athal99
2010-05-25 07:48:48 UTC
Cześto spotykam sie ze zjawiskiem w którym jadę popływac po południu
po pracy i praktycznie nawet mimo dobrych prognoz wiatr w Polsce
prawie zawsze cichnie w okolicach godziny 18 - chociaż cyrkulacja
atmosfery nie ustaje.
Z pewnością jest to związane z operacją słońca, ale może ktoś wie jaki
jest mechanizm?
Dodam tylko co mi się wydaje - otóż promieniowanie słoneczne dostarcza
energii do wirowania ukladów zmiennego ciśnienia i w jakiś sposób
przekłada jak w przekładni ciepło na ruch kołowy. Po odcięciu
promieniowania procesy słabną - chociaż jak widać na satelitarnych
zdjęciach, ruch chmury niżowe właśiciwie nie spowalniają się nocą, hm.
Możliwe że słońce lokalnie oddziałuje, ale na sródlądziu nie mówi sie
o wiatrach termicznych
po pracy i praktycznie nawet mimo dobrych prognoz wiatr w Polsce
prawie zawsze cichnie w okolicach godziny 18 - chociaż cyrkulacja
atmosfery nie ustaje.
Z pewnością jest to związane z operacją słońca, ale może ktoś wie jaki
jest mechanizm?
Dodam tylko co mi się wydaje - otóż promieniowanie słoneczne dostarcza
energii do wirowania ukladów zmiennego ciśnienia i w jakiś sposób
przekłada jak w przekładni ciepło na ruch kołowy. Po odcięciu
promieniowania procesy słabną - chociaż jak widać na satelitarnych
zdjęciach, ruch chmury niżowe właśiciwie nie spowalniają się nocą, hm.
Możliwe że słońce lokalnie oddziałuje, ale na sródlądziu nie mówi sie
o wiatrach termicznych