Pytanie o J-80 z Trzebieży

[Przemek Wroński]

Witam
Chcę z dziećmi wybrać się w rejs na jachcie jak w temacie. Ponieważ
Trzebież ma Jotek kilka mam pytanie czy pływaliście na nich i czy
którąś jesteście w stanie polecić jako szczególnie fajną. Będę
wdzięczny za informacje.
Z góry dziękuję
Przemek

[666]

Szczerze?
Z dziećmi na jotce?
Masochizm.
Wybierz jakąś plastikową mydelniczkę z ogrooomną mesą, szerokimi kojami, dużym
kokpitem itp.

No ale na upartego da się ;-)

-----

Chce z dziecmi wybrac sie w rejs na jachcie jak w temacie.

[Przemek Wroński]

Post by 666
Szczerze?
Z dziećmi na jotce?
Masochizm.
Wybierz jakąś plastikową mydelniczkę z ogrooomną mesą, szerokimi kojami, dużym
kokpitem itp.
No ale na upartego da się ;-)
-----

Chce z dziecmi wybrac sie w rejs na jachcie jak w temacie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

A znasz jakąś taką "mydelniczkę" zbudowaną na warunki Bałtyckie???

[666]

Przykładowo kilka lat temu pływałem z dzieciakami na C-28 (ja jeden, one
trzy ;)) no bo akurat był do wziecia i to niedrogo (a dzieciaki nie
zarabiają jeszcze) ale na pewno wolałbym coś większego, powiedzmy C-46.
Oferta mydelniczek jest dziś i na Bałtyku.
No i kwestia trasy, chętnie bym np. Rugię zrobił w takim składzie, bo dla
dzieciaków to brzeg jest interesujący, nie jacht.


-----

A znasz jakas taka "mydelniczke" zbudowana na warunki Baltyckie?

[zxc]

A jakie w/g Ciebie, szczególne cechy powinien mieć jacht na Bałtyk?

pozdrawiam
zxc


Użytkownik "Przemek Wroński" napisał w wiadomości grup

Post by 666
Szczerze?
Z dziećmi na jotce?
Masochizm.
Wybierz jakąś plastikową mydelniczkę z ogrooomną mesą, szerokimi kojami, dużym
kokpitem itp.

A znasz jakąś taką "mydelniczkę" zbudowaną na warunki Bałtyckie???

[Jacek P]

Post by zxc
Użytkownik "Przemek Wroński" napisał

Post by Przemek Wroński
A znasz jakąś taką "mydelniczkę" zbudowaną na warunki Bałtyckie???

A jakie w/g Ciebie, szczególne cechy powinien mieć jacht na Bałtyk?

Takie, żeby w "instrukcji użytkowania" od producenta i w Karcie
Bezpieczeństwa nie było klauzuli "do 6 oB" ?

pzdr.
jacek.pytkowski(shift+2)interia.pl

[666]

Przy dzieciakach nie chciałbym otwartego od rufy kokpitu, i winszowałbym
podgrzewanie wody.
Za webasto też bym nie zganił.
Roler także byłby mile widziany, a przy specyficznej trasie elektryczna winda.
Tekowy nieśliski pokład to już prawie jak fanaberia ;-)

No i prawie j-80 z Trzebieży nam wyszło ;-))


-----

Post by zxc
A jakie w/g Ciebie, szczególne cechy powinien mieć jacht na Bałtyk?

[zxc]

Z Twojego opisu wyszło mi coś takiego:
http://tnij.org/p8yq

Takie zamkniecie kokpitu od rufy jest wystarczające?

:-)
zxc


Użytkownik " 666" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jln6ee$79r$***@inews.gazeta.pl...

Przy dzieciakach nie chciałbym otwartego od rufy kokpitu, i winszowałbym
podgrzewanie wody.
Za webasto też bym nie zganił.
Roler także byłby mile widziany, a przy specyficznej trasie elektryczna
winda.
Tekowy nieśliski pokład to już prawie jak fanaberia ;-)

No i prawie j-80 z Trzebieży nam wyszło ;-))

[Andrzej Pochodaj | SEAMASTER.pl]

Post by Przemek Wroński

Post by 666
Szczerze?
Z dziećmi na jotce?
Masochizm.
Wybierz jakąś plastikową mydelniczkę z ogrooomną mesą, szerokimi kojami, dużym
kokpitem itp.
No ale na upartego da się ;-)
-----

Chce z dziecmi wybrac sie w rejs na jachcie jak w temacie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

A znasz jakąś taką "mydelniczkę" zbudowaną na warunki Bałtyckie???

Jotką jak się nie potrafi żeglować to też nie będzie bezpiecznie i
fajnie. A mydelniczką można, jak potrafi się to robić, choć na pewno nie
są to jachty na każde warunki. Ale po co pływać powyżej 6B jak nie
trzeba? Do tego jeszcze z dziećmi.
Po prostu technika żeglowania na tych jachtach jest zupełnie inna,
wynikająca z ich konstrukcji, charakterystyki i właściwości nautycznych.
Swego czasu pływałem sporo po Północnym, Norweskim i Atlantyku i w 2-3
miesiące zaliczałem tylko kilka godzin powyżej 6B. I niezmiernie mnie
dziwiło jak to ludzie wypływają na 2 tygodniowy rejs i zawsze mają do
czynienia z co najmniej 8B a najlepiej już 10. To znaczy, że co? Nie
słuchają prognoz? Pchają się bez głowy w trudne warunki? Sam nie wiem.

Pozdrawiam

Andrzej Pochodaj

[Mateo]

Post by Andrzej Pochodaj | SEAMASTER.pl

Post by Przemek Wroński

Post by 666
Szczerze?
Z dziećmi na jotce?
Masochizm.
Wybierz jakąś plastikową mydelniczkę z ogrooomną mesą, szerokimi kojami, dużym
kokpitem itp.
No ale na upartego da się ;-)
-----

Chce z dziecmi wybrac sie w rejs na jachcie jak w temacie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl
->http://www.gazeta.pl/usenet/

A znasz jakąś taką "mydelniczkę" zbudowaną na warunki Bałtyckie???

Jotką jak się nie potrafi żeglować to też nie będzie bezpiecznie i
fajnie. A mydelniczką można, jak potrafi się to robić, choć na pewno nie
są to jachty na każde warunki. Ale po co pływać powyżej 6B jak nie
trzeba? Do tego jeszcze z dziećmi.
Po prostu technika żeglowania na tych jachtach jest zupełnie inna,
wynikająca z ich konstrukcji, charakterystyki i właściwości nautycznych.
Swego czasu pływałem sporo po Północnym, Norweskim i Atlantyku i w 2-3
miesiące zaliczałem tylko kilka godzin powyżej 6B. I niezmiernie mnie
dziwiło jak to ludzie wypływają na 2 tygodniowy rejs i zawsze mają do
czynienia z co najmniej 8B a najlepiej już 10. To znaczy, że co? Nie
słuchają prognoz? Pchają się bez głowy w trudne warunki? Sam nie wiem.
Pozdrawiam
Andrzej Pochodaj

to znaczy Andrzeju, że, co dla jednych jest 5B, dla innych jest 9B, a 30
cm fala dla jednych ma 2 m dla drugich. Adlard Coles pisał obszernie o
tym zjawisku. Ja n.p jeszcze w życiu 10 B nie widziałem, a wszyscy moi
znajomi już pływali w 12 B.

A jak ktoś mówi, że "fale były jak domy", to mówię, ",to w jakimś
maleńkim miasteczku mieszkasz ?" :)

Świątecznie pozdrawiam

Maciek
www.yachtmaster.com.pl

[Andrzej Pochodaj | SEAMASTER.pl]

Post by Mateo

Post by 666
Szczerze?
Z dziećmi na jotce?
Masochizm.
Wybierz jakąś plastikową mydelniczkę z ogrooomną mesą, szerokimi kojami, dużym
kokpitem itp.
No ale na upartego da się ;-)
-----

Chce z dziecmi wybrac sie w rejs na jachcie jak w temacie.

--

to znaczy Andrzeju, że, co dla jednych jest 5B, dla innych jest 9B, a 30
cm fala dla jednych ma 2 m dla drugich. Adlard Coles pisał obszernie o
tym zjawisku. Ja n.p jeszcze w życiu 10 B nie widziałem, a wszyscy moi
znajomi już pływali w 12 B.
A jak ktoś mówi, że "fale były jak domy", to mówię, ",to w jakimś
maleńkim miasteczku mieszkasz ?" :)
Świątecznie pozdrawiam
Maciek
www.yachtmaster.com.pl

Maćku,

ja po prostu unikam takich warunków, bo za dobrze je poznałem na własnej
skórze. I nie zależy mi na odnawianiu i utrwalaniu tych wspomnień.
Swoją drogą takie 8B na Bałtyku, Północnym czy oceanie to po prostu
rożne rzeczy. Podobnie jak sztormowanie na 20m stalowego kadłuba i
Carterze.

Happy eggs!

Andrzej Pochodaj

[Bartek Pilarz]

No właśnie, najlepsza metoda sztormowania to w barze ze szklaneczką
whisky.
Kiedy jest brzydka pogoda to się nie oddaje jachtu i wakacje za
darmo :)
Ja na przykład pływam ostatnio tylko w Chorwacji bo tam w ogóle nie ma
fal ani wiatrów.
http://www.xeromag.pila.pl/galeria/gallery2/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=422
http://www.xeromag.pila.pl/galeria/gallery2/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=353
http://www.xeromag.pila.pl/galeria/gallery2/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=821
Loading Image...
Sztormy??
Jeszcze nigdy tego nie widziałem.
1857 toooo był sztorm :)

[Przemek Wroński]

On 8 Kwi, 11:51, "Andrzej Pochodaj | SEAMASTER.pl"

Post by Andrzej Pochodaj | SEAMASTER.pl

Post by Mateo

Post by 666
Szczerze?
Z dziećmi na jotce?
Masochizm.
Wybierz jakąś plastikową mydelniczkę z ogrooomną mesą, szerokimi
kojami, dużym
kokpitem itp.
No ale na upartego da się ;-)
-----

Chce z dziecmi wybrac sie w rejs na jachcie jak w temacie.

--

to znaczy Andrzeju, że, co dla jednych jest 5B, dla innych jest 9B, a 30
cm fala dla jednych ma 2 m dla drugich. Adlard Coles pisał obszernie o
tym zjawisku. Ja n.p jeszcze w życiu 10 B nie widziałem, a wszyscy moi
znajomi już pływali w 12 B.
A jak ktoś mówi, że "fale były jak domy", to mówię, ",to w jakimś
maleńkim miasteczku mieszkasz ?" :)
Świątecznie pozdrawiam
Maciek
www.yachtmaster.com.pl

Maćku,
ja po prostu unikam takich warunków, bo za dobrze je poznałem na własnej
skórze. I nie zależy mi na odnawianiu i utrwalaniu tych wspomnień.
Swoją drogą takie 8B na Bałtyku, Północnym czy oceanie to po prostu
rożne rzeczy. Podobnie jak sztormowanie na 20m stalowego kadłuba i
Carterze.
Happy eggs!
Andrzej Pochodaj
--
Subskrybuj nowości:http://www.seamaster.pl/news.xml
----------------------------------------------
         www.SEAMASTER.pl| właściwy kurs
               kursy rejsy czartery
----------------------------------------------

Ogólnie to masz rację. NIe chcę tu rozwijać innych tematów - każdy z
nas pływa jak chce. Dla mnie jotka to po prostu spokojna głowa. Unikam
sztormów ale bywałem w różnych warunkach, naprawdę różnych, sami
wiecie że nie wszystko da się przewidzieć. Dla mnie głównym kryterium
jest bezpieczeństwo. Można je rozumieć różnie i nie mylić z brawurą
czy niepotrzebnym ryzykiem związanym z nie słuchaniem prognoz, acz
prognozy to z samej nazwy tylko przewidywanie tego co może nastąpić.
To nie jest pewne i na wodzie można spotkać wszystko, łącznie z
zatopionym na wpół kontenerem który tylko sobie znanym powodem nie
poszedł na dno tylko dryfuje przy powierzchni. W miarę utrzymana Jotka
gwarantuje spokojną głowę (mam na myśli bezpieczeństwo). Oczywiście
jeśli wszystko na niej działa inaczej rejs może być utrapieniem.

[666]

A tak od drugiej strony: co umiesz? Jotek jest więcej, nie tylko w Trzebieży.
JaC

[Przemek Wysota]

Post by Przemek Wroński
Witam
Chcę z dziećmi wybrać się w rejs na jachcie jak w temacie. Ponieważ
Trzebież ma Jotek kilka mam pytanie czy pływaliście na nich i czy
którąś jesteście w stanie polecić jako szczególnie fajną. Będę
wdzięczny za informacje.
Z góry dziękuję
Przemek

W czerwcu będę mógł coś skrobnąć...

[Pablos don Ołdziejos]

Nie wiem jak to wygląda teraz, ale chyba na lepsze się nie zmieniło...
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=8009&postdays=0&postorder=asc&start=0
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?f=5&t=4234

Pozdrawiam
Pablos

[Robert]

Post by Przemek Wroński
Witam
Chcę z dziećmi wybrać się w rejs na jachcie jak w temacie. Ponieważ
Trzebież ma Jotek kilka mam pytanie czy pływaliście na nich i czy
którąś jesteście w stanie polecić jako szczególnie fajną. Będę
wdzięczny za informacje.
Z góry dziękuję
Przemek

J80 to taki Patiomkin. IMHO
Bajdewind przy bardziej rzeźkim wietrze to ułuda.
Moim zdaniem branie J80 na wakacje z dziecmi to przesadzony temat.
Chyba, że to zorganizowana akcja na kilkoro dorosłych i kilkoro
nastoletnich dzieci.

Nie wiem co rozumiesz przez "zrobenie Rugii". Jesli to ma być Sassnit,
Stralsund, Wolgast to nie jest to najlepszy jacht wielkosciowo. Jedynie
Sassnitz będzie dobre. Marina podobnie wysublimowana jak j80 :)

pzdRobak