Discussion:
Nici do szycia żagli - gdzie kupić
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Grzegorz Doliński
2006-05-24 09:42:09 UTC
Permalink
Mam maszynę do szycia i nie zawaham się jej użyć.
Szukam nici do szycia żagli, by ponaprawiać to i owo, ale nie mogę
trafić na szpulki mniejsze niż 1km. Może ktoś z grupowiczów wskaże
źródło gdzie można się zaopatrzyć w takie nici w ilościach mniejszych
niż 1000m i więcej niż parę metrów (vide: zestaw do naprawy żagli).

Pozdrawiam

Grzegorz
A.K³oskowski (www.hobbystyl.pl)
2006-05-24 09:48:46 UTC
Permalink
Użytkownik "Grzegorz Doliński"
Post by Grzegorz Doliński
Mam maszynę do szycia i nie zawaham się jej użyć.
Szukam nici do szycia żagli, by ponaprawiać to i owo, ale nie mogę trafić
na szpulki mniejsze niż 1km. Może ktoś z grupowiczów wskaże źródło gdzie
można się zaopatrzyć w takie nici w ilościach mniejszych niż 1000m i
więcej niż parę metrów (vide: zestaw do naprawy żagli).
Na sail-ho Jacek ma zestaw do naprawy całkiem fajny 3 grubości nici, i nie
wiem czy czasem nie ma też małych szpulek.
U mnie na Hobbystyl.pl są duże szpule bodaj 3 km nici :-)
--
Pozdrawiam serdecznie
Adam Kłoskowski
tel.kom. +48 512 131 656
e-sklep www.hobbystyl.pl
sztormiaki, koszulki, prezenty i różne "przydasie"
Jacek Kijewski
2006-05-24 10:11:18 UTC
Permalink
U=BFytkownik "Grzegorz Doli=F1ski"
Mam maszyn=EA do szycia i nie zawaham si=EA jej u=BFy=E6.
Szukam nici do szycia =BFagli, by ponaprawia=E6 to i owo, ale nie mog=EA=
trafi=E6
na szpulki mniejsze ni=BF 1km. Mo=BFe kto=B6 z grupowicz=F3w wska=BFe =
=BCr=F3d=B3o gdzie
mo=BFna si=EA zaopatrzy=E6 w takie nici w ilo=B6ciach mniejszych ni=BF 1=
000m i
wi=EAcej ni=BF par=EA metr=F3w (vide: zestaw do naprawy =BFagli).
Na sail-ho Jacek ma zestaw do naprawy ca=B3kiem fajny 3 grubo=B6ci nici, =
i nie
wiem czy czasem nie ma te=BF ma=B3ych szpulek.
U mnie na Hobbystyl.pl s=B1 du=BFe szpule bodaj 3 km nici :-)
Ja mam i du=BFe szpule, i na metry sprzedaj=EA. Ale s=B1 to nici do szycia=
=20
r=EAcznego, woskowane. W maszynie si=EA nie sprawdz=B1. Tzn. nie zadzia=B3a=
j=B1 w=20
og=F3le.

Sprowadzenie nici maszynowych to absolutnie nie problem (mam do=B6=E6 obsze=
rny=20
katalog dostawcy), cho=E6 korespondencji od tego Pana mog=EA nie da=E6 rady=
=20
przeczyta=E6. Zatem polecam inne sklepy.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Grzegorz Doliński
2006-05-24 11:56:37 UTC
Permalink
Ja mam i duże szpule, i na metry sprzedaję. Ale są to nici do szycia
ręcznego, woskowane. W maszynie się nie sprawdzą. Tzn. nie zadziałają w
ogóle.
Do ręcznego to mam jeszcze trochę na szpulce.

Grzegorz
Grzegorz Doliński
2006-05-24 11:58:15 UTC
Permalink
Post by A.K³oskowski (www.hobbystyl.pl)
U mnie na Hobbystyl.pl są duże szpule bodaj 3 km nici :-)
To pewnie musiałbym poszukać jakiejś maszyny do nawijania nici, kupić
szpulek i na allegro się ogłosić, że sprzedaję mniejsze ilości. :)

Grzegorz
A.K³oskowski (www.hobbystyl.pl)
2006-05-24 16:15:22 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Doliński
Post by A.K³oskowski (www.hobbystyl.pl)
U mnie na Hobbystyl.pl są duże szpule bodaj 3 km nici :-)
To pewnie musiałbym poszukać jakiejś maszyny do nawijania nici, kupić
szpulek i na allegro się ogłosić, że sprzedaję mniejsze ilości. :)
A tak szczerze to ile tej nici potrzebujesz, może rzeczywiście pomyślę jak
to przewinąć i Ci będę mógł sprzedać ...
--
Pozdrawiam serdecznie
Adam Kłoskowski
tel.kom. +48 512 131 656
e-sklep www.hobbystyl.pl
sztormiaki, koszulki, prezenty i różne "przydasie"
Grzegorz Doliński
2006-05-24 19:17:54 UTC
Permalink
Post by A.K³oskowski (www.hobbystyl.pl)
Post by Grzegorz Doliński
Post by A.K³oskowski (www.hobbystyl.pl)
U mnie na Hobbystyl.pl są duże szpule bodaj 3 km nici :-)
To pewnie musiałbym poszukać jakiejś maszyny do nawijania nici, kupić
szpulek i na allegro się ogłosić, że sprzedaję mniejsze ilości. :)
A tak szczerze to ile tej nici potrzebujesz, może rzeczywiście pomyślę jak
to przewinąć i Ci będę mógł sprzedać ...
Hmm, niech się zastanowię.
Jak uda mi się kupić jakąś używaną genuę, to pewnie trzeba będzie
wymienić liklinę i przeszyć wzdłuż liku. Roler ma 8m, razy dwa to 16. W
foku marszowym mam wyciągnięty lik tylny. Przeszyć 2 bryty i lik wolny.
W kilku miejscach widać, że puszczają szwy.

No nie wiem dokładnie, ale myślę, że coś ok. 50m, ale jak znam siebie to
200 też może być.
Tylko zastanawiam się jak ty byś przewinął tą nić.

Grzegorz
Marcin Kantorek
2006-05-24 19:47:18 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Doliński
wymienić liklinę i przeszyć wzdłuż liku. Roler ma 8m, razy dwa to 16.
Zygzakiem pewnie, to jeszcze ×1,4-1,5. No i chyba nie tylko raz
przeszyć? Na moich żaglach kilometr nici nie robi większego wrażenia,
choć przecież duże nie są.
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
Grzegorz Doliński
2006-05-24 20:03:52 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Na moich żaglach kilometr nici nie robi większego wrażenia,
choć przecież duże nie są.
Kilometr powiadasz. Amanda produkuje nici do żagli w szpulach 1000m. Nie
wiem tylko jak z jakością.

Grzegorz
meping
2006-05-24 20:21:48 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Doliński
Na moich żaglach kilometr nici nie robi większego wrażenia, choć
przecież duże nie są.
Kilometr powiadasz. Amanda produkuje nici do żagli w szpulach 1000m. Nie
wiem tylko jak z jakością.
też bym polecał zakup kilometra... Weż wypruj kawałek szwu i zobacz ile
jest tam nici. Całości nie zużyjesz, ale przecież nie kosztują tak dużo,
abyś nie mógł sobie pozwolić na zostawienie zapasu. A wbrew pozorom
zużywa się więcej niż Ci się wydaje... ;-)
--
pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"
www.sy-rana.komp-druk.pl - czarter jachtu na zatoce Gdańskiej i Bałtyku
Marcin Kantorek
2006-05-24 20:28:02 UTC
Permalink
Post by meping
też bym polecał zakup kilometra... Weż wypruj kawałek szwu i zobacz ile
jest tam nici. Całości nie zużyjesz, ale przecież nie kosztują tak dużo,
abyś nie mógł sobie pozwolić na zostawienie zapasu. A wbrew pozorom
zużywa się więcej niż Ci się wydaje... ;-)
Mnie by interesowało, jakie maszyny macie. Bo mam wrażenie, że bardziej
od nici to zużywa się maszyna właśnie.
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
meping
2006-05-24 21:31:23 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Mnie by interesowało, jakie maszyny macie. Bo mam wrażenie, że bardziej
od nici to zużywa się maszyna właśnie.
no właśnie ja nie mam maszyny. To znaczy mam nieograniczony dostęp do
maszyny matki, ale wiedząc, jak ona ją lubi to nie odważę się w nią
wsadzić płótna żaglowego. Jak będę chciał zaoszczędzić na żaglomistrzu,
to zainwestuję w łucznika za 450-500 zł (są takie, szyją zygzakiem, a to
na nasze potrzeby wystarcza. Łucznik to dobra marka, może wytrzyma). Jak
zepsuję, to trudno. Ale do singera matki płótna żaglowego nie wsadzę
(chyba że spinakera).
--
pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"
www.sy-rana.komp-druk.pl - czarter jachtu na zatoce Gdańskiej i Bałtyku
Jacek Kijewski
2006-05-24 21:39:23 UTC
Permalink
Mnie by interesowa=B3o, jakie maszyny macie. Bo mam wra=BFenie, =BFe ba=
rdziej od
nici to zu=BFywa si=EA maszyna w=B3a=B6nie.
=20
no w=B3a=B6nie ja nie mam maszyny. To znaczy mam nieograniczony dost=EAp =
do maszyny=20
matki, ale wiedz=B1c, jak ona j=B1 lubi to nie odwa=BF=EA si=EA w ni=B1 w=
sadzi=E6 p=B3=F3tna=20
=BFaglowego. Jak b=EAd=EA chcia=B3 zaoszcz=EAdzi=E6 na =BFaglomistrzu, to=
zainwestuj=EA w=20
=B3ucznika za 450-500 z=B3 (s=B1 takie, szyj=B1 zygzakiem, a to na nasze =
potrzeby=20
wystarcza. =A3ucznik to dobra marka, mo=BFe wytrzyma). Jak zepsuj=EA, to =
trudno.=20
Ale do singera matki p=B3=F3tna =BFaglowego nie wsadz=EA (chyba =BFe spin=
akera).

Wiekowego =B3ucznika no=BFnego widzia=B3em w komisie meblowym na Witoli=F1s=
kiej w=20
poniedzia=B3ek, za jakie=B6 500 czy 600 z=B3. Nie wiem, czy to dobra maszyn=
a i=20
czy si=EA nada.

Spinaker: przed szyciem spinaker zasadniczo kleimy. Maszyna nie lubi tego=
=20
kleju i si=EA zapa=E6ka=E6 mo=BFe. Daje si=EA to domy=E6 benzyn=B1, ale mat=
ki mog=B1 mie=E6=20
inne zdanie.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Tomek Cłapa
2006-05-24 21:46:00 UTC
Permalink
... ale matki mogą mieć inne zdanie.
Matki i żony zawsze mają inne zdanie ... :-)
--
Pozdrawiam Tomek Cłapa
----------------------------------------------------------------------
Marcin Kantorek
2006-05-24 21:53:32 UTC
Permalink
Post by meping
Jak będę chciał zaoszczędzić na żaglomistrzu,
to zainwestuję w łucznika za 450-500 zł (są takie, szyją zygzakiem, a to
na nasze potrzeby wystarcza.
Właśnie niestety nie. Takie za 450-500pln są do tkanin cienkich i
średnio cienkich. W praktyce jest ok przy dwu warstwach niezbyt grubego
dakronu, góra przy trzech. Przeszyć bryty można, ale na łaty albo coś z
brzegu, że o rogach nie wspomnę, wyraźnie nie styka i staram się unikać.
A i tak się rozregulowywuje zastraszająco szybko. I jak się napierdziela
zygzakiem, to łamie igły i rozwala jeszcze bardziej. Więc oszczędność
wątpliwa. Choć przez krótki czas wygoda - nie trzeba nigdzie łazić...
Post by meping
Łucznik to dobra marka, może wytrzyma). Jak
zepsuję, to trudno. Ale do singera matki płótna żaglowego nie wsadzę
(chyba że spinakera).
Hy. Singer AD 1906 u mojej Babci wchodzi jak w masło. We wszystko.
Najlepsza maszyna, na jakiej szyłem kiedykolwiek. Tylko że zygzaka nie ma.

Idealnie by było, gdyby ktoś znajomy miał profesjonalną maszynę i
pozwolił czasem usiąść przy niej na godzinkę lub dwie. Dlatego pytam. Ja
to po prostu lubię. Dziadek był krawcem - chyba genetyczne jest to :)
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
meping
2006-05-24 22:09:32 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Hy. Singer AD 1906 u mojej Babci wchodzi jak w masło. We wszystko.
Najlepsza maszyna, na jakiej szyłem kiedykolwiek. Tylko że zygzaka nie ma.
takie singery mam dwa pod schodami. Jeden nawet przerobiony na
elektryka. Niestety obydwa mają tą wadę, co wspomniałeś - nie robią
zygzaka. Stąd pomysł, aby spróbować taniego łucznika. (a może dorwać
ruską machine na stadione? ruska gniotsa nie łamiotsa??;->)
--
pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"
www.sy-rana.komp-druk.pl - czarter jachtu na zatoce Gdańskiej i Bałtyku
Marcin Kantorek
2006-05-24 23:04:33 UTC
Permalink
Post by meping
takie singery mam dwa pod schodami. Jeden nawet przerobiony na
elektryka.
Mnie tam pedałowanie się wcale podoba. Jest bardziej czujne takie.
Post by meping
Niestety obydwa mają tą wadę, co wspomniałeś - nie robią
zygzaka. Stąd pomysł, aby spróbować taniego łucznika. (a może dorwać
ruską machine na stadione? ruska gniotsa nie łamiotsa??;->)
Nie wiem. Raz widziałem z bliska prawdziwą maszynę. Na Peace to było.
Miała pod opieką 2200m^2 materiału raczej z tych grubszych. Zasilana
sprężonym powietrzem... Niestety, bosman pełniący jednocześnie obowiązki
żaglomistrza był na etapie "jest nie wolno", a dogadanie się z maszyną,
co by rzeczone powietrze zechcieli odkręcić, to osobny temat z gatunku
"jak pokład kocha maszynę i my was też".
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
Grzegorz Doliński
2006-05-25 09:24:34 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Mnie by interesowało, jakie maszyny macie. Bo mam wrażenie, że bardziej
od nici to zużywa się maszyna właśnie.
Mam starego łucznika. Stał ładnych kilka lat i nikt go nie używał.
Opanowałem sztukę konserwacji i regulacji i chodzi.
Jak się zużyje to nie będzie żal odstawić na strych(*.

Grzegorz

(* Obecnie nie mam strychu. :)

M@rek
2006-05-25 05:59:11 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Doliński
Mam maszynę do szycia i nie zawaham się jej użyć.
Szukam nici do szycia żagli, by ponaprawiać to i owo, ale nie mogę
trafić na szpulki mniejsze niż 1km. Może ktoś z grupowiczów wskaże
źródło gdzie można się zaopatrzyć w takie nici w ilościach mniejszych
niż 1000m i więcej niż parę metrów (vide: zestaw do naprawy żagli).
Poszukaj na targowiskach gdzie handluja sasiedzi ze wschodu.Ja tak sie
zaopatrzylem w rozne grubosci i kolory (bialy i czarny).

Pzd.
***@rek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...