Discussion:
Katamaran, zeby poszaleć...
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Jan Werbiński
2008-07-03 06:31:08 UTC
Permalink
Tak sobie pomyślałem i...
Jednokadłubowce, za wyjątkiem desek są jednak zbyt wolne. Chcę popływać na
katamaranie.
Czy i jakie modele spełnią takie warunki:
- bezkabinowe,
- lekkie i szybkie,
- możliwe do prowadzenia przez jedną osobę lub dwie,
- na śródlądzie i morze (P-20),

Jak jest z wywracalnością? Łatwo to zrobić? Czy jest możliwe podniesienie
takiego katamaranu z grzybka? Czy podnoszenie robi się klasycznie, czy jest
wspomagane np sprężonym powietrzem i pęcherzem na końcu masztu?

Jakie modele i gdzie to można wypożyczyć?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
Paweł ccc
2008-07-03 06:51:33 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Tak sobie pomyślałem i...
Jednokadłubowce, za wyjątkiem desek są jednak zbyt wolne. Chcę popływać na
katamaranie.
- bezkabinowe,
- lekkie i szybkie,
- możliwe do prowadzenia przez jedną osobę lub dwie,
- na śródlądzie i morze (P-20),
Jak jest z wywracalnością? Łatwo to zrobić? Czy jest możliwe podniesienie
takiego katamaranu z grzybka? Czy podnoszenie robi się klasycznie, czy jest
wspomagane np sprężonym powietrzem i pęcherzem na końcu masztu?
Jakie modele i gdzie to można wypożyczyć?
Kolego. Zaintersuj się katamaranami plażowymi serii Hobie cat. Są bardzo
popularne na całym świecie, stosunkowo tanie, bardzo szybkie, łatwe w obsłudze
i transporcie a w dodatku nie mają miecza. Są strony internetowe na temat tej
klasy i na allegro też są wystawiane całkiem niezłe egzemplarze.
Jeżeli chodzi o stawianie po wywrotce to jest to bardzo szeroki kadłub i z
tego powodu może być kłopotliwe stawianie z "grzyba". Jak wiele katamaranów i
niektóre egzemplarze hobie catów wyposażone są w profilowane lub kuliste
pływaki topowe zapobiegające temu zjawisku. Stawianie cata ze zwykłej
wywrotki nie jest skomplikowane, jest to tak lekki, szeroki i niski kadłub, że
po postawieniu nie przewraca się na drugą burtę jak zwykły czynić jednokadłubowce.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
plitkin
2008-07-03 06:59:32 UTC
Permalink
Dokladnie to chcialem polecic.
Te male hobbie cat-y sa wywracalne, szybkie, bardzo lekkie i latwo reaguja
na kazdy czynnik (podmuch, blad i td). Maja mala inercje - przy slabym
wietrze zrwot przez sztag musisz robic szybko i sprawnie, bo inaczej stoisz
w martwym! :)
Paweł ccc
2008-07-03 07:20:54 UTC
Permalink
Post by plitkin
Dokladnie to chcialem polecic.
Te male hobbie cat-y sa wywracalne, szybkie, bardzo lekkie i latwo reaguja
na kazdy czynnik (podmuch, blad i td). Maja mala inercje - przy slabym
wietrze zrwot przez sztag musisz robic szybko i sprawnie, bo inaczej stoisz
w martwym! :)
Zapomnieliśmy dodać, że wszystkie szanujące się plaże świata sa
"za-hobie-kacone" ;). Jeżeli w okolicach plaży w kurorcie nie stoi na piasku
conajmniej 100 Hobie catów to znaczy, że albo kiepska plaża albo nie ten
kurort :). W zasadzie innej klasy nie warto szukać.
Jest polska strona klasy Hobie cat : http://www.hobieclass.pl/ na której
znajdziesz opisy, galerie i informacje techniczne.
Powodzenia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Paweł ccc
2008-07-03 07:23:59 UTC
Permalink
Jan Werbiński <***@janwer.com> napisał(a):

zacznij od obejrzenia tego filmiku:
http://www.hobieclass.pl/filmy/film-promocyjny---brytyjski-team-mlodziezowy-hobie-16.html
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
s***@go2.pl
2008-07-03 07:32:29 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Tak sobie pomyślałem i...
Jednokadłubowce, za wyjątkiem desek są jednak zbyt wolne. Chcę popływać na
katamaranie.
Witaj
Katamaran - czemu nie - ale bardziej do wynajecia niz kupowania.
Jednak jezeli pomyslisz kiedys o czyms wlasnym, a regatowe mieczowki
(laser, 420/470, FD) sa dla Ciebie za wolne, polecam ci to:
http://www.moth-sailing.org/index.php
IMO duzo sprawniejsze w transporcie, taklowaniu itp - nie mówiac już o
zabawie jaka moze dac plywanie na ćmie.
Sam "zachorowałem" na TO mimo ze posiadam 420tke ktora rowniez daje
duzo frajdy.
pzdr
Sebastain
Paweł Suwiński
2008-07-03 11:44:49 UTC
Permalink
Post by s***@go2.pl
http://www.moth-sailing.org/index.php
IMO duzo sprawniejsze w transporcie, taklowaniu itp - nie mówiac już o
zabawie jaka moze dac plywanie na ćmie.
Fajne. Trochę podobne do 49er. Tylko, że drogawe trochu.
--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński
"470tką turystycznie HOWTO" (Mazury/Wisła) - dołącz do nas!
http://www.dracono.webpark.pl/470tka_turystycznie.html
s***@go2.pl
2008-07-03 13:08:20 UTC
Permalink
Post by Paweł Suwiński
Fajne. Trochę podobne do 49er. Tylko, że drogawe trochu.
Nowe tak, ale ponizej 1000 funtow juz mozna szukac uzywki w UK.

pzdr
Sebastian
Robert Hoffman
2008-07-03 07:57:42 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
- bezkabinowe,
- lekkie i szybkie,
- możliwe do prowadzenia przez jedną osobę lub dwie,
- na śródlądzie i morze (P-20),
Mnóstwo pytań...

- bezkabinowe są tańsze i lżejsze, ale już potrafią szybko latać np. Topcaty,
Hobie, ale też można zacząć od "zwykłego", plażowego HX - przy wiejącej
czwórce/piątce już można poczuć adrenalinę, nawet na takim maleństwie, a nawet
walnąć grzybka ;-) (za to łatwo go postawić, bo jest mały!)
- lekkie i szybkie - powinny być wszystkie, a jak nie są, to coś nie gra,
- dla jednej osoby był np. najmniejszy z Topcatów - chyba 11 m^2 żagla i
trapez do balastowania... większe są raczej dwuosobowe, czasem na dwa trapezy,
- do żeglugi P-20 pewnie coś w rodzaju Bazyliszka byłoby ok. też jest szybki
(20 knotów jako żywo!)
Post by Jan Werbiński
Jak jest z wywracalnością? Łatwo to zrobić? Czy jest możliwe podniesienie
takiego katamaranu z grzybka? Czy podnoszenie robi się klasycznie, czy jest
wspomagane np sprężonym powietrzem i pęcherzem na końcu masztu?
Małe stawia się dosyć łatwo, czasami przez dziób, duży postawić trudniej, a
potrafi się wywrócić wszystko, takie patenty ze sprężonym powietrzem też
bywają, ale ostatnio nie robi się nawet stałych pływaków na topie (ale podobno
żaden z katamaranów Jamesa Wharrama nigdy nie został wywrócony przez siły
natury - to są typowe łodzie do turystyki o nisko umieszczonym środku ożaglowania)

Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Robert Hoffman
2008-07-03 08:03:50 UTC
Permalink
Post by Robert Hoffman
- do żeglugi P-20 pewnie coś w rodzaju Bazyliszka byłoby ok. też jest szybki
(20 knotów jako żywo!)
właśnie jest na allegro (tanio nie wychodzi):
http://moto.allegro.pl/item387184711_katamaran_7_5_m_4_koje_jak_nowy_30m_zagla.html
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Robert Hoffman
2008-07-03 08:10:15 UTC
Permalink
Post by Robert Hoffman
- do żeglugi P-20 pewnie coś w rodzaju Bazyliszka byłoby ok. też jest szybki
(20 knotów jako żywo!)
a może też być HX28 Rafa (jeszcze większy i droższy! trudno się dziwić - kawał
łajby!):

http://moto.allegro.pl/item388662702_komfortowy_szybki_katamaran_rafa_hx_28.html

PS: To nie reklama, tylko informacja. Nie mam nic wspólnego z tymi ofertami,
ale odpowiadam na pytanie :-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Robert Hoffman
2008-07-03 08:36:02 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Jak jest z wywracalnością? Łatwo to zrobić? Czy jest możliwe podniesienie
takiego katamaranu z grzybka? Czy podnoszenie robi się klasycznie, czy jest
wspomagane np sprężonym powietrzem i pęcherzem na końcu masztu?
Katamaran w pozycji grzyba jest bardziej stateczny niż w normalnej...

Ja jestem (od pewnego czasu) może zbyt ostrożny i nie udało mi się wywrócić
prototypowego HX14, ale niektórym kolegom się udało ;-)
Przy wietrze około 5 B, samotny żeglarz, płynąc pod pełnymi żaglami (10 m^2)
wywrócił się i zrobił grzyba, na tym małym, plażowym katamaraniku, na Zatoce
Puckiej. Aby go z powrotem postawić do pionu, musiał zwalić grota i na fale
wciągnął do topu swoją kamizelkę asekuracyjną - dopiero ta dodatkowa wyporność
pomogła mu postawić katamaranik, a trzeba dodać, że koleś był silny i sprawny.

Robert
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Krzysztof Ozimek
2008-07-03 12:23:52 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Tak sobie pomyślałem i...
Jednokadłubowce, za wyjątkiem desek są jednak zbyt wolne. Chcę popływać na
katamaranie.
- bezkabinowe,
- lekkie i szybkie,
- możliwe do prowadzenia przez jedną osobę lub dwie,
- na śródlądzie i morze (P-20),
Polecam dla inspiracji -> http://www.archipelagoraid.com/ -> relacje video

pzdr.
Ozim
Jarek
2008-07-04 20:28:01 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Tak sobie pomyślałem i...
Jednokadłubowce, za wyjątkiem desek są jednak zbyt wolne. Chcę popływać na
katamaranie.
- bezkabinowe,
- lekkie i szybkie,
- możliwe do prowadzenia przez jedną osobę lub dwie,
- na śródlądzie i morze (P-20),
Na Helu w kilku miejscach da się pożyczyć Hobbycat-y lub Topcat-y. Oba
dają super frajdę z jazdy pod warunkiem niskiego zafalowania. Jedyna
wada to cena - za wypożyczenie trzeba słono płacić. Więcej niż za
granicą (ale to już zaczyna być u nas standard).
Nie pływałem na większych, ale wydaje mi się że na otwarte morze trzeba
czego wyraźnie dłuższego, żeby nie wyhamowywał na fali. Jak fala ma
powyżej 0.5m, to na tych małych nie da się już szybko pływać. Tak więc
pozostaje zatoka (ostatnio coraz czystsza).

Jarek
http://LumiSklep.pl - oświetlenie przez internet

k***@wp.pl
2008-07-03 14:30:19 UTC
Permalink
Post by Jan Werbiński
Tak sobie pomyślałem i...
Jednokadłubowce, za wyjątkiem desek są jednak zbyt wolne. Chcę popływać na
katamaranie.
- bezkabinowe,
- lekkie i szybkie,
- możliwe do prowadzenia przez jedną osobę lub dwie,
- na śródlądzie i morze (P-20),
Jak jest z wywracalnością? Łatwo to zrobić? Czy jest możliwe podniesienie
takiego katamaranu z grzybka? Czy podnoszenie robi się klasycznie, czy jest
wspomagane np sprężonym powietrzem i pęcherzem na końcu masztu?
Jakie modele i gdzie to można wypożyczyć?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatnahttp://www.janwer.com/
Nasza siechttp://www.fredry.net/
W czerwcowym numerze Jachtingu jest dość ciekawy artykuł na temat
nowej klasy hobbie cat'a... no i o żeglowaniu na tych pływadłach...
pozdrawiam
Michał "Kusza" Kuszewski
Loading...