.pl
GG# 1444580
"Gdy zeglarstwo w studiach szkodzi - cisnij studia, o coz chodzi!"
A.Urbanczyk
Marek Kamiñski
2006-03-30 20:05:01 UTC
Permalink
Post by Piotrek Berliñski
Post by Marek Witbrot
Na calkiem malym jachcie moze jednak cos innego niz Webasto?
Na maly jacht to ja bym kupil taki przenosny naftowy piecyk
w Bakiscie.
Chyba najtaniej.
Jeśli masz na myśli ten http://www.bakista.pl/index.php?c=1177&pr=1921&p=2
to się dobrze zastanów. Tani i fajny, ale ogroooomny. Na małym jachcie
zajmie pół mesy. Ja o mało co bym go nie kupił, na szczęście zobaczyłem go
na targach.

Pozdrówka
Marek
Piotrek Berliñski
2006-03-31 08:53:38 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
Jeśli masz na myśli ten
http://www.bakista.pl/index.php?c=1177&pr=1921&p=2 to się dobrze
zastanów. Tani i fajny, ale ogroooomny. Na małym jachcie zajmie pół
mesy. Ja o mało co bym go nie kupił, na szczęście zobaczyłem go na
targach.
Gdybym byl na targach to bym chetnie zobaczyl.
Dla ustalenia - dla mnie maly jacht to jacht morski <10m :)
Na WJM, jak plywalem, to byl kolos. Teraz
robia sie coraz czestsze, ale wtedy maja Webasto lub Trume.

Zaleta takiego cosia jest ze mozna go zabrac ze soba na inny
jacht i grzac bez pradu. Nie mam wlasnego jachtu i w
jesienno-zimowe noce bywa chlodno na wodzie
(a mielismy akurat takiego pecha, ze na BryzieH zepsul
sie Refleks zaraz przed naszym przyjazdem:( )
--
Piotr Berliński
------------------------------------------
e-mail: ***@ee.pw.edu.pl
Mój klub: http://www.skz.pw.edu.pl
GG# 1444580
"Gdy zeglarstwo w studiach szkodzi - cisnij studia, o coz chodzi!"
A.Urbanczyk
Artur Krystosik
2006-03-29 21:47:40 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
No właśnie czy ktoś może to potwierdzić, że są 2 wersje bo po
oznaczeniach wydaje się, ze to jest to samo, a ceny samochodowych są
znośne.
Z tego co pamiętam, kupiliśmy webasto z drugiej ręki wymontowane z jakiegoś
samochodu czy przyczepy . Jego oznaczenie różniło się jakąś literką dodaną
do symbolu tego samego urządzenia dostępnego dla jachtów (te samochodowe
nazwijmy wersją OEM). Problem w tym, że te urządzenia różnią się ! Nie wiem
jakie to różnice, ale z tego co pamiętam niektóre części niekoniecznie są
wzajemnie wymienne, a na dodatek do wersji OEM części nie są dostępne w
detalu. Ale zastrzegam, że są to informacje zbierane z kilku źródeł, na
przestrzeni kilku lat i bardzo możliwe że są nieścisłe lub błędne. Natomiast
pewne jest, że mamy z tym urządzeniem pewne problemy (brak możliwości
płynnego sterowania temperaturą i zawieszanie się). Gdybym kupował dzisiaj
nie zdecydowałbym się na wersję samochodową.
Post by Marek Kamiñski
Problemy z rozprowadzeniem, to przy wodnym czy powietrznym?
Z powietrznym problemem jest np. szerokość kanału (fi 10-15 cm) który
skutecznie może zająć miejsce w bakistach, izolacja kanałów, żeby nie
podgrzewać konserw zamiast powietrza w kabinie czy uszczelnienie. Ale jak
już zrobisz i działa to jest super.
Post by Marek Kamiñski
Właśnie sie zastanawiam, jak to jest z tym wodnym - ciągnę rurki z ciepłą
wodą (elastyczne, czy sztywne), a potem jakiś wymiennik ciepła? Jaki?
Kaloryfer :)

pzdr

Artur Krystosik
Marek Kamiñski
2006-03-29 22:02:29 UTC
Permalink
Natomiast pewne jest, że mamy z tym urządzeniem pewne problemy (brak
możliwości płynnego sterowania temperaturą i zawieszanie się). Gdybym
kupował dzisiaj nie zdecydowałbym się na wersję samochodową.
Czym objawia się to zawieszanie? Czy to jest niebezpieczne? Brak możliwości
płynnego sterowania, to chyba cecha modelu lub sterownika. Rozumiem, że
używacie tego powietrznego.

Pozdrówka
Marek
Artur Krystosik
2006-03-30 14:47:22 UTC
Permalink
Brak możliwości płynnego sterowania, to chyba cecha modelu lub sterownika.
Prawdopodobnie sterownik jest od innego typu, być może właśnie od tego
jachtowego.
Czym objawia się to zawieszanie? Czy to jest niebezpieczne?
Tym że nie działa i nic nie da się z tym zrobić poza wizytą w serwisie gdzie
podłączą to do jakiegoś softu diagnostycznego i zresetują. Nie
zaobserwowaliśmy zawieszania w stanie włączonym, zresztą nawet gdyby to
paliwo odciąć jest bardzo łatwo.
Zawieszanie może być spowodowane niekompatybilnym sterownikiem, a jest
również też taka teoria że wodą w paliwie.
Rozumiem, że używacie tego powietrznego.
Tak

pzdr

Artur Krystosik
Marek Kamiñski
2006-03-30 20:01:06 UTC
Permalink
Post by Artur Krystosik
Brak możliwości płynnego sterowania, to chyba cecha modelu lub sterownika.
Prawdopodobnie sterownik jest od innego typu, być może właśnie od tego
jachtowego.
Czym objawia się to zawieszanie? Czy to jest niebezpieczne?
Tym że nie działa i nic nie da się z tym zrobić poza wizytą w
serwisie gdzie podłączą to do jakiegoś softu diagnostycznego i
zresetują. Nie zaobserwowaliśmy zawieszania w stanie włączonym,
zresztą nawet gdyby to paliwo odciąć jest bardzo łatwo.
Zawieszanie może być spowodowane niekompatybilnym sterownikiem, a jest
również też taka teoria że wodą w paliwie.
Dzwoniłem dzisiaj zarówno do Webasto jak i Eberspacher i zapewniali mnie, że
piecyki są takie same, a różnice są w "oprzyrządowaniu". Panowie zapraszają
do siebie w celu pomacania jednej i drugiej wersji (samochód/ jacht) i jeśli
zauważę różnice to napiszę.

Pozdrówka
Marek
Kocur
2006-03-31 17:16:05 UTC
Permalink
Post by Marek Kamiñski
powietrznym chyba prościej i bezpieczniej.
Marku - na Twoją łódkę załóż ogrzwanie powietrzne - sens wodnego zaczyna sie
od ok. 10 Lc i kilku zamykanych kabinach.
Ty masz jedna kabine .
Kocur
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Maciej Kotas
2006-04-01 13:25:21 UTC
Permalink
Post by Kocur
Post by Marek Kamiñski
powietrznym chyba prościej i bezpieczniej.
Marku - na Twoją łódkę załóż ogrzwanie powietrzne - sens wodnego zaczyna sie
od ok. 10 Lc i kilku zamykanych kabinach.
Ty masz jedna kabine .
Kocur
hmm, na Tequili(8.15m) mam ogrzewanie wodne na bazie piecyka naftowego,
piecyk ma wymiary tak na oko, 20cm srednicy i 30cm "wzrostu". Na górze
zamontowany jest "garnek" gdzie podgrzewa sie woda i z niej jest wymuszony
obieg pompą elektryczną do kaloryferków(jeden w forpiku, jeden w toalecie).
Ale nic wiecej nie powiem , bo jeszcze nie uzywałem wiec nie wiem jak działa,
szwed był tym zachwycony, no ale on sprzedawał łodke to co miał mówic:)

Maciek:S;Kotas
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...