Discussion:
roler - sztywny sztag - 2 likszpary
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Leszek Wojtalik
2012-09-28 11:24:00 UTC
Permalink
Witam kolezenstwo
Mam mozliwosc kupienia rolera gdzie sztywny sztag ma 2 likszpary.
Wytlumaczcie mnie lajkonikowi bardzo prosze jak uzywać rolera z 2 ma
likszparami po co one są.
Przeciez nie da sie jednoczesnie rolowac 2 zagli.
Jedyne co mi przychodzi na mysl to do 1 zagla - na rolerze powiedzmy na
stale dostawic foka bliznaika na drugiej likszparze - lub wykorzystac
szywny sztag jako dwuszparowy bez rolera - na takich rozwiazaniach
plywalem :)

pozdrawiam
Lesiu
Radosław Saniewski
2012-09-28 11:42:01 UTC
Permalink
Post by Leszek Wojtalik
Witam kolezenstwo
Mam mozliwosc kupienia rolera gdzie sztywny sztag ma 2 likszpary.
Wytlumaczcie mnie lajkonikowi bardzo prosze jak uzywać rolera z 2 ma
likszparami po co one są.
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał foka.
Tak przynajmniej zrobiłem u siebie i dalej nie kombinowałem ;-)
--
pzdr.
Radziel
tomasz
2012-09-29 10:16:10 UTC
Permalink
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał foka.
Tak przynajmniej zrobiłem u siebie i dalej nie kombinowałem ;-)
Witam,
takie rozwiązanie z prowadzeniem fału w dół w profilu jest tylko na
niewielkie żagle, pamiętaj, że napinając ten fał wyginasz roler ( jak w
łuku )
Co do 2 likszpar to obecnie wszystkie firmy światowe robią 2 likszpary,
a uzasadnienie:
zmiana genoa na foka i odwrotnie ,sporo typów rolerów ma funkcję regatową
i w takim rozwiązaniu można stawiać 2 żagiel płynąc cały czas na
poprzednim,
to się przydaje też w pływaniu dłuższym na fordewindzie,

pozdr

tomasz
--
Wyslano z Jastarni
http://www.Augustyna.pl
lub El Medano
http://www.SurfMedano.com
Tomasz Konnak
2012-10-01 05:44:38 UTC
Permalink
Post by tomasz
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał foka.
Tak przynajmniej zrobiłem u siebie i dalej nie kombinowałem ;-)
Witam,
takie rozwiązanie z prowadzeniem fału w dół w profilu jest tylko na
niewielkie żagle, pamiętaj, że napinając ten fał wyginasz roler ( jak w
Ale po co tak? Jaki to ma sens?
Konrad Fiuk
2012-10-07 02:26:30 UTC
Permalink
Post by Tomasz Konnak
Post by tomasz
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał foka.
Tak przynajmniej zrobiłem u siebie i dalej nie kombinowałem ;-)
Witam,
takie rozwiązanie z prowadzeniem fału w dół w profilu jest tylko na
niewielkie żagle, pamiętaj, że napinając ten fał wyginasz roler ( jak w
Ale po co tak? Jaki to ma sens?
LOL
zgodnie z przewidywaniami mądrzejszych ode mnie
grupa umarła samoistnie od czasu różnych wackow itp

Tomek 2 likszpary przydaja sie:
do zmiany sztaksla
do plywania z 2 sztakslami na raz w pasatach itp

Pozdr, Konrad
Tomasz Konnak
2012-10-07 16:55:45 UTC
Permalink
Post by Konrad Fiuk
Post by Tomasz Konnak
Post by tomasz
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał foka.
Tak przynajmniej zrobiłem u siebie i dalej nie kombinowałem ;-)
Witam,
takie rozwiązanie z prowadzeniem fału w dół w profilu jest tylko na
niewielkie żagle, pamiętaj, że napinając ten fał wyginasz roler ( jak w
Ale po co tak? Jaki to ma sens?
LOL
zgodnie z przewidywaniami mądrzejszych ode mnie
grupa umarła samoistnie od czasu różnych wackow itp
do zmiany sztaksla
do plywania z 2 sztakslami na raz w pasatach itp
Ale ja pytałem o to, jaki ma sens prowadzenie fału w drugiej likszparze!
Post by Konrad Fiuk
Post by Tomasz Konnak
Post by tomasz
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał
takie rozwiązanie z prowadzeniem fału w dół w profilu jest tylko na
I tego kawałka teksu nie rozumiem :>
Konrad Fiuk
2012-10-07 19:14:33 UTC
Permalink
Post by Tomasz Konnak
Ale ja pytałem o to, jaki ma sens prowadzenie fału w drugiej likszparze!
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał
takie rozwiązanie z prowadzeniem fału w dół w profilu jest tylko na
I tego kawałka teksu nie rozumiem :>
nie ma sensu, a na domyślanie się czemu ktoś tak partoli
szkoda czasu
i sens też niewielki

Pozdr, Konrad
Radosław Saniewski
2012-10-07 21:33:35 UTC
Permalink
Post by Konrad Fiuk
Post by Tomasz Konnak
Ale ja pytałem o to, jaki ma sens prowadzenie fału w drugiej likszparze!
W jednej likszparze idzie lik przedni foka, drugą wraca na dół fał
takie rozwiązanie z prowadzeniem fału w dół w profilu jest tylko na
I tego kawałka teksu nie rozumiem :>
nie ma sensu, a na domyślanie się czemu ktoś tak partoli
szkoda czasu
i sens też niewielki
A wystarczy ruszyć zad (lub głowę), bo daleko nie trzeba szukać:
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/patenty/roler/roler.html

Równie dobrze można wejść na stronę któregokolwiek z producentów
sztywnych sztagów, np.:
http://www.trimet.pl/?id=12
Na zdjęciu górnego krętlika widać wmontowany weń bloczek zwrotny.
Nie daje on innej możliwości, jak tylko powrót fału na dół drugą
likszparą. Ja mam to akurat w wykonaniu Mastu, i rozwiązanie jest takie
samo.

Założyciel wątku nie napisał do łódki jakiej wielkości jest roler który
zamierza kupić. Ani jakiego producenta. Więc możliwości jest co najmniej
kilka. Mocno upraszczając można założyć, że na mniejszych
(śródlądowych?) łódkach popularne jest rozwiązanie z fałem powracającym
na dół, który jeszcze często po zaknagowaniu na dole w dalszej swojej
części nawijany jest na bęben rolera, a następnie biegnie do kokpitu
służąc do zwijania foka. Na większych - fał idzie klasycznie - po bożemu.

Ale pisanie o partoleniu i braku sensu świadczy tylko o tym kto pisze
taki komentarz.
--
pzdr.
Radziel
Konrad Fiuk
2012-10-07 23:21:48 UTC
Permalink
Post by Radosław Saniewski
Założyciel wątku nie napisał do łódki jakiej wielkości jest roler który
zamierza kupić. Ani jakiego producenta. Więc możliwości jest co najmniej
kilka. Mocno upraszczając można założyć, że na mniejszych
(śródlądowych?) łódkach popularne jest rozwiązanie z fałem powracającym
na dół, który jeszcze często po zaknagowaniu na dole w dalszej swojej
części nawijany jest na bęben rolera, a następnie biegnie do kokpitu
służąc do zwijania foka. Na większych - fał idzie klasycznie - po bożemu.
Ale pisanie o partoleniu i braku sensu świadczy tylko o tym kto pisze
taki komentarz.
znaczy wodzu
partolenie na małych mazurskich łódkach ma sens ,
róbcie co chceta na tych mazurach, oki?

ale fizyki nie zmienisz i jesli komus na sensie zależy
zrobi to po bożemu wyraznie nie-po-mazursku,
fał po maszcie

Pozdr Konrad
Radosław Saniewski
2012-10-08 09:13:39 UTC
Permalink
Post by Konrad Fiuk
znaczy wodzu
partolenie na małych mazurskich łódkach ma sens ,
róbcie co chceta na tych mazurach, oki?
ale fizyki nie zmienisz i jesli komus na sensie zależy
zrobi to po bożemu wyraznie nie-po-mazursku,
fał po maszcie
Wątkotwórca nie pisze że będzie coś robić.
Wątkotwórca rozważa kupno gotowego rolera.
Choć z postu nie wynika, czy samego rolera, czy całego kompletu
sztywnego sztagu.
Dużo by wyjaśniło, gdyby przyjrzał się dokładnie temu co ma kupić.
Bo to górny krętlik w konkretnym rozwiązaniu determinuje bądź nie użycie
drugiej likszpary.
Tak jak i knaga nad bębnem rolera pod drugą likszparą.

No chyba, że będzie przerabiał gotowy wyrób tylko po to, żeby było
koszernie i koniecznie "nie-po-mazursku".

Leszek - rzuć jeszcze okiem na to:
http://www.trimet.pl/galeria/file/Trimet%20PDF/Sztagi.pdf

(Skąd w ludziach taki mus dzielenia świata na gorsze "mazury" i lepsze
morze? Nawet w odniesieniu do sztywnego sztagu...)
--
pzdr.
Radziel
Leszek Wojtalik
2012-10-08 10:43:42 UTC
Permalink
Witajcie
watek wydal sie ciekawy ożywiający grupę i pozwalający wymienić poglady
techniczne.
Nie było moim zadaniem powodować rozwarstwienie żeglarskie /mazury morze
solina etc .../ ani tym bardziej kłotni.
Wątkotworca rzeczywiście nie podał o jaki jacht chodzi - wiec prostuję -
chodziło o Cartera 30 / morski jacht.
- roler jest juz zalozony - f-ma Reckmann - po naprawie - patrzylem na
lozyskowanie bębna - to rzeczywiscie jest mercedes.
Co do 2 likszpar - po przyjrzeniu się dokladnie - stwierdzam ze nie ma
sensu zastanawiać się nad rozwiazaniem typu fał w likszparze - gdyż
likszpara jest na linkę fi 5.
Chodziło mi bardziej do czego uzywać 2 giej likszpary kiedy w 1 wszej
jest już żagiel - nawiniety na sztagu / zrolowany/ odpowiedz do niczego
jej nie mozna uzyc.
inaczej sprawa się ma gdy potraktujemy układ jako sztag 2 listwowy -
wtedy tylko musimy zadbać by wszystkie żagle przednie miały lik przedni
obszyty likliną fi 5 i mozemy "w biegu" zmieniać żagle.
dzieki bardzo wszyskim za udział w dyskusji.
pozdrawiam serdecznie
Wątkotwórca lesiu
:)
Post by Radosław Saniewski
Wątkotwórca nie pisze że będzie coś robić.
Wątkotwórca rozważa kupno gotowego rolera.
Choć z postu nie wynika, czy samego rolera, czy całego kompletu
sztywnego sztagu.
Dużo by wyjaśniło, gdyby przyjrzał się dokładnie temu co ma kupić.
Bo to górny krętlik w konkretnym rozwiązaniu determinuje bądź nie użycie
drugiej likszpary.
Tak jak i knaga nad bębnem rolera pod drugą likszparą.
No chyba, że będzie przerabiał gotowy wyrób tylko po to, żeby było
koszernie i koniecznie "nie-po-mazursku".
http://www.trimet.pl/galeria/file/Trimet%20PDF/Sztagi.pdf
(Skąd w ludziach taki mus dzielenia świata na gorsze "mazury" i lepsze
morze? Nawet w odniesieniu do sztywnego sztagu...)
tomasz
2012-10-08 20:51:59 UTC
Permalink
Post by Leszek Wojtalik
Witajcie
watek wydal sie ciekawy ożywiający grupę i pozwalający wymienić poglady
techniczne.
ciach
Post by Leszek Wojtalik
pozdrawiam serdecznie
Wątkotwórca lesiu
czyli dyskusja zatoczyla koooolo i konkluzja tak jak moja w poscie z 29.09

OT, jestem z Mazur i widze jak morze weryfikuje "patenty" które daja rade
na Mazurach ale na morzu juz nie.A ze zawodowo zajmuje sie takielunkami to
niejedno juz widzialem ;)
pozdrawiam,

tomasz
--
Wyslano z Jastarni
http://www.Augustyna.pl
lub El Medano
http://www.SurfMedano.com
Konrad Fiuk
2012-10-08 09:31:12 UTC
Permalink
Roller żagla wymyślono gdzieś na koniec XIX wieku w UK
Składa się z dolnego bębna do nawijania liny i górnego krętlika
do obsługi fału. Fał nie będzie się nawijał na sztag jeśli zadba się
o różnicę w wysokości mocowania sztagu i bloczka zwrotnego
fału. Powinny tworzyć(sztag i fał) kąt około 10 stopni jako
minimum po całkowitym wciągnięciu żagla na sztag.
Przeciwdziała to sile tarcia na górnym krętliku pod dużym
obiążeniem od wiatru.
Wersja ze sztywną owiewką wymaga dodatkowego wózka
dla fału, który po wciągnięciu żagla powinien się zaklinować
w górnym krętliku. Wymusza to dokładne dobranie długości
liku przedniego genuy do długości sztywnego sztagu, różnice
można zniwelować przez zastosowanie stropika
/na dole czy górze/ jesli żagiel jest za krótki
lub wizytą u żaglomistrza przy zbyt długim liku przednim.

Fał foka czy genuy pozwala nam regulować kształt żagla,
bardzo ważne jesli jeszcze ktoś pływa na wiatr na żaglach.
Prowadząc fał przez bloczek na końcu sztywnego sztagu
z powrotem do dolnego rolera zamiast do masztu i w dół
spowodujemy 2 rzeczy:
1. zdejmujemy połowe tego co ciśnie maszt w dół - dobrze
2. stwarzamy automat, który zwieksza ugięciu sztagu
/i brzuch na genule/ tym wiekszy im bardziej wieje - beznadziejnie

Linka na tyle cienka, żeby ją prowadzić w likszparze wydłuży
się jak szmata w silnym wietrze, żadna spectra czy dynema
tu nie pomoże - bo stopi się na tym małym bloczku na górze.
Więc jesli powodem produkowania takich rolerów jest
oszczędzenie paru złotych na koszcie górnego krętlika
to znacznie lepiej jest zastosować krawat na początku sezonu
i przywiązać na stałe na górze plus halslinka na dole
do regulacji żagla - mamy same zalety a w razie awarii
na małej łódce zawsze można nawinąć sobie ręcznie na sztag.
Robienie z tego nowej szkoły rolowania żagla nieznanej
gdzie indziej na świecie podobnie jak lewe kabestany
dla lewej burty jest zabawne. Taki krętlik to naprawde
pare zł.

Poglądytu tutaj zawarte są wyłącznie moje i wynikają
z czytania różnych instrukcji i poradników. Ktokolwiek
mający inne zdanie ma prawo je mieć :)

Pozdr, Konrad
Andrzej
2012-10-08 18:21:19 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Fiuk"
Post by Konrad Fiuk
Robienie z tego nowej szkoły rolowania żagla nieznanej
gdzie indziej na świecie podobnie jak lewe kabestany
dla lewej burty jest zabawne.
O ja bardzo przepraszam. Moja Birgitta szwedzka miała lewe kabestany...
obecnie mam jeszcze w zapasie Burton i Lewmar - lewe/prawe//))) ale to już
chyba starocie ))))
A>
Konrad Fiuk
2012-10-08 19:15:09 UTC
Permalink
Ten wpis może być nieodpowiedni. Kliknij, aby go wyświetlić.
x***@poczta.onet.pl
2012-10-01 06:37:29 UTC
Permalink
Duże regatowe łódki nie miały kiedyś rollera przedniego żagla ale miały
tuffluff - plastikową, wciąganą na sztag (najczęściej prętowy) owiewkę
z dwiema likszparami. U dołu takiej owiewki były sprężyny na których opierał się tufluff i przywiązywane krawacikiem prowadniczki (kalibratory). Podczas regat kiedy trzeba było zrobić "podmiankę" przedniego żagla, wciągało się go do drugiej likszpary z gotowym szotem przed ten pracujący, używając tych prowadniczek a rollera nie było bo podobno zabierał około 10% do wiatru, wszyscy woleli żagle zmieniać.
http://www.tuffluff.com/SCH183_Aero_sellsheet.pdf
tomasz
2012-10-01 08:38:00 UTC
Permalink
Post by x***@poczta.onet.pl
Duże regatowe łódki nie miały kiedyś rollera przedniego żagla ale miały
tuffluff - plastikową, wciąganą na sztag (najczęściej prętowy) owiewkę
z dwiema likszparami. U dołu takiej owiewki były sprężyny na których opierał
się tufluff i przywiązywane krawacikiem prowadniczki (kalibratory). Podczas
regat kiedy trzeba było zrobić \"podmiankę\" przedniego żagla, wciągało się go
do drugiej likszpary z gotowym szotem przed ten pracujący, używając tych
prowadniczek a rollera nie było bo podobno zabierał około 10% do wiatru,
wszyscy woleli żagle zmieniać.

zgadzam się, ale teraz są taki systemy że mozesz miec roler z bębnem
baardzo nisko pokladu ( np 50mm takie mam w ofercie) lub schowany pod
pokład.
Sa tez systemy ze zdejmowanym bebnem ,wtedy zostaje sam profil- tak jak
tuffluff
pozdr

tomasz
--
Wyslano z Jastarni
http://www.Augustyna.pl
lub El Medano
http://www.SurfMedano.com
Loading...