Discussion:
TES 32 Dreamer wywracalny?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Jan Werbiński
2008-06-19 07:31:55 UTC
Permalink
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?

Jeden jacht mocno ostrzył przy przechyle i nie dało się tego skorygować
sterem. Inny ostrzył, ale ster utrzymał na kursie. Przechyły przekraczały 50
stopni. Na ile można sobie pozwolić, żeby nie przewrócić łódki? Jaki jest
krytyczny kąt przechyłu?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
Robert Hoffman
2008-06-19 08:12:30 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Jeden jacht mocno ostrzył przy przechyle i nie dało się tego skorygować
sterem. Inny ostrzył, ale ster utrzymał na kursie. Przechyły przekraczały 50
stopni. Na ile można sobie pozwolić, żeby nie przewrócić łódki? Jaki jest
krytyczny kąt przechyłu?
Przy bardzo glebokim przechyle (50 stopni) jachtu z szeroka rufa, pletwa
sterowa moze juz wychodzic z wody, a wtedy nie ma mozliwosci korygowania
nawietrznosci sterem...

Trzeba by znac krzywa statecznosci - jachty mieczowe czesto wstaja (podczas
testow) z pozycji maszt na wodzie, ale w praktyce bywa roznie, bo bywaja
wysoko zaladowywane roznymi szpejami...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Paweł Olaszek
2008-06-19 08:28:16 UTC
Permalink
Post by Robert Hoffman
Post by Jan Werbiński
Na ile można sobie pozwolić, żeby nie przewrócić łódki? Jaki jest
krytyczny kąt przechyłu?
Trzeba by znac krzywa statecznosci - jachty mieczowe czesto wstaja (podczas
testow) z pozycji maszt na wodzie, ale w praktyce bywa roznie, bo bywaja
wysoko zaladowywane roznymi szpejami...
Zawsze gdy widzę zdjęcia z tych testów to zastanawia mnie, czemu oni
test robią bez żagli? Np tutaj-
http://www.zagle.com.pl/technika.html?menu=lista,wiecej,6800

Pływam na 470, więc dość często mam z tym kontakt. Jeśli jacht jest bez
żagli (np przy brzegu gdy coś poprawiam na topie) to wstaje niemal sam.
Jeśli jest z żaglami, to one "przyklejają" się do wody powodując że siła
niezbędna do postawienia wzrasta wielokrotnie. Dodatkowo jeśli żagiel
jest już nieco pod wodą, to podnosząc jacht trzeba "przepompować" wodę
która jest nad żaglem, co dodatkowo utrudnia postawienie łódki do pionu.
Jednym słowem- te testy choćby z tego powodu można OKDP, dają pewne
porównanie pomiędzy jachtami, ale praktycznego zastosowania niet :-)
--
pozdrawiam, Paweł Olaszek
budujemy dźwigi: http://www.dzwigopol.pl
Robert Hoffman
2008-06-19 09:00:09 UTC
Permalink
Post by Paweł Olaszek
Zawsze gdy widzę zdjęcia z tych testów to zastanawia mnie, czemu oni
test robią bez żagli? Np tutaj-
http://www.zagle.com.pl/technika.html?menu=lista,wiecej,6800
Masz racje. Po prostu, przyjeto taka metode pomiaru - np. chyba dla klasy
MICRO (Zagle500 chyba troche podobnie) zagle maja byc w worku na pokladzie
(czy przywiazanym do piety masztu?), ale do topu masztu przywiazuje sie
obciaznik np. 15 kg. Z takim obciaznikiem (i okreslonym w przepisach klasowych
balastem, wyposazeniem itd.) lodka ma wykazac tendencje do wstawania.
Oczywiscie - w praktyce jest duzo wiecej czynnikow przechylajacych np.
czepiajaca sie masztu i relingow zaloga, przyklejone do wody zagle,
przewalajace sie we wnetrzu na zawietrzna burte wyposazenie itp. itd. Dlatego
jachty balastowe na morze maja wiekszy wspolczynnik balastowy aby rzeczywiscie
wstawaly z takich przechylow.

Obserwujac niektore krzywe statecznosci jachtow mieczowych z wewnetrznym
balastem, widac, ze kat przechylu rzedu 50-60 stopni, to jednoczesnie
najwiekszy moment prostujacy, ktory po przekroczeniu tego kata gwaltownie
maleje do zera przy okolo 100 stopniach. Po przekroczeniu 100 stopni lodka
robi grzyba i juz nie da sie jej postawic o wlasnych silach.. - mowie o
jachtach kabinowych z wewnetrznym balastem, ktorych charakterystyki widzialem.

Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Paweł Olaszek
2008-06-19 09:17:06 UTC
Permalink
Post by Robert Hoffman
Post by Paweł Olaszek
Zawsze gdy widzę zdjęcia z tych testów to zastanawia mnie, czemu oni
test robią bez żagli? Np tutaj-
http://www.zagle.com.pl/technika.html?menu=lista,wiecej,6800
Masz racje. Po prostu, przyjeto taka metode pomiaru - np. chyba dla klasy
MICRO (Zagle500 chyba troche podobnie) zagle maja byc w worku na pokladzie
(czy przywiazanym do piety masztu?), ale do topu masztu przywiazuje sie
obciaznik np. 15 kg.
jasne, dałem link do testu "klasowego", który rządzi się swoimi prawami.
Dokładnie tak samo testuje się jednak jachty turystyczne :-/ 15kg, ok,
ale moim zdaniem ma to się średnio to rzeczywistych sił które
przeciwdziałają wypionowaniu jachtu. Kiedyś przy niemal płaskiej wodzie
przyszedł silny szkwał który mnie zaskoczył i położył 470, ale nie o 90
a powiedzmy o 80 stopni. Żagle były minimalnie nad wodą, moczył się
kawałek grota. Siła wiatru wiejącego (mniej więcej w połówce*) w leżący
kadłub była tak duża, że nie było szans na postawienie (stałem na
mieczu), dopiero gdy po kilku chwilach obróciło mnie dziobem do wiatru
łódka zaczęła wstawać.

*W półwietrze, ponieważ jacht po wywrotce ustawia się zwykle wzdłuż
fali, czyli w poprzek wiatru. Nie jest to problemem przy stawianiu- gdy
470 zaczyna się podnosić, to jednocześnie idzie do wiatru, tak że po
postawieniu stoi już praktycznie w linii wiatru. Ten ruch przy
podnoszeniu można w pewnym sensie porównać do ruchu wykręcanej śruby- do
góry z jednoczesnym skrętem :-D
--
pozdrawiam, Paweł Olaszek
budujemy dźwigi: http://www.dzwigopol.pl
Jacek WoŒniak
2008-06-19 09:25:48 UTC
Permalink
Dokładnie tak samo testuje się jednak jachty turystyczne :-/ 15kg, ok, ale
moim zdaniem ma to się średnio to rzeczywistych sił które przeciwdziałają
wypionowaniu jachtu.
I chodzi o to aby o tym pamiętać i nie liczyć na powtórzenie testu w
warunkach "normalnych" ;->
--
Pozdrawiam Jacek :-)
"Złe prawa są najgorszym rodzajem tyranii."
JureK
2008-06-19 09:41:12 UTC
Permalink
Użytkownik "Jacek Woźniak" >> Dokładnie tak samo testuje się jednak jachty
turystyczne :-/ 15kg, ok, ale
Post by Jacek WoŒniak
moim zdaniem ma to się średnio to rzeczywistych sił które przeciwdziałają
wypionowaniu jachtu.
I chodzi o to aby o tym pamiętać i nie liczyć na powtórzenie testu w
warunkach "normalnych" ;->
Pozdrawiam Jacek :-)
A poza tym - kto by w takim przypadku dał jacht do testu z wielką szansą na
jego zalanie, a nawet - zatopienie... ;-)))
No, może w imię nauki... TomJani? :-)
JureK
Jacek WoŒniak
2008-06-19 09:47:28 UTC
Permalink
Post by JureK
Użytkownik "Jacek Woźniak" >> Dokładnie tak samo testuje się jednak
jachty turystyczne :-/ 15kg, ok, ale
Post by Jacek WoŒniak
Post by Paweł Olaszek
moim zdaniem ma to się średnio to rzeczywistych sił które
przeciwdziałają wypionowaniu jachtu.
I chodzi o to aby o tym pamiętać i nie liczyć na powtórzenie testu w
warunkach "normalnych" ;->
Pozdrawiam Jacek :-)
A poza tym - kto by w takim przypadku dał jacht do testu z wielką szansą
na jego zalanie, a nawet - zatopienie... ;-)))
No, może w imię nauki... TomJani? :-)
Ale tylko pod warunkiem, że nie będzie to Leśny Dziadek ;->
--
Pozdrawiam Jacek :-)
"Złe prawa są najgorszym rodzajem tyranii."
JureK
2008-06-19 10:01:14 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
Post by JureK
A poza tym - kto by w takim przypadku dał jacht do testu z wielką szansą
na jego zalanie, a nawet - zatopienie... ;-)))
No, może w imię nauki... TomJani? :-)
Ale tylko pod warunkiem, że nie będzie to Leśny Dziadek ;->
Pozdrawiam Jacek :-)
Ależ - oczywiście! ;-)
JureK
Robert Hoffman
2008-06-19 10:26:31 UTC
Permalink
Post by JureK
Post by Jacek WoŒniak
Post by JureK
A poza tym - kto by w takim przypadku dał jacht do testu z wielką szansą
na jego zalanie, a nawet - zatopienie... ;-)))
No, może w imię nauki... TomJani? :-)
Ale tylko pod warunkiem, że nie będzie to Leśny Dziadek ;->
Ależ - oczywiście! ;-)
Boć przecież zupełnie nie tak dawno przeprowadził był taki praktyczny test
stateczności i pływalności swojego Leśnego Dziadka na Wiśle - niestety nie
opublikował wyników naukowych pomiarów ;-P

Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
JureK
2008-06-19 10:48:41 UTC
Permalink
Post by Robert Hoffman
Post by JureK
Post by Jacek WoŒniak
Post by JureK
A poza tym - kto by w takim przypadku dał jacht do testu z wielką szansą
na jego zalanie, a nawet - zatopienie... ;-)))
No, może w imię nauki... TomJani? :-)
Ale tylko pod warunkiem, że nie będzie to Leśny Dziadek ;->
Ależ - oczywiście! ;-)
Boć przecież zupełnie nie tak dawno przeprowadził był taki praktyczny test
stateczności i pływalności swojego Leśnego Dziadka na Wiśle - niestety nie
opublikował wyników naukowych pomiarów ;-P
Robert
A widziałem, a jakże: na Wisełce w W-wie łatwo zauważyć każdy żagielek...
;-)

Inna sprawa: kiedyś jechałem jesienią ub. r. z kol. W. na konferencję - nad
Wisłą kuło z 6B z N, zimno i pada - psa z domu nie wygonisz, a tu po rzece
(wysoki poziom wody!) jakiś orionik posuwa... "Kto to może być?" dziwi się
kol. H. "Znasz, znasz..." - uśmiecham się.
Chwila zastanowienia i widzę, że złapał: "No, taaaak..." ;-)
Anegdotka taka... O twardzielach... ;-)
JureK
Paweł Olaszek
2008-06-19 08:18:03 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
każdy jacht jest wywracalny
Post by Jan Werbiński
Jeden jacht mocno ostrzył przy przechyle i nie dało się tego skorygować
sterem.
Może był źle wytrymowany, przebrany grot?
Post by Jan Werbiński
Inny ostrzył, ale ster utrzymał na kursie.
pewnie był nieco lepiej ustawiony niż ten pierwszy.
Post by Jan Werbiński
Przechyły
przekraczały 50 stopni.
Martw się jak zaczną przekraczać 90 :->
Post by Jan Werbiński
Na ile można sobie pozwolić, żeby nie przewrócić
łódki? Jaki jest krytyczny kąt przechyłu?
Można go pewnie podać teoretycznie, w praktyce myślę że to na nic-
dochodzi dynamika, fala, jej kształt itd.
--
pozdrawiam, Paweł Olaszek
budujemy dźwigi: http://www.dzwigopol.pl
"->> mazury.info.pl
2008-06-19 11:07:30 UTC
Permalink
On Thu, 19 Jun 2008 09:31:55 +0200, Jan Werbiński
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
Chyba nie. Zaden nie wywrocil sie podczas nawalnicy... a bylo ich
kilkanascie wtedy na wodzie. To o czyms swiadczy.
--
Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
Tomek Cłapa
2008-06-19 11:10:08 UTC
Permalink
Dnia 19-06-2008 o 13:07:30 ->> mazury.info.pl <<-
Post by "->> mazury.info.pl
On Thu, 19 Jun 2008 09:31:55 +0200, Jan Werbiński
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
Chyba nie. Zaden nie wywrocil sie podczas nawalnicy... a bylo ich
kilkanascie wtedy na wodzie. To o czyms swiadczy.
A może tylko o doświadczeniu i odpowiedzialności żeglujących?
Nie jest to dowód na niewywracalnoć. Pudło!

P.S. Tak sobie poczytuję ten "wątek" i zastanawiam się "o co chodzi?"
--
Pozdrawiam T.J.C.
Jacek WoŒniak
2008-06-19 11:14:33 UTC
Permalink
Post by Tomek Cłapa
Dnia 19-06-2008 o 13:07:30 ->> mazury.info.pl <<-
Post by "->> mazury.info.pl
On Thu, 19 Jun 2008 09:31:55 +0200, Jan Werbiński
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
Chyba nie. Zaden nie wywrocil sie podczas nawalnicy... a bylo ich
kilkanascie wtedy na wodzie. To o czyms swiadczy.
A może tylko o doświadczeniu i odpowiedzialności żeglujących?
Nie jest to dowód na niewywracalnoć. Pudło!
P.S. Tak sobie poczytuję ten "wątek" i zastanawiam się "o co chodzi?"
Bo pse Pani miało sie nie psewlacać a sie psewluciło ;->
--
Pozdrawiam Jacek :-)
"Złe prawa są najgorszym rodzajem tyranii."
Tomek Cłapa
2008-06-19 11:26:30 UTC
Permalink
Bo pse Pani mia³o sie nie psewlacaæ a sie psewluci³o ;->
Ale się nie psewróciło,plawda?
--
Pozdrawiam T.J.C.
Paweł Olaszek
2008-06-19 11:51:01 UTC
Permalink
Dnia 19-06-2008 o 13:14:33 Jacek Woźniak
Bo pse Pani mia³o sie nie psewlacaæ a sie psewluci³o ;->
Ale się nie psewróciło,plawda?
no niby nie, ale jeśli ktoś dostarczy jacht, to chętnie zostanę
"pogromcą mitów" :-)

Swoją drogą warto poczytać artykuł Jacka Kijewskiego o niewywracalności
(też) - http://www.kulinski.sail-ho.pl/article.php?sid=2760
--
pozdrawiam, Paweł Olaszek
budujemy dźwigi: http://www.dzwigopol.pl
Tomek Cłapa
2008-06-19 12:11:26 UTC
Permalink
Post by Paweł Olaszek
Dnia 19-06-2008 o 13:14:33 Jacek Woźniak
Bo pse Pani mia³o sie nie psewlacaæ a sie psewluci³o ;->
Ale się nie psewróciło,plawda?
no niby nie, ale jeśli ktoś dostarczy jacht, to chętnie zostanę
"pogromcą mitów" :-)
Dołączam się. :-)
Raz mi się udało przewrócić omegę. Taką harcerską.
W warunkach kontrolowanych i taki był zamiar :-).
Udało się postawić bez problemów, ale nigdy w życiu nie chciałbym stawiać
32 stopowego jachtu. W żadnych warunkach.
Post by Paweł Olaszek
Swoją drogą warto poczytać artykuł Jacka Kijewskiego o niewywracalności
(też) - http://www.kulinski.sail-ho.pl/article.php?sid=2760
Przeczytane już dawno :-)
--
Pozdrawiam T.J.C.
"->> mazury.info.pl
2008-06-19 12:28:06 UTC
Permalink
On Thu, 19 Jun 2008 13:10:08 +0200, Tomek Cłapa
Post by Tomek Cłapa
A może tylko o doświadczeniu i odpowiedzialności żeglujących?
Nie jest to dowód na niewywracalnoć. Pudło!
Zaden jacht nie jest niewywracalny - szczgolnie nie jest nim
srodladowa mieczowka - od tego trzeba zaczac. Doswiadczenie zalogi
statystycznie bylo pewnie takie samo jak na innych jachtach (takze
tych, ktore sie przewrocily).
Po prostu Dreamer jest 'dielniejszy' niz pozostale mazurskie jachty
(np. T730S czy T780S, ktorych wywrocilo sie najwiecej).
Post by Tomek Cłapa
P.S. Tak sobie poczytuję ten "wątek" i zastanawiam się "o co chodzi?"
Sezon ogorkowy sie rozpoczal. Ludzie zamiast plywac nudza sie przed
monitorem :P
--
Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowski
http://mazury.info.pl
Tomek Cłapa
2008-06-19 12:49:07 UTC
Permalink
Dnia 19-06-2008 o 14:28:06 ->> mazury.info.pl <<-
Post by "->> mazury.info.pl
Zaden jacht nie jest niewywracalny - szczgolnie nie jest nim
srodladowa mieczowka - od tego trzeba zaczac. Doswiadczenie zalogi
statystycznie bylo pewnie takie samo jak na innych jachtach (takze
tych, ktore sie przewrocily).
Po prostu Dreamer jest 'dielniejszy' niz pozostale mazurskie jachty
(np. T730S czy T780S, ktorych wywrocilo sie najwiecej).
Statystycznie, to pewnie "Tang" jest więcej niż D32. :-)
Post by "->> mazury.info.pl
Post by Tomek Cłapa
P.S. Tak sobie poczytuję ten "wątek" i zastanawiam się "o co chodzi?"
Sezon ogorkowy sie rozpoczal. Ludzie zamiast plywac nudza sie przed
monitorem :P
Uff.... UFO trzeba się spodziewać :-)
--
Pozdrawiam T.J.C.
Krzysiek
2008-06-19 15:42:33 UTC
Permalink
Post by "->> mazury.info.pl
On Thu, 19 Jun 2008 09:31:55 +0200, Jan Werbiński
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
Chyba nie. Zaden nie wywrocil sie podczas nawalnicy... a bylo ich
kilkanascie wtedy na wodzie. To o czyms swiadczy.
--
Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowskihttp://mazury.info.pl
W praktyce nie ma niewywracalnych jachtów. Fala o wysokości
przekraczającej długość łódki w bardzo konkretny sposób potrafi
potwierdzić tą tezę, a sternik może jej zarówno skutecznie pomóc lub
przeszkodzić.

Niewywracalnymi jednostkami nie są na pewno jachty balastowo-mieczowe,
w przypadku tych lekkich łódek nie potrzeba ogromnych fal, wystarczy
odpowiednio silny szkwał i odpowiednio niedoświadczony sternik, żeby
leżeć.

pozdrawiam

Krzysiek Kudlik
Krzysiek
2008-06-19 16:25:50 UTC
Permalink
Post by "->> mazury.info.pl
On Thu, 19 Jun 2008 09:31:55 +0200, Jan Werbiński
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
Chyba nie. Zaden nie wywrocil sie podczas nawalnicy... a bylo ich
kilkanascie wtedy na wodzie. To o czyms swiadczy.
--
Pozdrawiam
Zbigniew Jatkowskihttp://mazury.info.pl
W praktyce nie ma niewywracalnych jachtów. Fala o wysokości
przekraczającej długość łódki w bardzo konkretny sposób potrafi
potwierdzić tę tezę, a sternik może jej zarówno skutecznie pomóc lub
przeszkodzić.

Niewywracalnymi jednostkami nie są na pewno jachty balastowo-
mieczowe,
w przypadku tych lekkich łódek nie potrzeba ogromnych fal, wystarczy
odpowiednio silny szkwał i odpowiednio niedoświadczony sternik, żeby
leżeć.


pozdrawiam


Krzysiek Kudlik
Waldemar Frankiewicz
2008-06-19 20:49:56 UTC
Permalink
->> mazury.info.pl <<- pisze:
......
Post by "->> mazury.info.pl
Chyba nie. Zaden nie wywrocil sie podczas nawalnicy... a bylo ich
kilkanascie wtedy na wodzie. To o czyms swiadczy.
Witajcie :)
Tak, świadczy o statystyce, rownie dobrze mogłyś stwiedzić, że łódki z
kolorowym żelkotem są bezpieczniejsze niz te z białym :)). Dreamer
faktycznie jest IMO stabilniejszy niz np tango , sasanka czy viva
podobnie jak stabilniejszy jest kormoran :))
--
Stopy wody
Waldek
s/y Enklawa
Robert Hoffman
2008-06-19 21:15:25 UTC
Permalink
Post by Waldemar Frankiewicz
Tak, świadczy o statystyce, rownie dobrze mogłyś stwiedzić, że łódki z
kolorowym żelkotem są bezpieczniejsze niz te z białym :)).
Statystyka jest znakomitą metodą opisywania zjawisk, pod warunkiem, że
zjawiska te występują w dużych ilościach, dużych populacjach itd.

..W przeciwnym wypadku jest tak, jak w starym kawale:
"Pewien radziecki uczony przeprowadzał badanie skuteczności pewnego leku na
kurczętach i tak opisał wyniki swoich badań - Po podaniu leku 33,3% badanych
kurcząt wyzdrowiało, 33,3% badanych kurcząt zdechło, a o 33,3% nic nie można
powiedzieć, bo to cholerne kurczę jeszcze przed badaniem uciekło." ;-)

Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Tomek Glowka
2008-06-19 16:49:29 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
W warunkach jeziorowych - nie*
Post by Jan Werbiński
Jeden jacht mocno ostrzył przy przechyle i nie dało się tego skorygować
sterem. Inny ostrzył, ale ster utrzymał na kursie. Przechyły przekraczały 50
stopni.
Nie mogę tego nie skomentować następnym pytaniem: czym ten przechył
został zmierzony?
Post by Jan Werbiński
Na ile można sobie pozwolić, żeby nie przewrócić łódki? Jaki jest
krytyczny kąt przechyłu?
Spójrz na krzywą stateczności tego jachtu (Żagle, nr 04/2003) i
wyciągnij wnioski.
* Weryfikacji tego pod żaglami nie polecam ... może się jednak udać
(-:
pozdrawiam, tomek
wacław
2008-06-19 19:04:37 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Czy TES 32 Dreamer jest wywracalny?
Jeden jacht mocno ostrzył przy przechyle i nie dało się tego skorygować
sterem.
Tak, to jest możliwe i tak się dzieje.

Dlaczego?

Piszesz o dwóch jednostkach.

Te jachty mają "wielu budowaczy".

Technologia wybudowy bardzo mocno te jednostki różnicuje, począwszy od
długości masztów (bardzo duży wpływ na utrzymanie kursu - powierzchnia
żagla), długość płetwy sterowej oraz rozłożenie balastu.

Oczywiście znaczący wpływ ma drobiazg, czyli silnik: stacjonarny,
studnia czy przyczepny (jego waga, a co za tym idzie wpływ na
utrzymanie kursu).
Post by Jan Werbiński
Inny ostrzył, ale ster utrzymał na kursie. Przechyły przekraczały 50
stopni. Na ile można sobie pozwolić, żeby nie przewrócić łódki? Jaki jest
krytyczny kąt przechyłu?
Na sporo można sobie pozwolić, ale jak dotąd nikogo nie znam, co by
chciał podjąć próbę położenia.
Część ciekawskich próbuje, czy przy przechyle woda sięgnie bulajów od
WC czy kambuza.
Oczywiście woda sięga, niemniej jachty się trzymają, gorzej z załogą,
która jeżeli jest mało doświadczona, to zaczyna spadochrony zakładać.

Wróciłem właśnie z rejsu i miałem przyjemność popatrzeć, jak się
niektóre jednostki sprawują, szczególnie te ponad normalne gabaryty.

W tamtym tygodniu wiało tak, że na pełnych żaglach tylko nielicznym
udawało się utrzymać (oczywiście tym dużym), mało kto próbował sił z
jednostek mniejszych.

Zarefowane duże jednostki szły, jak wmurowane.

Miałem również okazję obserwować pokazy służb ratowniczych.
No cóż, pierwszy raz oglądałem coś, co do złudzenia przypominało
rzeczywistość.

Pokazowa załoga położyła jednostkę z niedużą własną pomocą, bo resztę
wiatr sam zrobił.

Służby błyskawicznie zrobiły swoje, nawet ja zareagowałem na sygnał
wzywania pomocy, bo w pierwszej chwili uznałem to za faktyczny
wypadek.

Dlaczego o tym wspominam?

Dlatego, że wszystko generalnie się położy, jak człowiek świadomie lub
nieświadomie zechce to zrobić, trzeba tylko sprzyjających warunków.

Myślę, że i TES_a spokojnie się położy, kiedy zawieje.
Czy wstanie?

Powiem tak, że ilość balastu i jego rozmieszczenie to klucz do
sukcesu.

Np ja pozostawiłem ostatnio 100 kg na końcowy trym jachtu.

Pomykałem dziarsko, ale wyraźnie czułem, że czegoś jeszcze brakuje.

Jednostka ciężka, zatem wydawać by się mogło, że 100 kg, to nie ma
żadnego znaczenia.

Po dołożeniu okazało się, że tego właśnie brakowało.

Jacht stał się leniwy przy nabieraniu przechyłów, wyraźnie teraz
sygnalizuje, że zamierza się przechylić do kąta, w którym część załogi
myśli, czy zakładać spadochrony.

Tytle "morskich opowieśći".

Wątek jest ciekawy, ale niestety praktycznie nic nie wnosi do
pogłębienia wiedzy praktyczne, natomiast co do teorii, to żecz "gustu"
i wiary w ...

Od soboty ja będę znów pogłębiał wiedzę praktyczną, zatem jak wrócę, a
będzie to chyba dopiero za kilka tygodni, to się podzielę
spostrzeżeniami (nawet z TES_a, które są już na słonych wodach
(szczególnie tych cieplejszych)
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały
Loading...