Discussion:
przekładnia redukcyjno nawrotna
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Pawel Pawlicki
2006-02-27 13:33:45 UTC
Permalink
Ponieważ mam narysowaną bardzo stylową małą łódeczkę, do której nie bardzo
pasuje silnik zaburtowy (22 stopy (672 cm/602KLW)) z powodu ostrej rufy (jol
gaflowy retro), szukałem przez kilka dni innego rozwiązania. Rozpatrywałem
silnik elektryczny ale to raczej rozwiązanie nieopłacalne przy tym ciężarze
(1,2 tony). Poszukałem więc dieselków chłodzonych powietrzem.
(chodzi o to, że mam dosyć mało miejsca w środku na taki silnik a one są
małe)
I znalazłem sporą ofertę Ruggerini i Hondy i innych też. np:
http://www.inter-mot.pl/ruggerini.php
ale ceny takowych motorków wcale nie zachęcają (ok 10tys PLN) - więc tez
odpada
po dalszych poszukiwaniach znalazłem produkcje Chińską czy jakąś inną
(skośną w każdym bądź razie), która się nazywa Kama:
http://www.kamapolska.pl/spalinowe.php?dealer=1#dieselp
silnik ok 10KM z rozrusznikiem kosztuje coś koło 1,8 tys PLN,
To już jest coś, bo nowy, a i serwis okazuje się do tego ustrojstwa jest, bo
budowlańcy czy drogowcy ponoć bardzo to kupują.
Problem pojawił się kiedy chciałem zaplanować przekładnie redukcyjno
nawrotną do takiego silniczka. Bo przekładnia do łodzi nowa kosztuje prawie
2 razy tyle co silniczek- wydaje mi się to kompletnym bezsensem (np Hurth,
czy Paragon).
W portalu Port21 był onegdaj artykuł o tym jak to Piotr Jacoń z Pabianic
sprytnie wykombinował samodzielną skrzynkę biegów do swojego Tanga (z kółek
zębatych od Łady i Malucha). Bardzo mi się podobają takie inicjatywy
zwłaszcza, że ceny używanych gearboxów na światowych aukcjach jakoś wcale
nie chcą spaść do akceptowalnego poziomu.
Ale w artykule nie było żadnych konkretów ani rysunków.
Gdyby ktoś wiedział - jak niedrogo zaplanować małą przekładnie 2:1 i
wsteczny - najlepiej z gotowych części - układ poziomy, to byłbym bardzo
wdzięczny.
Myślałem o gotowej skrzyni np. do jakiegoś prostego Quada (ze względu na
małe rozmiary i wsteczny) ale jakoś nikt takich skrzyń nie oferuje.
Znajomy mechanik opowiadał jak kiedyś przystosował skrzynię od IFA-y w
wersji samochodowej do użytku wodnego.
Przyznam szczerze, że te problemy bardzo mnie zniechęcają do idei silnika
zabudowanego.

pozdrowienia
Paweł Pawlicki
Wojtek Kasprzak
2006-02-27 16:55:00 UTC
Permalink
On Mon, 27 Feb 2006 14:33:45 +0100, "Pawel Pawlicki"
Post by Pawel Pawlicki
Ponieważ mam narysowaną bardzo stylową małą łódeczkę, do której nie bardzo
pasuje silnik zaburtowy (22 stopy (672 cm/602KLW)) z powodu ostrej rufy (jol
gaflowy retro), szukałem przez kilka dni innego rozwiązania. Rozpatrywałem
silnik elektryczny ale to raczej rozwiązanie nieopłacalne przy tym ciężarze
(1,2 tony). Poszukałem więc dieselków chłodzonych powietrzem.
(chodzi o to, że mam dosyć mało miejsca w środku na taki silnik a one są
małe)
http://www.inter-mot.pl/ruggerini.php
ale ceny takowych motorków wcale nie zachęcają (ok 10tys PLN) - więc tez
odpada
po dalszych poszukiwaniach znalazłem produkcje Chińską czy jakąś inną
http://www.kamapolska.pl/spalinowe.php?dealer=1#dieselp
silnik ok 10KM z rozrusznikiem kosztuje coś koło 1,8 tys PLN,
To już jest coś, bo nowy, a i serwis okazuje się do tego ustrojstwa jest, bo
budowlańcy czy drogowcy ponoć bardzo to kupują.
Problem pojawił się kiedy chciałem zaplanować przekładnie redukcyjno
nawrotną do takiego silniczka. Bo przekładnia do łodzi nowa kosztuje prawie
2 razy tyle co silniczek- wydaje mi się to kompletnym bezsensem (np Hurth,
czy Paragon).
W portalu Port21 był onegdaj artykuł o tym jak to Piotr Jacoń z Pabianic
sprytnie wykombinował samodzielną skrzynkę biegów do swojego Tanga (z kółek
zębatych od Łady i Malucha). Bardzo mi się podobają takie inicjatywy
zwłaszcza, że ceny używanych gearboxów na światowych aukcjach jakoś wcale
nie chcą spaść do akceptowalnego poziomu.
Ale w artykule nie było żadnych konkretów ani rysunków.
Gdyby ktoś wiedział - jak niedrogo zaplanować małą przekładnie 2:1 i
wsteczny - najlepiej z gotowych części - układ poziomy, to byłbym bardzo
wdzięczny.
Myślałem o gotowej skrzyni np. do jakiegoś prostego Quada (ze względu na
małe rozmiary i wsteczny) ale jakoś nikt takich skrzyń nie oferuje.
Znajomy mechanik opowiadał jak kiedyś przystosował skrzynię od IFA-y w
wersji samochodowej do użytku wodnego.
Przyznam szczerze, że te problemy bardzo mnie zniechęcają do idei silnika
zabudowanego.
pozdrowienia
Paweł Pawlicki
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Jaromir Rowinski
2006-02-27 17:42:37 UTC
Permalink
Użytkownik "Pawel Pawlicki" napisał...
Post by Pawel Pawlicki
po dalszych poszukiwaniach znalazłem produkcje Chińską czy jakąś inną
http://www.kamapolska.pl/spalinowe.php?dealer=1#dieselp
silnik ok 10KM z rozrusznikiem kosztuje coś koło 1,8 tys PLN,
To już jest coś, bo nowy, a i serwis okazuje się do tego ustrojstwa jest,
bo budowlańcy czy drogowcy ponoć bardzo to kupują.
Pamiętaj że budowlańcy mogą być bardziej od Ciebie odporni na hałas...
A diesel chłodzony powietrzem to hałaśnik potworny na ogół...
Nie wspominając o potrzebie rozwiązania problemu obiegu powietrza
chłodzącego slnik (niewielki to problem na śródlądziu, ale na morzu...)

Ad rem:
Pierwszy pomysł (pewnie nie tani..) na adaptację silnika o jakim piszesz
wiąże się z firmą jaką w linku wrzuciłeś. Otóż handlują tam też
mikrociągnikami rolniczymi - napędzanymi interesującym Cię właśnie
silnikiem.
A jak ciągnik na kółkach to sprzęgło i przekładnia, które można
wykorzystać.
Tyle, że piszą w szczegółach ciągnika o 6 biegach naprzód i 2 wstecz,
więc pewnie przekładnia ani lekka, ani prosta ani tania...
Może jakąś szansą jest podzwonienie po punktach serwisowych -
mogą mieć gdzieś przekładnię z uszkodzoną jakąś zembatką czy łożyskiem
akurat Tobie zbędnym - albo chociaż samo sprzęgło - intuicja podpowiada,
ża takie "gniots'a nie łamiots'a" od ciągnika to nawet właściwszy wybór
na łódkę niż samochodowe.

Ewantualnie adaptujesz inną przekładnię do parametrów silnika. Wówczas
szukasz mechaniora - grzebki, trochę to już ginący gatunek, ale wciąż tacy
są.
Musisz znaleźć, wytłumaczy i uwierzyć, że zrozumiał o co ci chodzi ;-)
W rezultacie będziesz miał jakąś typową (żuk, maluch, 125p), przerobioną
skrzynkę biegów (np. 2-gi i wsteczny bieg) i sprzęgło. Widywałem takie na
przeróbki śródlądowych motorówkach - albo działało toto latami, albo
wiecznie się psuło...

Jeśli (a tak mechaniorowi łatwiej) użyjesz wspólnie ze skrzynią biegów
samochodowego sprzęgła, to pamiętaj, że na jachcie żaglowym, podczas
pływania od żaglami, masz odruch zostawiania sprzęgła w pozycji
"wciśnięte" czyli w pozycji "rozsprzęglone" (gasisz silnik "na luzie") -
podobnie rozprzęglisz przed zatrzymaniem silnika przy cumowaniu i...
zostawiasz odruchowo rozsprzęglone - na postój, czyli jakieś 95%
czasu eksploatacji sprzęgła. Czyli dokładnie odwrotnie niż w samochodzie.
W adaptowanych do użytku na wodzie układach przeniesienia napędu
bywa to przyczyną częstych awarii sprężyn dociskających tarcze sprzęgła.
Na pewno pomaga trochę na to pamiętanie o "zasprzęgleniu" wyłączonego
silnika na postojach i podczas dłuższych pływań pod żaglami (zablokowana
tak śruba wcale nie hamuje bardziej niż obracając się !)
Post by Pawel Pawlicki
Przyznam szczerze, że te problemy bardzo mnie zniechęcają do idei silnika
zabudowanego.
Niegdyś rozważałem serio zabudowę małego samochodowego (chłodzonego
cieczą) diesla - jakiegoś Citroena AX,/C-15, Fiesty, Corsy czy Fiata Uno.
Takiego za 1.5-2.0 kPLN. Po zmianie stopnia sprężania (podkładka
dystansowa pod głowicę) miałoby toto z 50% oryginalnej mocy i sporą
niezawodność, plus łatwość naprawiania.
Gugiel pomógł mi wówczas odnaleźć strony (UK, Niemcy) na których
oferowano gotowe zestwy, zwane "marinisation" albo "marinising kit".
Np. http://www.lancingmarine.com/ a konkretnie:
http://www.lancingmarine.com/Small_diesels_prices.pdf
Niestety cały zestaw wychodził mi ok. 500-800 GBP... (wymiennik ciepła,
wydech chłodzony wodą, czasem dodatkowa chłodnica oleju, przekładnia
nawrotna, osprzęt, etc...)
Pamiętam, że niektóre silniki mają jakoś znormalizowane rozmiary kołnierzy
do przyłączania sprzęgła i skrzyni biegów - nazywano to DOT1, DOT2, etc...

Ahoj
--
Jaromir Rowiński

.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
wacław
2006-02-27 18:16:34 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
"Zdjęcie niczego nie dowodzi i nie widzę powodu do nabijania się
(obiektywnie patrząc)- każdemu może się zdarzyć wykonywanie rożnych prac na
jachcie nawet w środku sezonu" (c ) Marek Witbrot 24-02-2006
natomiast Twoje wypowiedzi np.
1 = "co do granic pieprzeniea trolla" (c) 28 maja 2004 Jaromir Rowinski
2 = "brzydzę się i żal mi czasu kpiny przez to indywiduum wywołane" (c)
Jaromir Rowinski 10-11-2005
3 = "Trzeba mieć normalne Ph" (c) Jaromir Rowinski 16 kwietnia 2004
Zatem, nie odnosisz wrażenia, że takie słowa są dość kompromitujące,
szczególnie w odniesieniu do osoby, która ma ambicie +uzdrawiacza żeglarstwa
polskiego+?
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały
Tomasz Konnak
2006-02-27 18:30:51 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
mogą mieć gdzieś przekładnię z uszkodzoną jakąś zembatką czy łożyskiem
^^^^^^^^^
Brzdęk! :)
--
Pozdrawiam
T.K.
Jaromir Rowinski
2006-02-27 18:49:36 UTC
Permalink
Post by Tomasz Konnak
Post by Jaromir Rowinski
mogą mieć gdzieś przekładnię z uszkodzoną jakąś zembatką czy łożyskiem
^^^^^^^^^
Brzdęk! :)
Brzęk....;-(
Siedzę, milczę i wstydzę się...

Ale jak tak się chwilę zastanowić - kto to może wiedzieć,
co taka przekładnia może jeszcze mieć uszkodzonego...
:->
--
Jaromir Rowiński
Loading Image...
Tomasz Konnak
2006-02-27 18:57:13 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
Post by Tomasz Konnak
Post by Jaromir Rowinski
mogą mieć gdzieś przekładnię z uszkodzoną jakąś zembatką czy łożyskiem
^^^^^^^^^
Brzdęk! :)
Brzęk....;-(
Siedzę, milczę i wstydzę się...
Eee, spoko, ja tylko tak... Ale widać, że jestem pilnym uczniem, nie? ;)
Post by Jaromir Rowinski
Ale jak tak się chwilę zastanowić - kto to może wiedzieć,
co taka przekładnia może jeszcze mieć uszkodzonego...
:->
No pewnie, całe mnóstwo rzeczy ;)
--
Pozdrawiam
T.K.
Pawel Pawlicki
2006-02-27 18:32:13 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
Użytkownik "Pawel Pawlicki" napisał...
Post by Pawel Pawlicki
po dalszych poszukiwaniach znalazłem produkcje Chińską czy jakąś inną
http://www.kamapolska.pl/spalinowe.php?dealer=1#dieselp
silnik ok 10KM z rozrusznikiem kosztuje coś koło 1,8 tys PLN,
To już jest coś, bo nowy, a i serwis okazuje się do tego ustrojstwa jest,
bo budowlańcy czy drogowcy ponoć bardzo to kupują.
Pamiętaj że budowlańcy mogą być bardziej od Ciebie odporni na hałas...
A diesel chłodzony powietrzem to hałaśnik potworny na ogół...
Nie wspominając o potrzebie rozwiązania problemu obiegu powietrza
chłodzącego slnik (niewielki to problem na śródlądziu, ale na morzu...)
Co do hałasu to jest w miarę znośny, byłem u chłopaków, którzy sprzedają te
silniczki
a że mam u siebie w pracy rózny cudaczny sprzęt dźwiękowy, to wziąłem
mikserek z miernikiem. Ok. 80-82 dB z odległości 2-3 metrów.
Podobno jak się rozgrzeją to są cichsze.
Co do obiegu powietrza to uwzględniłem to w projekcie i odpowiednie "kominy"
biegną po grodzi-tylnej ściance kabiny tak jak radzi Małolepszy. Chyba
silniki Ruggerini są seryjnie montowane na jakichś łódkach śródlądowych (na
TESach?) i ciekawe jak tam jest to rozwiązane.
Post by Jaromir Rowinski
Ewantualnie adaptujesz inną przekładnię do parametrów silnika. Wówczas
szukasz mechaniora - grzebki, trochę to już ginący gatunek, ale wciąż tacy
są.
Musisz znaleźć, wytłumaczy i uwierzyć, że zrozumiał o co ci chodzi ;-)
W rezultacie będziesz miał jakąś typową (żuk, maluch, 125p), przerobioną
skrzynkę biegów (np. 2-gi i wsteczny bieg) i sprzęgło. Widywałem takie na
przeróbki śródlądowych motorówkach - albo działało toto latami, albo
wiecznie się psuło...
z tym, że te silniki są naprawdę małe - jakieś 30x40x40 cm i pomysł kitrania
skrzynki od fiata (od malucha prędzej, albo od trabanta) wydaje mi się taki
jakiś nieelegancki. O wiele bardziej podoba mi się (jeśli chodzi o
proporcje) to co zrobiono tu:
http://www.port21.pl/calanaprzod/article_1092.html
Post by Jaromir Rowinski
Niegdyś rozważałem serio zabudowę małego samochodowego (chłodzonego
cieczą) diesla - jakiegoś Citroena AX,/C-15, Fiesty, Corsy czy Fiata Uno.
Takiego za 1.5-2.0 kPLN. Po zmianie stopnia sprężania (podkładka
dystansowa pod głowicę) miałoby toto z 50% oryginalnej mocy i sporą
niezawodność, plus łatwość naprawiania.
Gugiel pomógł mi wówczas odnaleźć strony (UK, Niemcy) na których
oferowano gotowe zestwy, zwane "marinisation" albo "marinising kit".
http://www.lancingmarine.com/Small_diesels_prices.pdf
Niestety cały zestaw wychodził mi ok. 500-800 GBP... (wymiennik ciepła,
wydech chłodzony wodą, czasem dodatkowa chłodnica oleju, przekładnia
nawrotna, osprzęt, etc...)
Jaromir Rowiński
Tutaj zrobiłem założenie, że układ silnik-przekładnia-wał musi wyjść poniżej
4tys PLN - inaczej gra jest niewarta świeczki.
Bardziej opłaca się sprowadzić małego używanego dieselka z Holandii, Szwecji
czy skądkolwiek.
To co podoba mi się w tych dieselkach chłodzonych powietrzem to ich
niewielkie rozmiary.
Poza tym zależy mi na rozwiązaniu, które łatwo dałoby się powielać - jako
alternatywa wydatku 3-6 tys zł na małą przekładnie (np. ZF 4 M).
Chodzi mi o przepis na to co zrobił Piotr Jacoń na tym Tangu z arykułu w
Port21
http://www.port21.pl/calanaprzod/article_1092.html
to znaczy coś w tym stylu:
weź kółko takie to a takie z Łady takie a takie z Malucha, połącz łańcuchem,
wodzik od tego i tego, ryunek skrzynki i finito.
Być może ktoś już ma gotowy przepis na przekładnie z części samochodowych -
wałek z jednej strony wałek z drugiej. Wiem, że nieco artykułów na ten temat
się ukazało w sieci(pozbierałem wszystkie) ale żaden nie podaje rozwiązań,
które moznaby powielić.
Szukam tego niekoniecznie dla siebie - być może kupie po prostu silnik z
całym ustrojstwem, ale dobrze jest w projekcie mieć różne możliwości napędu.
To byłaby możliwość tańsza.

pozdrawiam
Paweł Pawlicki
Jerzy Makieła
2006-02-27 18:51:40 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
Co do hałasu to jest w miarę znośny, byłem u chłopaków, którzy sprzedają te
silniczki
a że mam u siebie w pracy rózny cudaczny sprzęt dźwiękowy, to wziąłem
mikserek z miernikiem. Ok. 80-82 dB z odległości 2-3 metrów.
A pomiar robiłeś silnika zabudowanego w ciasnym kadłubie jachtu czy "na
wolnym powietrzu"?
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/
http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951
Jacek WoŒniak
2006-02-27 19:01:57 UTC
Permalink
U?ytkownik "Pawel Pawlicki" <***@autograf.pl> napisa? w wiadomo?ci news:dtvgje$qnn$***@news.onet.pl...

A podepnę się w tym miejscu.



A zastanawialiście się nad układem prądnica-silnik elektryczny?
--
Trzymajcie sie ciepło i poręczy !!!
:-) Jacek Woźniak

== każdy kij ma dwa końce ... a TONFA ma trzy ==
Marek MAAR Grzywa
2006-02-27 22:23:45 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
A zastanawialiście się nad układem prądnica-silnik elektryczny?
Koszt (ca.) części - tyrystorowego, ze zmianą wsp. wypelnienia -
układu sterowania kierunkiem i obrotami to ok. 30 PLN brutto.
Przy niskich stosunkowo cenach generatorów i silników el. takie
rozwiązanie może faktycznie być fajne.
--
.: pzdr, Marek MAAR Grzywa ***@bcf.pl :.
.: http://netykieta.biohazard.waw.pl - czyli jak pisać na grupę :.
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
Jacek Kijewski
2006-02-27 22:32:17 UTC
Permalink
A zastanawiali=B6cie si=EA nad uk=B3adem pr=B1dnica-silnik elektryczny?
Koszt (ca.) cz=EA=B6ci - tyrystorowego, ze zmian=B1 wsp. wypelnienia - uk=
=B3adu=20
sterowania kierunkiem i obrotami to ok. 30 PLN brutto.
Przy niskich stosunkowo cenach generator=F3w i silnik=F3w el. takie rozwi=
=B1zanie=20
mo=BFe faktycznie by=E6 fajne.
P=F3=B3torej tony to w sumie =BFadna masa, zw=B3aszcza przy w=B1skim kszta=
=B3cie. O=20
ile nie potrzeba silnika do forsowania pod wiatr i fal=EA, a do manewr=F3w =
czy=20
przej=B6cia kana=B3u, to mo=BFna =B3=B1cz=B1c agregat i akumulator spokojni=
e te 4=20
koniki wycisn=B1=E6 - a tyle w zupe=B3no=B6ci wystarczy.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Marek MAAR Grzywa
2006-02-28 08:43:45 UTC
Permalink
Półtorej tony to w sumie żadna masa, zwłaszcza przy wąskim kształcie. O
ile nie potrzeba silnika do forsowania pod wiatr i falę, a do manewrów
czy przejścia kanału, to można łącząc agregat i akumulator spokojnie te
4 koniki wycisnąć - a tyle w zupełności wystarczy.
Tak, z tym, że Paweł nie napisał gdzie tą łódeczką ma zamiar pływać.
Może na podobieństwo dzielności Havsfidry ją robi i w stylu retro na
Islandię sie wybiera? Hunoł:-)
--
.: ******* pzdr, Marek MAAR Grzywa ***@bcf.pl ******** :.
.: http://netykieta.biohazard.waw.pl - czyli jak pisać na grupę :.
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
.: ******** iptables -A INPUT -s 62.111.171.130 -j DROP ******** :.
Andrzej Mazurek "Hasip"
2006-02-28 10:26:56 UTC
Permalink
Użytkownik "Marek MAAR Grzywa" <***@bcf.pl> napisał w wiadomości
news:du12ul$b98
Post by Marek MAAR Grzywa
Może na podobieństwo dzielności Havsfidry ją robi i w stylu retro na
Filia ma konstrukcję z rurek - silnik wisi za sterem....

Hasip
myszek
2006-03-01 11:27:50 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
A zastanawialiście się nad układem prądnica-silnik elektryczny?
No, to jest jeszcze uklad pompa-rozdzielacz-silnik hydrauliczny.
Nie wiem tylko jak z cena...

pozdrowienia

krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
Jacek WoŒniak
2006-03-01 15:24:40 UTC
Permalink
Post by myszek
Post by Jacek WoŒniak
A zastanawialiście się nad układem prądnica-silnik elektryczny?
No, to jest jeszcze uklad pompa-rozdzielacz-silnik hydrauliczny.
Nie wiem tylko jak z cena...
Tylko prąd jak wycieknie to tak nie upapra wszystkiego :-))
No i silnik można na przykład wbudować w płetwę balastową ;-))
--
Trzymajcie sie ciepło i poręczy !!!
:-) Jacek Woźniak

== każdy kij ma dwa końce ... a TONFA ma trzy ==
Wojtek Kasprzak
2006-02-27 20:38:22 UTC
Permalink
On Mon, 27 Feb 2006 19:32:13 +0100, "Pawel Pawlicki"
Post by Pawel Pawlicki
Być może ktoś już ma gotowy przepis na przekładnie z części samochodowych -
wałek z jednej strony wałek ...
Szukam tego niekoniecznie dla siebie - być może kupie po prostu silnik z
całym ustrojstwem, ale dobrze jest w projekcie mieć różne możliwości napędu.
To byłaby możliwość tańsza.
Ciekawe ilu chetnych na takie male gabarytowo (jak w opisie na Port21)
przekladnie by bylo.
Znam kogos z warsztatem dla ktorego robienie takich przekladni nie
stanowiloby duzego problemu.
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Jerzy Makieła
2006-02-27 20:51:56 UTC
Permalink
Post by Wojtek Kasprzak
Znam kogos z warsztatem dla ktorego robienie takich przekladni nie
stanowiloby duzego problemu.
Ooooooo mam co prawda przekładnie ale moim zdaniem jest trochę za mała...
A przekładnie do silnika 240 D też robi?
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/
http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951
Wojtek Kasprzak
2006-02-27 21:36:28 UTC
Permalink
Post by Jerzy Makieła
Post by Wojtek Kasprzak
Znam kogos z warsztatem dla ktorego robienie takich przekladni nie
stanowiloby duzego problemu.
Ooooooo mam co prawda przekładnie ale moim zdaniem jest trochę za mała...
A przekładnie do silnika 240 D też robi?
Zadnych przekladni nie maja w swojej ofercie. Warsztat robi rzeczy
bardziej skomplikowane niz w sumie proste przekladnie nawrotne. Sam
bys sobie zrobil majac takie wyposazenie maszynowe. :-)
Wlasciciele sa wodniakami i zeglarzami. Popelnili pare dosyc duzych
jednostek drewnianych i stalowych. Ostatnia to stalowy 13,6 m dlugosci
houseboat. Robili marynizacje paru silnikow samochodowych dla
znajomych. Wszyscy jak dotad zadowoleni.
Pytalem ilu by bylo chetnych na takie przekladnie bo od tego zalezy
technologia wykonania. Jak jest wiecej chetnych to oplaca zrobic sie
oprzyrzadowanie i oprogramowanie do produkcji.

Silnik do 240 D to "tylko" 55KM. Na swoim Lego nie bedziesz nawet i
tego wykorzystywal. Od czego masz ta przekladnie ze boisz sie ze za
mala. ?
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Jerzy Makieła
2006-02-27 21:54:32 UTC
Permalink
Post by Wojtek Kasprzak
Silnik do 240 D to "tylko" 55KM.
Eeee starszy miał 65 KM a nowszy 72 KM
Post by Wojtek Kasprzak
Na swoim Lego nie bedziesz nawet i
tego wykorzystywal. Od czego masz ta przekladnie ze boisz sie ze za
mala. ?
Ma obroty "na wejściu" 3200, a 240 D ma 4200 obrotów. Jest to normalna
klasyczna przekładnia morska.
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/
http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951
Jacek Kijewski
2006-02-27 22:01:52 UTC
Permalink
Post by Wojtek Kasprzak
Na swoim Lego nie bedziesz nawet i
tego wykorzystywal. Od czego masz ta przekladnie ze boisz sie ze za
mala. ?
Ma obroty "na wej=B6ciu" 3200, a 240 D ma 4200 obrot=F3w. Jest to normaln=
a=20
klasyczna przek=B3adnia morska.
Jak tym 240D zakr=EAcisz 4200 obrot=F3w, to olej odparuje ;) Nie liczy=B3by=
m na=20
wi=EAcej, ni=BF 3500 przy ca=B3ej naprz=F3d, 3000 na wysokich obrotach i 15=
00 przy=20
normalnym pyrkaniu. (hehe, mojego 300D na czterobiegowej skrzyni=20
rozp=EAdzi=B3em kiedy=B6 do 160 km/h. Niestety, g=B3owica nie prze=BFy=B3a)=
=2E

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Jerzy Makieła
2006-02-27 22:08:05 UTC
Permalink
Jak tym 240D zakręcisz 4200 obrotów, to olej odparuje ;)
:-))))
Nie liczyłbym
na więcej, niż 3500 przy całej naprzód,
Dziewulski też twierdzi, że będzie idealna... ale mnie się ona wydaje
taka jakaś mała:-)))
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/
http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951
Jaromir Rowinski
2006-02-27 17:51:52 UTC
Permalink
U?ytkownik "Pawel Pawlicki" <***@autograf.pl> napisa? w wiadomo?ci news:dtuv3v$h3f$***@news.onet.pl...
Gdyby cię to interesowało (albo kogo innego) to poniżej kilka linków
do "marynizacji" samochodowego diesla....
Ja gdzieś na swoim pokiereszowanym wirusami starym dysku
znalazłem jakieś linki do producentów typowych "marinisation kit"
tyle że głównie dla diesli:
http://www.west-4x4.demon.co.uk/om636
http://www.ejbowman.co.uk

Ponadto niemiecki dystrybutor Bowmana i nie tylko:
http://www.apte-hamburg.de/English/Products/Marinising/Diy/diy.html
po której to stronie wędrując dojdziesz do możliwości zakupu instrukcji:
http://www.apte-hamburg.de/English/Products/Marinising/Components/components.html
i do listy "obsługiwanych" silników i dostępnych części:
http://www.apte-hamburg.de/English/Products/Marinising/Components/Enginekits/enginekits.html


Grupowe dyskusje na tematy pokrewne masz np. tu:
http://tinyurl.com/omcu8
http://tinyurl.com/rnmqu
http://tinyurl.com/m9w5s

Ahoj
--
Jaromir Rowiński

.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
wacław
2006-02-27 18:18:41 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
"Zdjęcie niczego nie dowodzi i nie widzę powodu do nabijania się
(obiektywnie patrząc)- każdemu może się zdarzyć wykonywanie rożnych prac na
jachcie nawet w środku sezonu" (c ) Marek Witbrot 24-02-2006
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały
"ośmieszanie kogokolwiek w taki sposób uważam za naganne, nieładne i poniżej
pasa. faktem jest też to, że przeciwnicy Wody w większości przypadków
używają względem tej osoby obraźliwych epitetów, co też wykracza poza
ogólnie przyjęte normy dobrego zachowania" (c) Joanna 30-09-2005
m***@poczta.onet.pl
2006-02-27 18:04:15 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
Ponieważ mam narysowaną bardzo stylową małą łódeczkę, do której nie bardzo
pasuje silnik zaburtowy (22 stopy (672 cm/602KLW)) z powodu ostrej rufy (jol
gaflowy retro), szukałem przez kilka dni innego rozwiązania.
Ja bym po prostu poszukal malego diesla uzywanego za zachodnia granica.
Kup nowy nr boot-boerse i pewnie cos znajdziesz.( Na "Karfiego"
znalezlismy
za Berlinem kompletny Volvo-penta 25 KM z przekladnia za rozsadne
pieniadze)

Pzd.
***@rek
--
Wyslano z Jastarni
http://augustyna.pl/news
Wojtek Kasprzak
2006-02-27 18:19:09 UTC
Permalink
On Mon, 27 Feb 2006 14:33:45 +0100, "Pawel Pawlicki"
Post by Pawel Pawlicki
Ponieważ mam narysowaną bardzo stylową małą łódeczkę, do której nie bardzo
pasuje silnik zaburtowy
Silnik zaburtowy nie pasuje do zadnej lodki, chyba ze jest w
studzience :-) i moze to jest wyjscie dla Twojej lodeczki.
Post by Pawel Pawlicki
... Poszukałem więc dieselków chłodzonych powietrzem.
(chodzi o to, że mam dosyć mało miejsca w środku na taki silnik a one są
małe)
Silniki chlodzone powietrzem nie bardzo nadaja sie do zabudowy w
ciasnym wnetrzu jachtu. Bedziesz mial problemy z chlodzeniem i to
duze. Po roku eksploatacji i klopotow z ciaglym przegrzewaniem sie
silnika, przejdzesz na chlodzony ciecza lub przyczepny.
Chlodzenie to jeden problem, drugim i to wcale nie malym jest glosna
praca. Halas pochodzi z ukladu chlodzenia i ukladu wydechowego(brak
schlodzenia spalin).

Powazna wada eksploatacyjna tanich (chlodzonych powietrzem) silnkow
diesla jest duze jednostkowe zuzycie oleju napedowego i oleju z ukladu
smarowania. Ile taki maly 5 KM silnik potrafi spalic i wypluc na
zewnatrz oleju pojecie ludzkie przechodzi.
Post by Pawel Pawlicki
... Gdyby ktoś wiedział - jak niedrogo zaplanować małą przekładnie 2:1 i
wsteczny - najlepiej z gotowych części - układ poziomy, to byłbym bardzo
wdzięczny.
Sa producenci gotowych linii walu srubowego razem z przekladnia
nawrotna do takich silnikow. Gdzies mialem linki, poszukam.

ps. poprzedni post wymknal sie dzieki wnuczkowi na kolanach,
przepraszam:-)
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Jacek Kijewski
2006-02-27 20:50:10 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
http://www.inter-mot.pl/ruggerini.php
ale ceny takowych motork=F3w wcale nie zach=EAcaj=B1 (ok 10tys PLN) - wi=
=EAc tez
Post by Pawel Pawlicki
odpada
po dalszych poszukiwaniach znalaz=B3em produkcje Chi=F1sk=B1 czy jak=B1=
=B6 inn=B1
Post by Pawel Pawlicki
http://www.kamapolska.pl/spalinowe.php?dealer=3D1#dieselp
silnik ok 10KM z rozrusznikiem kosztuje co=B6 ko=B3o 1,8 tys PLN,
Widzia=B3em w Castoramie diesle ch=B3odzone powietrzem od 600 z=B3. Pojawia=
j=B1=20
si=EA od czasu do czasu. No, cena 6-konnego to bli=BFej 1000 z=B3. Tyle, =
=BFe=20
obawiam si=EA, =BFe s=B1 tak ha=B3a=B6liwe, =BFe nie nadaj=B1 si=EA na jach=
t. Ale trzeba=20
by spr=F3bowa=E6.
Post by Pawel Pawlicki
Problem pojawi=B3 si=EA kiedy chcia=B3em zaplanowa=E6 przek=B3adnie reduk=
cyjno
Post by Pawel Pawlicki
nawrotn=B1 do takiego silniczka. Bo przek=B3adnia do =B3odzi nowa kosztuj=
e prawie
Post by Pawel Pawlicki
2 razy tyle co silniczek- wydaje mi si=EA to kompletnym bezsensem (np Hur=
th,
Post by Pawel Pawlicki
czy Paragon).
W portalu Port21 by=B3 onegdaj artyku=B3 o tym jak to Piotr Jaco=F1 z Pab=
ianic
Post by Pawel Pawlicki
sprytnie wykombinowa=B3 samodzieln=B1 skrzynk=EA bieg=F3w do swojego Tang=
a (z k=F3=B3ek
Post by Pawel Pawlicki
z=EAbatych od =A3ady i Malucha). Bardzo mi si=EA podobaj=B1 takie inicjat=
ywy
Post by Pawel Pawlicki
zw=B3aszcza, =BFe ceny u=BFywanych gearbox=F3w na =B6wiatowych aukcjach j=
ako=B6 wcale
Post by Pawel Pawlicki
nie chc=B1 spa=B6=E6 do akceptowalnego poziomu.
A nie my=B6la=B3e=B6 o odpowiedniej mocy generatorze i silniku 12V? Generat=
or=20
benzynowy jest cichutki (w por=F3wnaniu z ch=B3odzonym powietrzem dieslem),=
=20
pr=B1d przyda si=EA i do innych cel=F3w, a silnik=F3w 12 V wyb=F3r wielki.=
=20
Sterowanie te=BF do=B6=E6 proste. Kwestia dobrania czego=B6 o odpowiedniej =
mocy i=20
momencie.
Post by Pawel Pawlicki
My=B6la=B3em o gotowej skrzyni np. do jakiego=B6 prostego Quada (ze wzgl=
=EAdu na
Post by Pawel Pawlicki
ma=B3e rozmiary i wsteczny) ale jako=B6 nikt takich skrzy=F1 nie oferuje.
Znajomy mechanik opowiada=B3 jak kiedy=B6 przystosowa=B3 skrzyni=EA od IF=
A-y w
Post by Pawel Pawlicki
wersji samochodowej do u=BFytku wodnego.
Przyznam szczerze, =BFe te problemy bardzo mnie zniech=EAcaj=B1 do idei s=
ilnika
Post by Pawel Pawlicki
zabudowanego.
Z przek=B3adni redukcyjnych to mo=BFna eksperymentowa=E6 z pasowymi=20
przek=B3adniami od warsztatowych wiertarek, za=B6 przy wi=EAkszych mocach i=
=20
momentach: od tokarki. Kwestia, jak zrobi=E6 nawrotn=B1. Najpro=B6ciej znal=
e=BC=E6=20
regulowan=B1 =B6rub=EA?

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Jerzy Makieła
2006-02-27 20:58:30 UTC
Permalink
momentach: od tokarki. Kwestia, jak zrobić nawrotną. Najprościej znaleźć
regulowaną śrubę?
Obawiam się, że nie masz racji... Śrubę nastawną nie tak łatwo znaleść
to raz, a dwa sterowanie taką śrubą też nie jest proste...
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/
http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951
Marek MAAR Grzywa
2006-02-27 21:50:07 UTC
Permalink
Z przekładni redukcyjnych to można eksperymentować z pasowymi
przekładniami od warsztatowych wiertarek, zaś przy większych mocach i
momentach: od tokarki. Kwestia, jak zrobić nawrotną. Najprościej znaleźć
regulowaną śrubę?
Chyba łatwiej wymyślić jak docisnąć rolkę odbierającą do zewnętrznej
strony pasa niż znaleźć tanią śrubę nastawną. IMHO.
--
.: pzdr, Marek MAAR Grzywa ***@bcf.pl :.
.: http://netykieta.biohazard.waw.pl - czyli jak pisać na grupę :.
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
Jacek Kijewski
2006-02-27 21:55:41 UTC
Permalink
Post by Jacek Kijewski
Z przek=B3adni redukcyjnych to mo=BFna eksperymentowa=E6 z pasowymi
przek=B3adniami od warsztatowych wiertarek, za=B6 przy wi=EAkszych moca=
ch i
Post by Jacek Kijewski
momentach: od tokarki. Kwestia, jak zrobi=E6 nawrotn=B1. Najpro=B6ciej =
znale=BC=E6
Post by Jacek Kijewski
regulowan=B1 =B6rub=EA?
=20
Chyba =B3atwiej wymy=B6li=E6 jak docisn=B1=E6 rolk=EA odbieraj=B1c=B1 do =
zewn=EAtrznej strony=20
pasa ni=BF znale=BC=E6 tani=B1 =B6rub=EA nastawn=B1. IMHO.
OK, ju=BF nic nie m=F3wi=EA.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Pawel Pawlicki
2006-02-28 07:34:43 UTC
Permalink
A nie myślałeś o odpowiedniej mocy generatorze i silniku 12V? Generator
benzynowy jest cichutki (w porównaniu z chłodzonym powietrzem dieslem),
prąd przyda się i do innych celów, a silników 12 V wybór wielki. Sterowanie
też dość proste. Kwestia dobrania czegoś o odpowiedniej mocy i momencie.
Takie rozwiązanie podoba mi się najbardziej. Mam tylko obawy co do
benzynowego generatora na łódce. Musiałby chyba stać na zewnątrz :-) (bałbym
się że wybuchnie albo wszystkich zatruje).
W każdym bądź razie pokombinuje i w tym kierunku.

pawel pawlicki
Jacek WoŒniak
2006-02-28 07:43:16 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
Takie rozwiązanie podoba mi się najbardziej. Mam tylko obawy co do
benzynowego generatora na łódce. Musiałby chyba stać na zewnątrz :-)
(bałbym się że wybuchnie albo wszystkich zatruje).
W każdym bądź razie pokombinuje i w tym kierunku.
A jak działaja w przyczepach samochodowych?
--
Trzymajcie sie ciepło i poręczy !!!
:-) Jacek Woźniak

== każdy kij ma dwa końce ... a TONFA ma trzy ==
Jacek Kijewski
2006-02-28 07:57:18 UTC
Permalink
Takie rozwi=B1zanie podoba mi si=EA najbardziej. Mam tylko obawy co do
benzynowego generatora na =B3=F3dce. Musia=B3by chyba sta=E6 na zewn=B1t=
rz :-)
(ba=B3bym si=EA =BFe wybuchnie albo wszystkich zatruje).
W ka=BFdym b=B1d=BC razie pokombinuje i w tym kierunku.
A jak dzia=B3aja w przyczepach samochodowych?
Wydaje mi si=EA, =BFe przyczepy z regu=B3y nie s=B1 wyposa=BFane w generato=
r, a jak=20
ju=BF, to jest on w "skrzynce" na dyszlu. Ale Radka generator mia=B3 wymiar=
y=20
ma=B3e (jakie=B6 30x15x20 cm, mo=BFe troch=EA wi=EAksze i wyprowadzenie spa=
lin w=20
jednym miejscu. Do manewr=F3w portowych mo=BFna by u=BFy=E6 akumulatora, a =
do=20
przej=B6cia jakiego=B6 kana=B3u wystawi=E6 na pok=B3ad generator?

Je=BFeli to jacht morski, to jednak lepszy by=B3by diesel.

Apropos: na dezetach, ale nie tylko, ludzie czasem przyczepiaj=B1=20
przyczepniak do steru. Nie wiem, na ile to dobry (wytrzyma=B3o=B6ciowo)=20
pomys=B3.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Jacek WoŒniak
2006-02-28 08:08:23 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
Post by Pawel Pawlicki
Takie rozwiązanie podoba mi się najbardziej. Mam tylko obawy co do
benzynowego generatora na łódce. Musiałby chyba stać na zewnątrz :-)
(bałbym się że wybuchnie albo wszystkich zatruje).
W każdym bądź razie pokombinuje i w tym kierunku.
A jak działaja w przyczepach samochodowych?
Wydaje mi się, że przyczepy z reguły nie są wyposażane w generator, a jak
już, to jest on w "skrzynce" na dyszlu. Ale Radka generator miał wymiary
małe (jakieś 30x15x20 cm, może trochę większe i wyprowadzenie spalin w
jednym miejscu. Do manewrów portowych można by użyć akumulatora, a do
przejścia jakiegoś kanału wystawić na pokład generator?
===========================

Generator ma swoje miejsce gdzieś w zakamarkach przyczepy (wydzielona
skrzynia-pomieszczenie) tak aby mozna było go uruchomić z wewnatrz. Na
jachcie mógłby byc schowany w bakiscie lub pod schodami zejsciówki, tu
decydować powinien konstruktor i zasady rozplanowania masy jachtu.

Jeżeli to jacht morski, to jednak lepszy byłby diesel
=======================
Spotkałem się z generatorami elektrycznymi napędzanymi silnikiem diesla. Te
akurat jeżdziły w rajdzie Paryż-Dakar na ciężarowym Starze ale ich działanie
sporawdzane było podczas wyprawy radiowej na Wykus zorganizowanej przez klub
krótkofalowców ze Starachowic. Z odległości kilku metrów słuchać było szum,
nie hałas.


Apropos: na dezetach, ale nie tylko, ludzie czasem przyczepiają
przyczepniak do steru. Nie wiem, na ile to dobry (wytrzymałościowo)
pomysł.
======================
Kiedyś zastanawiałem się nad czyms takim i doszedłem do wniosku, że przy
odpowiednio solidnym (długim) zawiasie na którym zawieszony jest ster nie
powinno być większych problemów.

Apropos: A gdyby zamiast steru zawiesić na pawęży silnik a sterować sterem
burtowym, jak to rzewniej bywało? Mozna sie wtedy rozsiąść wygodnie i
patrzeć do przodu. ;-)
--
Trzymajcie sie ciepło i poręczy !!!
:-) Jacek Woźniak

== każdy kij ma dwa końce ... a TONFA ma trzy ==
Jacek Kijewski
2006-02-28 08:22:30 UTC
Permalink
Generator ma swoje miejsce gdzie=B6 w zakamarkach przyczepy (wydzielona
skrzynia-pomieszczenie) tak aby mozna by=B3o go uruchomi=E6 z wewnatrz. N=
a
jachcie m=F3g=B3by byc schowany w bakiscie lub pod schodami zejsci=F3wki,=
tu
decydowa=E6 powinien konstruktor i zasady rozplanowania masy jachtu.
Przymierzaj=B1c si=EA do kupna przyczepy obejrza=B3em ich z 20. Przy okazji=
=20
sporo si=EA nas=B3ucha=B3em o ogrzewaniach, lod=F3wkach itd. Natomiast =BFa=
dna nie=20
mia=B3a nic wsp=F3lnego z generatorem. Owszem, pod=B3=B1czenie zewn=EAtrzne=
do 220 -=20
tak.
Je=BFeli to jacht morski, to jednak lepszy by=B3by diesel
=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D=3D
Spotka=B3em si=EA z generatorami elektrycznymi nap=EAdzanymi silnikiem di=
esla. Te
akurat je=BFdzi=B3y w rajdzie Pary=BF-Dakar na ci=EA=BFarowym Starze ale =
ich dzia=B3anie
sporawdzane by=B3o podczas wyprawy radiowej na Wykus zorganizowanej przez=
klub
kr=F3tkofalowc=F3w ze Starachowic. Z odleg=B3o=B6ci kilku metr=F3w s=B3uc=
ha=E6 by=B3o szum,
nie ha=B3as.
Mia=B3em na my=B6li zwyk=B3y, klasyczny diesel morski z lini=B1 wa=B3u itd.
Apropos: A gdyby zamiast steru zawiesi=E6 na paw=EA=BFy silnik a sterowa=
=E6 sterem
burtowym, jak to rzewniej bywa=B3o? Mozna sie wtedy rozsi=B1=B6=E6 wygodn=
ie i
patrze=E6 do przodu. ;-)
I da=E6 kleszcze kraba...

Jacek "b=EAd=EA bilety dla gapi=F3w sprzedawa=B3" Kijewski

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Jacek WoŒniak
2006-02-28 08:37:56 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
Apropos: A gdyby zamiast steru zawiesić na pawęży silnik a sterować sterem
burtowym, jak to rzewniej bywało? Mozna sie wtedy rozsiąść wygodnie i
patrzeć do przodu. ;-)
I dać kleszcze kraba...

Jacek "będę bilety dla gapiów sprzedawał" Kijewski
=================
Chyba mógłbys być na procencie :-)))

A poważnie to przy kadłubach z rufą szpicgat takie rozwiązanie mogło by mieć
sens*
--
Trzymajcie sie ciepło i poręczy !!!
:-) Jacek Woźniak

== każdy kij ma dwa końce ... a TONFA ma trzy ==

* sens według mnie :-))
myszek
2006-03-01 11:29:16 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
Apropos: A gdyby zamiast steru zawiesić na pawęży silnik a sterować sterem
burtowym, jak to rzewniej bywało? Mozna sie wtedy rozsiąść wygodnie i
patrzeć do przodu. ;-)
Ale tylko w czasie plywania na silniku czy juz w ogole na stale?
Wikingu jeden :-)))))

pozdrowienia

krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
Jacek WoŒniak
2006-03-01 15:26:04 UTC
Permalink
Post by myszek
Post by Jacek WoŒniak
Apropos: A gdyby zamiast steru zawiesić na pawęży silnik a sterować sterem
burtowym, jak to rzewniej bywało? Mozna sie wtedy rozsiąść wygodnie i
patrzeć do przodu. ;-)
Ale tylko w czasie plywania na silniku czy juz w ogole na stale?
Wikingu jeden :-)))))
Per Praszczurze proszę ;-))
Generalnie na silniku lecz na mniejszych szpicgatach to czemu nie.
--
Trzymajcie sie ciepło i poręczy !!!
:-) Jacek Woźniak

== każdy kij ma dwa końce ... a TONFA ma trzy ==
myszek
2006-03-02 08:26:57 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
Per Praszczurze proszę ;-))
Dobrze ze nie Pramyszo ;-)))
Post by Jacek WoŒniak
Generalnie na silniku lecz na mniejszych szpicgatach to czemu nie.
Hm, na szpicgatach z ozaglowaniem jol czy kecz zawsze byl problem
z prowadzeniem rumpla. Przy sterze burtowym proglem sie rozwiauje sam,
podobnie jak problem z podnoszeniem pletwy.
Ciekawe... :-)

pozdrowienia

krzys

ps. i oczywiscie nie kleszcze kraba tylko zagiel rejowy.
A jeszcze lepiej, rejowo-lugrowy, z przesuwana reja.
Plus lugrowy bezanik. O.
--
_^..^_)_
\ /
\____/
Jacek WoŒniak
2006-03-02 14:59:04 UTC
Permalink
Post by myszek
ps. i oczywiscie nie kleszcze kraba tylko zagiel rejowy.
A jeszcze lepiej, rejowo-lugrowy, z przesuwana reja.
Plus lugrowy bezanik. O.
STOP!
Bo nam zaraz jakać feluka wyjdzie :-))
--
Trzymajcie sie ciepło i poręczy !!!
:-) Jacek Woźniak

== każdy kij ma dwa końce ... a TONFA ma trzy ==
myszek
2006-03-03 15:04:03 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
Post by myszek
ps. i oczywiscie nie kleszcze kraba tylko zagiel rejowy.
A jeszcze lepiej, rejowo-lugrowy, z przesuwana reja.
Plus lugrowy bezanik. O.
STOP!
Bo nam zaraz jakać feluka wyjdzie :-))
E nie, feluka ma zagiel lacinski. Swoja droga, na Srodziemnym wiosla
sterowe tez byly niegdys stosowane, wiec takze mogloby pasowac :-)

pozdrowienia

krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
Andrzej Mazurek "Hasip"
2006-02-28 08:28:24 UTC
Permalink
Post by Jacek WoŒniak
Apropos: na dezetach, ale nie tylko, ludzie czasem przyczepiają
przyczepniak do steru. Nie wiem, na ile to dobry (wytrzymałościowo)
pomysł.

-----------------

Łódki ryboli, które ostatnio oglądałem miały także przyczepne silniki.
Większość były to szpicgaty. Małe (do 7m) miały przyczepne silniki
umieszczone obok steru na wysięgniku (chyba mam na zdjęciu).
Hasip
Andrzej Mazurek "Hasip"
2006-02-28 08:04:55 UTC
Permalink
Widziałem w Castoramie diesle chłodzone powietrzem od 600 zł.
Widziałem traktorek zrobiony na silniku ok 10 kM, chłodzony powietrzem,
odpalany szarpanką (bez odprężnika). Traktorkiem tym przywoził stolarz
zamówione okna. Słychać go było z odl. kilku kilometrów... :)))

Hasip
Andrzej Kapłan
2006-03-02 10:02:23 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
(1,2 tony). Poszukałem więc dieselków chłodzonych powietrzem.
(chodzi o to, że mam dosyć mało miejsca w środku na taki silnik a one są
małe)
http://www.inter-mot.pl/ruggerini.php
ale ceny takowych motorków wcale nie zachęcają (ok 10tys PLN) - więc tez
odpada po dalszych poszukiwaniach znalazłem produkcje Chińską czy jakąś
http://www.kamapolska.pl/spalinowe.php?dealer=1#dieselp
silnik ok 10KM z rozrusznikiem kosztuje coś koło 1,8 tys PLN,
Popatrz jeszcze coś droższego:

http://tinyurl.com/ldtmr

tyle, że przekładni też nie ma...

pozdrawiam

AIKI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin Kantorek
2006-03-02 10:14:18 UTC
Permalink
Post by Andrzej Kapłan
http://tinyurl.com/ldtmr
Qufa! Jaki on śliczny jest. I cena OK. Dlaczego takiego ogłoszenia nie
widziałem wcześniej?! Ech :(
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
Andrzej Kapłan
2006-03-02 10:17:41 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Post by Andrzej Kapłan
http://tinyurl.com/ldtmr
Qufa! Jaki on śliczny jest. I cena OK. Dlaczego takiego ogłoszenia nie
widziałem wcześniej?! Ech :(
To popatrz jeszcze na stronę KAMA podaną przez Pawła - dzwoniłem i
najmniejszy silnik KM 170 F kosztuje ca 1900 PLN netto

pozdrawiam

AIKI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin Kantorek
2006-03-02 10:31:49 UTC
Permalink
Post by Andrzej Kapłan
To popatrz jeszcze na stronę KAMA podaną przez Pawła - dzwoniłem i
najmniejszy silnik KM 170 F kosztuje ca 1900 PLN netto
E, tamte widziałem oczywiście. Chodzi o to chłodzenie wodą. Że nie jest
ono za ca. 4000 EUR (np. Faryman) tylko PLN właśnie. I moc - 6 kucyków
to ciut mało jednak... A 9 - idealnie.

Co do przekładni - nie ma problemu bo zostanie ta która jest - w
spodzinie, trzeba tylko "zakręcić" o 90deg w dół (czyli byłby s-drive :)
- a to nie problem. Alternator w miejscu zbiornika, rozrusznik pod
tłumikem... Ech. Zepsułes mi humor. Bardzo. Mamy już silnik, ale
dokładnie nie taki, jak chciałem. Bu.
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
Marek MAAR Grzywa
2006-03-02 10:35:15 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Ech. Zepsułes mi humor. Bardzo. Mamy już silnik, ale
dokładnie nie taki, jak chciałem. Bu.
Jak to powiadają - lepszy taki niż żaden:-)

A poza tym, nie becz, nie jesteś baba! :-))
--
.: ******* pzdr, Marek MAAR Grzywa ***@bcf.pl ******** :.
.: http://netykieta.biohazard.waw.pl - czyli jak pisać na grupę :.
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
.: ******** iptables -A INPUT -s 62.111.171.130 -j DROP ******** :.
wacław
2006-03-02 17:12:04 UTC
Permalink
Post by Marek MAAR Grzywa
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
.: ******** iptables -A INPUT -s 62.111.171.130 -j DROP ******** :.
"jak mu się kończyły argumenty, popierał słowami "idź, bo cię kopnę" ( C)
Jacek Kijewski 13-02-2006
albo
"Czym ten kretyn więcej pisze, tym google więcej pokarmu mają:-) " ( c )
Marek MAAR Grzywa 6.11.2005
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały
"ten psychol obraża i pomawia niewinnych ludzi" (c ) Marek MAAR Grzywa
11-02-2006, czy sobie drwisz czy o drogę pytasz?
Andrzej Kapłan
2006-03-02 10:38:46 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
E, tamte widziałem oczywiście. Chodzi o to chłodzenie wodą. Że nie jest
ono za ca. 4000 EUR (np. Faryman) tylko PLN właśnie. I moc - 6 kucyków
to ciut mało jednak... A 9 - idealnie.
Z tym chłodzeniem wodą to byłbym ostrożny bo u góry w tabelce jest
napisane "salt-water cooling", ale w komentarzu u dołu po niemiecku: "Motor
ist luftgekühlt mit Direkteinspritzung" - motor jest chłodzony powietrzem z
bezpośrednim wtryskiem?

pozdrawiam

AIKI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jaromir Rowinski
2006-03-02 10:58:06 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Post by Andrzej Kapłan
To popatrz jeszcze na stronę KAMA podaną przez Pawła - dzwoniłem i
najmniejszy silnik KM 170 F kosztuje ca 1900 PLN netto
E, tamte widziałem oczywiście. Chodzi o to chłodzenie wodą. Że nie jest
ono za ca. 4000 EUR (np. Faryman) tylko PLN właśnie. I moc - 6 kucyków to
ciut mało jednak... A 9 - idealnie.
To chłodzenie wodne to błąd ogłoszenia AFAIK jest.
Może zostało przez pomyłkę, a może dotyczy wydechu.
Nie sadzę by można było zrobić chłodzonego woda diesla
o mocy 9HP i wadze 30kg. Spotkasz raczej o 50kg cięższe
;-))
Popatrz dalej - masz w opisie "luftgekuhlt"...

Ale i tak ładny i "markowy" taki ;-)
--
Jaromir Rowiński

-----------------------------------
Ze swobodą żeglowania jest trochę jak z ciążą -
- nie można być trochę w ciąży. Albo się jest - albo nie.
-----------------------------------
Andrzej Kapłan
2006-03-02 11:01:56 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
To chłodzenie wodne to błąd ogłoszenia AFAIK jest.
Może zostało przez pomyłkę, a może dotyczy wydechu.
Nie sadzę by można było zrobić chłodzonego woda diesla
o mocy 9HP i wadze 30kg. Spotkasz raczej o 50kg cięższe
;-))
Popatrz dalej - masz w opisie "luftgekuhlt"...
Ale i tak ładny i "markowy" taki ;-)
No, z tym "markowym" to też nie wiem...
"Hersteller ist nicht Yanmar, sondern KINROAD" Hersteller - producent!

pozdrawiam

AIKI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jaromir Rowinski
2006-03-02 11:09:18 UTC
Permalink
Post by Andrzej Kapłan
Post by Jaromir Rowinski
Ale i tak ładny i "markowy" taki ;-)
No, z tym "markowym" to też nie wiem...
"Hersteller ist nicht Yanmar, sondern KINROAD"
Hersteller - producent!
Fakt...
Idę umyć oczy ;-)

Ahoj
--
Jaromir Rowiński

-----------------------------------
Ze swobodą żeglowania jest trochę jak z ciążą -
- nie można być trochę w ciąży. Albo się jest - albo nie.
-----------------------------------
Marcin Kantorek
2006-03-02 11:30:22 UTC
Permalink
Post by Andrzej Kapłan
No, z tym "markowym" to też nie wiem...
"Hersteller ist nicht Yanmar, sondern KINROAD" Hersteller - producent!
Gugiel mówi, że to skutery. Chińskie. Nic już nie rozumiem... :)
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
Marcin Kantorek
2006-03-02 11:15:05 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
To chłodzenie wodne to błąd ogłoszenia AFAIK jest.
Hm. Ożebrowany coś mało, by nie rzec - wcale. I to coś co może być
dmuchawą, jakieś małodmuchawowe takie...
Post by Jaromir Rowinski
Może zostało przez pomyłkę, a może dotyczy wydechu.
Nie sadzę by można było zrobić chłodzonego woda diesla
o mocy 9HP i wadze 30kg. Spotkasz raczej o 50kg cięższe
Hm. A co to jest "Dry weight" o tu:
http://www.farymann.de/english/enginedata/18w.htm
--
Marcin 'Cypis' Kantorek |
/|)
'-/_\
~~~~~~~ http://www.DINO.merigold.pl ~~~~~~~~'===='~~~~~~~~~
Andrzej Kapłan
2006-03-02 11:23:02 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Post by Jaromir Rowinski
To chłodzenie wodne to błąd ogłoszenia AFAIK jest.
Hm. Ożebrowany coś mało, by nie rzec - wcale. I to coś co może być
dmuchawą, jakieś małodmuchawowe takie...
Post by Jaromir Rowinski
Może zostało przez pomyłkę, a może dotyczy wydechu.
Nie sadzę by można było zrobić chłodzonego woda diesla
o mocy 9HP i wadze 30kg. Spotkasz raczej o 50kg cięższe
http://www.farymann.de/english/enginedata/18w.htm
Sucha waga - bez wody w systemie i innych płynów (olej w przekładni?)

pozdrawiam

AIKI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jaromir Rowinski
2006-03-02 11:24:36 UTC
Permalink
Post by Marcin Kantorek
Post by Jaromir Rowinski
To chłodzenie wodne to błąd ogłoszenia AFAIK jest.
Hm. Ożebrowany coś mało, by nie rzec - wcale. I to coś co może być
dmuchawą, jakieś małodmuchawowe takie...
Post by Jaromir Rowinski
Może zostało przez pomyłkę, a może dotyczy wydechu.
Nie sadzę by można było zrobić chłodzonego woda diesla
o mocy 9HP i wadze 30kg. Spotkasz raczej o 50kg cięższe
http://www.farymann.de/english/enginedata/18w.htm
Tyż ładny
Ma 6.4 do 7.7 HP i 37 kg, ale fakt chłodzenie wodą.

Ech...
--
Jaromir Rowiński

-----------------------------------
Ze swobodą żeglowania jest trochę jak z ciążą -
- nie można być trochę w ciąży. Albo się jest - albo nie.
-----------------------------------
Jaromir Rowinski
2006-03-02 10:13:29 UTC
Permalink
Post by Andrzej Kapłan
http://tinyurl.com/ldtmr
tyle, że przekładni też nie ma...
Ładniutki, 9HP, wtrysk bezpośredni i tylko 30kg...
Jak uszył, na Frytka ;-)))

Ahoj
--
Jaromir Rowiński
Loading Image...
Andrzej Kapłan
2006-03-02 10:25:56 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
Post by Andrzej Kapłan
tyle, że przekładni też nie ma...
Ładniutki, 9HP, wtrysk bezpośredni i tylko 30kg...
Jak uszył, na Frytka ;-)))
Kruca, nie kuś. I tak już wrzuciłem ładne parę pięćzłotych w remont...
Poza tym trzeba by pewnie dopasować przekładnię od MD i tak dalej i temuż
podobnież....
Ja wiem - nikt nie mówił, że będzie łatwo :-)))

pozdrawiam

AIKI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...