Discussion:
automat do kładzenia stawiania masztu
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Pawe³
2006-02-22 20:52:34 UTC
Permalink
Czy w Polsce jest dostepny taki mechanizm?
Windy kotwiczne są do znalezienia w Internecie, ale co do masztu ... hmm nie
znalazłem.
Chciałbym sprawić prezent osobie której wiek (może nie całkowicie) ale
utrudnia tą czynność.
Chodzi o jacht wielkości Tango Sport. Dwójce starszych Panów korzystanie z
Patentu i okręcanie
fału od Patentu wookoło kabestanu naprawdę sprawia kłopot.

By nie prowokowac reklam. Proszę o wskazówki jak tego szukać.

Yanks (Wrocław)

ps. Nie podpisuje się pelnym imieniem i nazwiskiem bo nie mam takich
przyzwyczajeń. Jednak
każdej osobie, która tego zarząda dam info na priva. Pozdrawiam

(reply ***@_cut_wytnij_to.interia.pl
666
2006-02-22 21:18:40 UTC
Permalink
Mój kolega ma cos, co się kolokwialnie nazywa 'patent tesciowej', to jest mocowanie pięty masztu ze sprezyną w środku,
według niego rewelacja, kładzie i stawia maszt ponoc jednym paluszkiem.
JaC
Post by Pawe³
Czy w Polsce jest dostepny taki mechanizm?
Windy kotwiczne są do znalezienia w Internecie, ale co do masztu ... hmm nie znalazłem.
Chciałbym sprawić prezent osobie której wiek (może nie całkowicie) ale utrudnia tą czynność.
Chodzi o jacht wielkości Tango Sport.
Dwójce starszych Panów korzystanie z Patentu i okręcanie fału od Patentu wookoło kabestanu naprawdę sprawia kłopot.
By nie prowokowac reklam.
Proszę o wskazówki jak tego szukać.
wacław
2006-02-22 21:23:07 UTC
Permalink
Post by Pawe³
Czy w Polsce jest dostepny taki mechanizm?
ale co do masztu ...
1+ Żagle Nr 8 z 1999 r s+ 24. system RWS z układem stabilizacyjnym SNW_gamma
2+ Ujarzmiona tesciowa Żagle nr 10 z 2000 r. s+ 37
< http://www.hobbyn.com.pl/_ujazmiona.html >
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały
ant
2006-02-22 21:51:20 UTC
Permalink
na tej lodce chyba sie automat do kladzenia / podnoszenia masztu zacial ;)

http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=852194
Radwan
2006-02-22 21:58:45 UTC
Permalink
Post by ant
na tej lodce chyba sie automat do kladzenia / podnoszenia masztu zacial
;)
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=852194
Na tej chyba też :)))))
http://woda.biohazard.waw.pl/sejwal_photo.html

Radwan
wacław
2006-02-23 16:53:30 UTC
Permalink
Post by Radwan
Na tej chyba też :)))))
http://woda.biohazard.waw.pl/sejwal_photo.html
Poprostu w tym czasie, jak wiem, był wymieniany fał miecza.
Dlatego też, pochylono maszt, żeby nie było nacisku na pilers.
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały
"Rozumiem ze Cie wku.....na pl.rec. [,,,] ale dlaczego mieszamy w to
Zwiazek?? (c ) bywalec na forum Radwana 2006-02-14
Marek Witbrot
2006-02-24 10:34:52 UTC
Permalink
Post by Radwan
Na tej chyba też :)))))
http://woda.biohazard.waw.pl/sejwal_photo.html
A jeszcze niedawno obiecywales, ze nie bedziesz draznil :/

P.S. Zdjecie niczego nie dowodzi i nie widze powodu do nabijania sie
(obiektywnie patrzac)- kazdemu moze sie zdarzyc wykonywanie roznych prac
na jachcie nawet w srodku sezonu, ale nie rozpoczynajmy na ten temat
dyskusji.
--
Marek Witbrot
(Poza domem)

www.gdynia.no1.pl/~mwit
wacław
2006-02-24 15:40:34 UTC
Permalink
Post by Radwan
http://woda.biohazard.waw.pl/sejwal_photo.html
"Zdjecie niczego nie dowodzi i nie widze powodu do nabijania sie
(obiektywnie patrzac)- kazdemu moze sie zdarzyc wykonywanie roznych prac na
jachcie nawet w srodku sezonu, ale nie rozpoczynajmy na ten temat dyskusji"
(c ) Marek Witbrot
Dziękuję serdecznie za zrozumienie.
--
Pozdrawiam,
Wacław "Nieśmiały"
Wojtek Kasprzak
2006-02-22 22:41:53 UTC
Permalink
Post by ant
na tej lodce chyba sie automat do kladzenia / podnoszenia masztu zacial ;)
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=852194
Najwyrazniej tak :-)))
Widac tez doskonale ze na wieksze lodki najlepszym materialem do
budowy jest stal.
--
Pozdrawiam, Wojtek
***@post.pl
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
Jarek Czyszek
2006-02-22 22:53:44 UTC
Permalink
Uzytkownik "Wojtek Kasprzak" <***@post.pl> napisal w wiadomosci news:***@news.astercity.net...
On Wed, 22 Feb 2006 22:51:20 +0100, "ant" <***@usa.net> wrote:

Widac tez doskonale ze na wieksze lodki najlepszym materialem do
budowy jest stal.
________________
Ale to ne te DUZO wieksze ;-)

Pozdrowienia - Jarek
Jaromir Rowinski
2006-02-22 23:13:28 UTC
Permalink
Post by Pawe³
By nie prowokowac reklam. Proszę o wskazówki jak tego szukać.
"Automat" toto nie jest, ale ci co używają - chwalą łatwość
i minimalne siły potrzebne do operacji stawiania czy kładzenia
masztu.
Patent nazwano (chwyt handlowy taki...) "Ujarzmioną Teściową"
http://www.hobbyn.com.pl/_ujazmiona.html
Post by Pawe³
Yanks (Wrocław)
We Wrocławiu jest sklep firmowy konstruktora "Teściowej", o tu:
http://www.hobbyn.com.pl/gdzie_wroc.html
Tamże możesz spytać o połączenie tego patentu z elektryczną
windą do kładzenia masztu.

Ahoj
--
Jaromir Rowiński

-----------------------------------
Ze swobodą żeglowania jest trochę jak z ciążą -
- nie można być trochę w ciąży. Albo się jest - albo nie.
-----------------------------------
Andrzej Witek
2006-02-23 17:12:31 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
"Automat" toto nie jest, ale ci co używają - chwalą łatwość
i minimalne siły potrzebne do operacji stawiania czy kładzenia
masztu.
Ahoj
--
Jaromir Rowiński
Witam.
A ja tak sie zastanawiam,czemu zwłaszcza na jeziorach,tego patentu tak mało.
Czasem jak widze/i słysze/jakim to wyczynem a wręcz operacją logistyczną jest
"położenie patyk" to sie zastanawiam...czemu.
Czarterowniom powinno zależeć na wszelkim ustrojstwie co zapobiega szkodom że o
uldze dla klijenta nie wspomne.
Pozdrawiam.
ps.a taka "obręcz" na śrube zaczyna być zjawiskiem powszechnym
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Marek MAAR Grzywa
2006-02-23 17:37:04 UTC
Permalink
Post by Andrzej Witek
A ja tak sie zastanawiam,czemu zwłaszcza na jeziorach,tego patentu tak mało.
To 'zwłaszcza na jeziorach' brzmi ciekawie:-) Widziałeś taki patent na
morskiej łódce?
Post by Andrzej Witek
Czarterowniom powinno zależeć na wszelkim ustrojstwie co zapobiega szkodom że o
uldze dla klijenta nie wspomne.
Czarterowniom zależy na zapobieganiu szkodom (patrz niżej o dyszy
Korta), natomiast 'ujarzmiona teściowa' IMHO mogłaby być przyczynką do
powstawania szkód. A jeśli o ulżenie klientom, to przecież niektóre
czarterownie stosują ulgi 5, 10 a nawet 15% :-)
Post by Andrzej Witek
ps.a taka "obręcz" na śrube zaczyna być zjawiskiem powszechnym
Ta 'obręcz' jak ją ładnie nazwałeś, jest instalowana nie dla wygody
biorącego w czarter a dla wygody _dającego_. Chroni przed uszkodzeniem
śruby a w szczególności przed uszkodzeniem płetwy, która lubi dotknąć
wirującej śruby.
--
.: pzdr, Marek MAAR Grzywa ***@bcf.pl :.
.: http://netykieta.biohazard.waw.pl - czyli jak pisać na grupę :.
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
wacław
2006-02-23 17:48:32 UTC
Permalink
Post by Marek MAAR Grzywa
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
Porównaj sobie, jakbyś zapomniał swoje dokonania, skoro lansujesz Wacława

1 = "ten psychol obraża i pomawia niewinnych ludzi" (c ) Marek MAAR Grzywa
11-02-2006

2 = "[,,,] pomódl sie, zeby tow. [,,,] nie zaczal sprzedawac viagry lub
przedluzaczy penisów [,,,]" (c) Marek MAAR Grzywa 29-01-2006



Czy to rozumiesz, słowa napisane "Netykieta - jest to internetowy
savoir-vivre, zbiór reguł i zachowan, obowiązujących przy komunikowaniu sie
poprzez Internet. Krótko mówiąc, sa to zasady dobrego wychowania przy
korzystaniu (przede wszystkim, choc nie tylko) z grup dyskusyjnych (news)
oraz list dyskusyjnych" (c ) Marek MAAR Grzywa ***@bcf.pl czyli jak pisac
na grupe

--

Pozdrawiam,

Wacław Nieśmiały
Jaromir Rowinski
2006-02-23 21:18:25 UTC
Permalink
Post by Andrzej Witek
Post by Jaromir Rowinski
"Automat" toto nie jest, ale ci co używają - chwalą łatwość
i minimalne siły potrzebne do operacji stawiania czy kładzenia
masztu.
Witam.
A ja tak sie zastanawiam,czemu zwłaszcza na jeziorach,
tego patentu tak mało. Czasem jak widze/i słysze/jakim
to wyczynem a wręcz operacją logistyczną jest
"położenie patyk" to sie zastanawiam...czemu.
Czarterowniom powinno zależeć na wszelkim ustrojstwie
co zapobiega szkodom że o uldze dla klijenta nie wspomne
Może dlatego, że to urządzenie typu "teściowa" do tanich nie należy...
I że montowanie kolejnego patentu, co go można zepsuć, na łódce
do czarterów oznacza, że patent ten szybko zostanie zepsuty ;-)
Bardziej serio - łódki w czarter biorą przeważnie ekipy liczące
od 4osób w górę - na ogół dla takiej ekipy nie jest problemem
postawienie lekkiego mazurskieo masztu przy pomocy wytyków,
talii i kabestanu. To w większości wypadkóqw wystarczające.
"Teściowa" świetnie za to pomoże mniej licznym załogom, albo
załodze o ograniczonej sprawności - takiej o jakiej pisał
twórca watku. To raczej charakterystyczne dla pływania ma własnej
czy rodzinnej a nie czarterowej łódce.

Ahoj
--
Jaromir Rowiński

.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
Jerzy Makieła
2006-02-23 21:22:18 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
Może dlatego, że to urządzenie typu "teściowa" do tanich nie należy...
A ja się cały czas zastanawiam jakie siły tam występują i czy to
ustrojstwo za którymś razem się nie rozleci:-(((
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/
http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951
Jacek Kijewski
2006-02-23 21:38:42 UTC
Permalink
Mo=BFe dlatego, =BFe to urz=B1dzenie typu "te=B6ciowa" do tanich nie na=
le=BFy...
A ja si=EA ca=B3y czas zastanawiam jakie si=B3y tam wyst=EApuj=B1 i czy t=
o ustrojstwo=20
za kt=F3rym=B6 razem si=EA nie rozleci:-(((
W pi=EAcie? We=BC zasad=EA d=BCwigni. Je=BFeli maszt od takiej bory 789 ma =
r=F3wne 9=20
metr=F3w i wa=BFy tak na oko 50 kg z takielunkiem (a mo=BFe wi=EAcej), to t=
a masa=20
jest umieszczona w =B6rodku masy, dla u=B3atwienia przyjmijmy po=B3ow=EA ma=
sztu (w=20
rzeczywisto=B6ci troch=EA dalej, bo okucie topowe, lampa, antena itd,=20
podczas, gdy na dole nie ma jaki=B6 ci=EA=BFar=F3w poza profilem i plastyko=
wymi=20
bloczkami - no, jest (ale niewielka) stopa).

Czyli: 50 kg * 4.5 m =3D X kg * 0,15 m (bo ta spr=EA=BFyna jako=B6 tak dzia=
=B3a.

X=3D 50 * 4.5/0.15=3D1500

nie ma bata, p=F3=B3torej tony. Chyba, =BFe si=EA waln=B1=B3em w wyliczenia=
ch.=20
Pomijaj=B1c wytrzyma=B3o=B6=E6 samej spr=EA=BFyny, warto pomy=B6le=E6 nad w=
ytrzyma=B3o=B6ci=B1=20
profilu i oku=E6.

Tymczasem cena bramy do masztu, jak si=EA dowiedzia=B3em, wynosi oko=B3o 60=
0 z=B3.=20
Obs=B3uga prosta, si=B3y normalne. Nie psuje si=EA. Instaluj=EA 2 sztuki na=
=20
wiosn=EA. W ko=F1cu uszkodzenie masztu kosztuje 5x tyle, a=BF si=EA dziwi=
=EA, czemu=20
PZU nie wymusza w ubezpieczeniu...

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
wacław
2006-02-23 22:13:35 UTC
Permalink
Obsługa prosta
Czyżby?
siły normalne
nie powiedziałbym, teoretycznie tak, ale praktycznie?
Nie psuje się
Wątpliwe, mam odmienne zdanie, poparte doświadczeniem praktycznym.
W końcu uszkodzenie masztu kosztuje 5x tyle, aż się dziwię, czemu PZU nie
wymusza w ubezpieczeniu...
Bo to tylko teoretycznie tak wygląda, a praktycznie i w warunkach nieco
odmiennych od wakacyjnych, które usypiają rozwagę, jest tak samo
niebezpieczne, jak brak owej bramy.

Zapominamy jeszcze o zasadniczym problemie, rodzaj jachtu i waga masztu oraz
czy jacht świeżo budowany czy rama dorabiana.

Tutaj pamiętajmy, że bezpieczne działanie ramy, to zapewnienie odpowiedniego
mocowania ramion bramki do pokładu.

No cóż, można dodatkowo wzmacniać +dach jachtu+ z +burtami+, można podkładać
pod spodem pokładu jakieś tam wzmocnienia, tylko czy oby to takie oczywiste
i proste będzie?
--
Pozdrawiam,

Wacław Nieśmiały
Jaromir Rowinski
2006-02-23 23:24:00 UTC
Permalink
nie ma bata, półtorej tony. Chyba, że się walnąłem w wyliczeniach.
Pomijając wytrzymałość samej sprężyny, warto pomyśleć nad wytrzymałością
profilu i okuć.
Chcieliśmy takie cudo na Frytku zainstalować.
Ale po pierwsze nie jest to takie proste na istniejącym maszcie
i istniejących do niego okuciach (w tym osadzenie pięty na pokładzie).
Po drugie producent nie za bardzo chciał udzielić jasnej odpowiedzi
na temat wpływu na "Teściową" wody słonawej.
Po trzecie maszt kładzie się i stawia 2x na sezon (znaczy na Jeziorak
i z Jezioraka płynąc ;-> ) i skórka niewarta okazała się wyprawki.
Tymczasem cena bramy do masztu, jak się dowiedziałem, wynosi około 600
zł. Obsługa prosta, siły normalne. Nie psuje się. Instaluję 2 sztuki na
wiosnę.
No brama powina być jeszcze dobrze zaprojektowaną i wykonaną bramą...
Nie każda niestety jest. Nimniej jak ktoś ci ją dobrze zaprojektuje, to mam
przeczucie, że na Reducie Żbik moga to zrobić taniej niż 600PLN.

Ahoj
--
Jaromir Rowiński

.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
Jacek Kijewski
2006-02-23 23:33:20 UTC
Permalink
Tymczasem cena bramy do masztu, jak si=EA dowiedzia=B3em, wynosi oko=B3=
o 600 z=B3.
Obs=B3uga prosta, si=B3y normalne. Nie psuje si=EA. Instaluj=EA 2 sztuk=
i na
wiosn=EA.
No brama powina by=E6 jeszcze dobrze zaprojektowan=B1 i wykonan=B1 bram=
=B1...
Nie ka=BFda niestety jest. Nimniej jak kto=B6 ci j=B1 dobrze zaprojektuje=
, to mam
przeczucie, =BFe na Reducie =AFbik moga to zrobi=E6 taniej ni=BF 600PLN.
Z ca=B3=B1 sympati=B1 dla Zaborowskiego, ale pro=B6ciej mi jest kupi=E6 got=
ow=B1 bram=EA=20
dla konkretnego modelu jachtu, ju=BF dopasowan=B1, ni=BF wozi=E6 kogo=B6, =
=BFeby=20
zrobi=B3 przymiarki, poprawki, instalacje.

Bora 838 to do=B6=E6 popularna (cho=E6 niekoniecznie w Polsce) =B3=F3dka i =
jest=20
cz=B3owiek, co te bramy robi seryjnie. A 100 z=B3 oszcz=EAdno=B6ci nie jest=
warte=20
problem=F3w z dopasowywaniem...

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
waalky
2006-02-24 10:40:39 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
Chcieliśmy takie cudo na Frytku zainstalować.
Ale po pierwsze nie jest to takie proste na istniejącym maszcie
i istniejących do niego okuciach (w tym osadzenie pięty na pokładzie).
Po drugie producent nie za bardzo chciał udzielić jasnej odpowiedzi
na temat wpływu na "Teściową" wody słonawej.
Producent w ogole malo odpowiedzi udziela. Nie odpowiada na zadane pytania o
cene, o wytrzymalosc (trwalosc) urzadzenia, itp.
--
Pozdrawiam - Andrzej Walczak
wacław
2006-02-24 15:43:32 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
Jaromir Rowiński
.: http://woda.biohazard.waw.pl - czyli jak nie pisać na grupę :.
"doświadczenie uczy, ze jeżeli ktoś reaguje w taki sposób - rzuca grube
słowa i pała świętym oburzeniem, zapominając o uzasadnieniu - to został
trafiony w jakiś czuły punkt" ( c) myszek 24-02-2006
--
Pozdrawiam,

Wacław Nieśmiały

"Nie kop wacka, bo się spocisz,,, A jak już musisz to wstaw w temat znacznik
wiadomy,by oszczędzić mi tych bzdur,,, Plizzzz,,," (c) Jaromir Rowiński
6-01-2006

czyli

"BTW - Znacznik [sejwal] wstawiam" (c ) Jaromir Rowinski 13-02-2006
myszek
2006-02-24 07:35:13 UTC
Permalink
Czyli: 50 kg * 4.5 m = X kg * 0,15 m (bo ta sprężyna jakoś tak działa.
X= 50 * 4.5/0.15=1500
nie ma bata, półtorej tony. Chyba, że się walnąłem w wyliczeniach.
Nie walnales sie.
Na ktorychs targach WiW pokazywali to ustrojstwo, zamocowane
(w zastepstwie kadluba) do solidnej ramy z drewnianych belek.
Bardzo solidnej, z kanciakow 5x2 cale na oko, skreconych na sruby
dwunastki. A i tak po 3 dniach ruszania przez zwiedzajacych
troszke luzow zaczynalo byc...

pozdrowienia

krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
meping
2006-02-24 08:08:41 UTC
Permalink
Post by Jerzy Makieła
A ja się cały czas zastanawiam jakie siły tam występują i czy to
ustrojstwo za którymś razem się nie rozleci:-(((
bardzo duze. Znam producenta. Sily sa na tyle duze, ze w wiekszosci
jachtow trzeba wzmacniac pokladowke bo sie odksztalca. Dlatego montaz
jest dorgi i rykonywany tylko przez producenta. Inna sprawa, ze z tym
patentem maszt podnosi sie jak zapalke... ;-)
--
pzdr
meping
Jerzy Makieła
2006-02-24 08:23:10 UTC
Permalink
Post by meping
bardzo duze.
To ja wiem:-))) chodziło mi o zwrócenie na to uwagi
Post by meping
jest dorgi i rykonywany tylko przez producenta. Inna sprawa, ze z tym
patentem maszt podnosi sie jak zapalke... ;-)
Ja obawiam się np. zmęczenia materiału i wtedy ta "zapałka" przestaje
być zapałką:-(((((((
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl/
http://galeria.makiela.pl/
GSM 601-938-951
waalky
2006-02-24 10:46:28 UTC
Permalink
Post by meping
Znam producenta. Sily sa na tyle duze, ze w wiekszosci
jachtow trzeba wzmacniac pokladowke bo sie odksztalca. Dlatego montaz
jest dorgi i rykonywany tylko przez producenta. Inna sprawa, ze z tym
patentem maszt podnosi sie jak zapalke... ;-)
Nie chce wklejac prywatej korespondencji, ale juz tak nie jest.
Producent odpowiedzial mi, ze nie ma problemu z montazem i moge wykonac to
sam.

Producent nie odpowiada na konkretne pytania. Z wymienionej korespondencji
wyciagnalem wniosek, ze bardzo chce to sprzedac, niewazne jakie beda tego
konsekwencje dla kupujacego.
Nie zdecydowalem sie.
--
Pozdrawiam - Andrzej Walczak
Andrzej Witek
2006-02-23 17:11:11 UTC
Permalink
Post by Jaromir Rowinski
"Automat" toto nie jest, ale ci co używają - chwalą łatwość
i minimalne siły potrzebne do operacji stawiania czy kładzenia
masztu.
Ahoj
--
Jaromir Rowiński
Witam.
A ja tak sie zastanawiam,czemu zwłaszcza na jeziorach,tego patentu tak mało.
Czasem jak widze/i słysze/jakim to wyczynem a wręcz operacją logistyczną jest
"położenie patyk" to sie zastanawiam...czemu.
Czarterowniom powinno zależeć na wszelkim ustrojstwie co zapobiega szkodom że o
uldze dla klijenta nie wspomne.
Pozdrawiam.
ps.a taka "obręcz" na śrube zaczyna być zjawiskiem powszechnym
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
wacław
2006-02-23 17:44:44 UTC
Permalink
Post by Andrzej Witek
taka "obręcz" na śrube zaczyna być zjawiskiem powszechnym
Tylko dla ciekawskich, zapewniam, że jest bardzo złym pomysłem na
śródlądziu.

Pierwszy to zastosowałem, bo wcześniej nigdy tego nie widziałem u nikogo.
Jakiś rok po mnie, zaczęło się to pokazywać.

Jak dotąd tylko stosowałem do dwóch silników, ale po bardzo złych
doświadczeniach, wszystkim tego odradzam.

Chociaż nie twierdzę, że niestosowano tego wcześniej.
--
Pozdrawiam,

Wacław Nieśmiały
Jacek Kijewski
2006-02-23 08:24:30 UTC
Permalink
ps. Nie podpisuje si=EA pelnym imieniem i nazwiskiem bo nie mam takich
przyzwyczaje=F1. Jednak
A ja ju=BF napisa=B3em odpowied=BC. No nic, trzeba by=B3o skasowa=E6.

--=20
***********Jacek Kijewski, ***@sail-ho.pl z odwiecznym (since 1995) motte=
m: *
"Kazda dostatecznie rozwinieta technologia niczym
szczegolnym nie rozni sie od magii" Linux ad=
min
Portal =BFeglarski: http://www.sail-=
ho.pl
************************************* Support Open Source: http://www.rwo.=
pl *
Pawe³
2006-02-23 23:14:04 UTC
Permalink
A ja już napisałem odpowiedź. No nic, trzeba było skasować.
Nic nie szkodzi. Pozdrawiam
Yanks (Wrocław)
Loading...