Discussion:
lina bez konca. jak?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Samwieszkto
2007-08-07 10:38:35 UTC
Permalink
Hej,

Zakupiłem talię do grota z podwójnym szotem, którą trzeba zakończyć
łącząc oba końce liny. Czy ktoś wie, jak to się robi, aby lina w miejscu
złączenia nie była grubsza i przechodziła przez bloczki? Dodam, że jest
to szotówka 10mm z rdzeniem.

Samwieszkto
Janusz Zbierajewski
2007-08-07 11:06:08 UTC
Permalink
Hej,
Zakupi�em tali� do grota z podwójnym szotem, któr� trzeba zako�czy�
��cz�c oba ko�ce liny. Czy kto� wie, jak to si� robi, aby lina w miejscu
z��czenia nie by�a grubsza i przechodzi�a przez bloczki? Dodam, şe jest
to szotĂłwka 10mm z rdzeniem.
Samwieszkto
Jawiemjak, ale żadnym Samwieszktom nie odpowiadam, zwłaszcza takim, którzy nie
potrafią sformułować pytania.;-)

Pozdrawiam
Janusz-atyniewieszkto-Zbierajewski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Tomek Glowka
2007-08-07 15:28:31 UTC
Permalink
On 7 Sie, 13:06, "Janusz Zbierajewski"
Post by Janusz Zbierajewski
Zakupi�em tali� do grota z podwójnym szotem, któr� trzeba zako�czy�
��cz�c oba ko�ce liny. Czy kto� wie, jak to si� robi, aby lina w miejscu
z��czenia nie by�a grubsza i przechodzi�a przez bloczki? Dodam, şe jest
to szotĂłwka 10mm z rdzeniem.
Jawiemjak, ale żadnym Samwieszktom nie odpowiadam, zwłaszcza takim, którzy nie
potrafią sformułować pytania.;-)
Janusz-atyniewieszkto-Zbierajewski
Hmm, ja pytanie rozumiem (o dziwo - po zacytowaniu google to mocno
utrudniają). Robiłem kiedyś taką operację co sezon; teraz już mi się
nie chce.
pozdrawiam, tomek
Janusz Zbierajewski
2007-08-07 22:32:12 UTC
Permalink
Post by Tomek Glowka
On 7 Sie, 13:06, "Janusz Zbierajewski"
Post by Janusz Zbierajewski
Zakupi�em tali� do grota z podwójnym szotem,
któr� trzeba zako�czy�
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
��cz�c oba ko�ce liny. Czy kto�
wie, jak to si� robi, aby lina w miejscu
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
z��czenia nie by�a grubsza i przechodzi�a
przez bloczki? Dodam, Ĺźe jest
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
to szotĂłwka 10mm z rdzeniem.
Jawiemjak, ale żadnym Samwieszktom nie odpowiadam, zwłaszcza takim, którzy nie
potrafią sformułować pytania.;-)
Janusz-atyniewieszkto-Zbierajewski
Hmm, ja pytanie rozumiem (o dziwo - po zacytowaniu google to mocno
utrudniają). Robiłem kiedyś taką operację co sezon; teraz już mi się
nie chce.
pozdrawiam, tomek
Tomku, podziwiam! Skąd Ty wiesz, czy chodzi o trzy- czy czteropokrętkową linę,
sztuczną czy z włókien naturalnych, z rdzeniem stalowym, roślinnym czy sztucznym
itd. itp. Za każdym razem robi się splot długi inaczej.
A przy okazji tzw. bajdełeja: do czego służy "talia z podwójnym szotem
zaplecionym w kółko???". Pytam serio.
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Samwieszkto
2007-08-08 00:45:26 UTC
Permalink
Post by Tomek Glowka
On 7 Sie, 13:06, "Janusz Zbierajewski"
Post by Janusz Zbierajewski
Zakupi�em tali� do grota z podwójnym szotem,
któr� trzeba zako�czy�
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
��cz�c oba ko�ce liny. Czy kto�
wie, jak to si� robi, aby lina w miejscu
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
z��czenia nie by�a grubsza i
przechodzi�a
przez bloczki? Dodam, Ĺźe jest
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
to szotĂłwka 10mm z rdzeniem.
Jawiemjak, ale żadnym Samwieszktom nie odpowiadam, zwłaszcza takim,
którzy nie potrafią sformułować pytania.;-)
Janusz-atyniewieszkto-Zbierajewski
Hmm, ja pytanie rozumiem (o dziwo - po zacytowaniu google to mocno
utrudniają). Robiłem kiedyś taką operację co sezon; teraz już mi się
nie chce.
pozdrawiam, tomek
Tomku, podziwiam! Skąd Ty wiesz, czy chodzi o trzy- czy czteropokrętkową
linę, sztuczną czy z włókien naturalnych, z rdzeniem stalowym, roślinnym
czy sztucznym
Jakbys kolego umial czytac tekst ze zrozumieniem (cwiczenia we wczesnej
podstawowce), tobys sie nie kompromitowal, jak wyzej. Rozumiem, ze wedlug
Ciebie sformulowanie szotowka 10mm z rdzeniem MOZE oznaczac line z
wlokien roslinnych albo ze stalowym rdzeniem???
itd. itp. Za każdym razem robi się splot długi inaczej.
A przy okazji tzw. bajdełeja: do czego służy "talia z podwójnym szotem
zaplecionym w kółko???". Pytam serio. Pozdrawiam
Odpowiem w Twojej, kolego, konwencji - wiem, ale nie powiem :P
Chyba musisz pytac madrzejszych od siebie...:(
Janusz Zbierajewski
Samwieszkto

PS. To bardzo smutne na tej grupie, ze gdy czlowiek ma pytanie, to
zamiast milej pomocy otrzyma teksty jak wyzej...:(
Pawel Pawlicki
2007-08-08 01:13:31 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
Post by Janusz Zbierajewski
Tomku, podziwiam! Skąd Ty wiesz, czy chodzi o trzy- czy czteropokrętkową
linę, sztuczną czy z włókien naturalnych, z rdzeniem stalowym, roślinnym
czy sztucznym
Jakbys kolego umial czytac tekst ze zrozumieniem (cwiczenia we wczesnej
podstawowce), tobys sie nie kompromitowal, jak wyzej. Rozumiem, ze wedlug
Ciebie sformulowanie szotowka 10mm z rdzeniem MOZE oznaczac line z
wlokien roslinnych albo ze stalowym rdzeniem???
Post by Janusz Zbierajewski
itd. itp. Za każdym razem robi się splot długi inaczej.
A przy okazji tzw. bajdełeja: do czego służy "talia z podwójnym szotem
zaplecionym w kółko???". Pytam serio. Pozdrawiam
Odpowiem w Twojej, kolego, konwencji - wiem, ale nie powiem :P
Chyba musisz pytac madrzejszych od siebie...:(
Post by Janusz Zbierajewski
Janusz Zbierajewski
Samwieszkto
PS. To bardzo smutne na tej grupie, ze gdy czlowiek ma pytanie, to
zamiast milej pomocy otrzyma teksty jak wyzej...:(
Posłuchaj Voldemort czy jak ci tam
jak jesteś taki oczytany i wiesz jakie zwyczaje na grupach światowych panują
to szoruj do googli i sobie zobacz jak się robi szplajs na linie z oplotem.
Ja nie wiedziałem, bo cały sekret googla to to że trzeba wiedzieć o co
zapytać
nawet mnie to zaciekawiło
ale mam na półce książkę "The Complete Riggers Apprentice" kupiłem onegdaj
na Amazonie za parenaście dolarów plus 3 tygodnie czekania.
autor Brion Toss - nawet polecam
zobaczyłem jak się to nazywa (w książce jest cały rozdział z rysunkami) i
sprawdziłem w googlach
jest od cholery ilustracji. nawet animacje są.
bezproblemowo znajdziesz.

Paweł Pawlicki

ps.
mógłbym ci podać adresy tych stron ale wiesz to należy do mojej prywatności
w końcu jak wchodze do autobusu to nie podaje adresów stron no nie?
Samwieszkto
2007-08-08 08:36:17 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
Posłuchaj Voldemort czy jak ci tam
jak jesteś taki oczytany i wiesz jakie zwyczaje na grupach światowych
panują to szoruj do googli i sobie zobacz jak się robi szplajs na linie
z oplotem. Ja nie wiedziałem, bo cały sekret googla to to że trzeba
wiedzieć o co zapytać
Dziekuje, Pogooglowalem nieco najpierw, ale caly problem w tym, ze, jak Ci
odpisalem w drugim poscie, nie jestem przekonany, ze szplajs to sposob,
ktorego szukam. Wiec zaczalem od najlepszego, jak dotad sadzilem, zrodla
wiedzy fachowej, czyli pl.rec.zeg., zeby poradzic sie, jakiego sposobu
uzyc. Niestety, krynica wiedzy zeglarskiej, z wyjatkiem Twojej zacnej
osoby, okazala sie jak na razie dosc nieuprzejma.
Post by Pawel Pawlicki
ps.
mógłbym ci podać adresy tych stron ale wiesz to należy do mojej
prywatności w końcu jak wchodze do autobusu to nie podaje adresów stron
no nie?
hihi ;) eee, jak uprzejmy wspolpasazer zapyta, to moze jednak zdradzisz?

Samwieszkto
Pawel Pawlicki
2007-08-08 11:44:20 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
Post by Pawel Pawlicki
Posłuchaj Voldemort czy jak ci tam
jak jesteś taki oczytany i wiesz jakie zwyczaje na grupach światowych
panują to szoruj do googli i sobie zobacz jak się robi szplajs na linie
z oplotem. Ja nie wiedziałem, bo cały sekret googla to to że trzeba
wiedzieć o co zapytać
Dziekuje, Pogooglowalem nieco najpierw, ale caly problem w tym, ze, jak Ci
odpisalem w drugim poscie, nie jestem przekonany, ze szplajs to sposob,
ktorego szukam. Wiec zaczalem od najlepszego, jak dotad sadzilem, zrodla
wiedzy fachowej, czyli pl.rec.zeg., zeby poradzic sie, jakiego sposobu
uzyc. Niestety, krynica wiedzy zeglarskiej, z wyjatkiem Twojej zacnej
osoby, okazala sie jak na razie dosc nieuprzejma.
Post by Pawel Pawlicki
ps.
mógłbym ci podać adresy tych stron ale wiesz to należy do mojej
prywatności w końcu jak wchodze do autobusu to nie podaje adresów stron
no nie?
hihi ;) eee, jak uprzejmy wspolpasazer zapyta, to moze jednak zdradzisz?
Samwieszkto
dobrze, skoro prosisz
aczkoliwek wiedz, że zgadzam się z kolegami w kwestii imienia i nazwiska
że trzeba podawać
i nie jestem obrońcą anonimowości
napiszę bo mam nadzieje że zmienisz kiedyś zdanie

słowa klucze to:
Braided Rope Splices (szplajsy na linach "w koszulce")
potrzebna ci będzie do tego magiczna różdżka (jak prawdziwemu
Voldemortowi) -splicing wand
ale może niekoniecznie bo ty chcesz zrobić nie jakieś tam ucho (Single-Braid
Eyesplice) tylko połączyć dwa kawałki liny
a to się nazywa Stitch Splice.
do tego potrzebna ci bedzie igła i nici.

idea połączenia Stich Splice jest taka:
zpychasz koszulki z końcówek liny w kierunku od końcówki do liny
tak żeby rdzeń liny wystawał co najmniej na 6-8 srednic liny
potem "taperujesz" rdzeń - nie wiem jakie jest polskie słowo na to -
ścieńszasz.
Jesli rdzeń jest pleciony to rozciągasz go równo przed sobą i rysujesz na
nim flamastrem wzdłuż w miarę równą kreskę.
Ta kreska to wyznacznik miejsc cięcia pokrętek. Odcinasz pokrętki zdaje się
co drugą, w miejscu gdzie przecina je kreska w taki sposób, że przy koszulce
jest o jedną pokrętke mniej
kawałek dalej o dwie pokrętki, jeszcze kawałek o 3 itd. w ten sposób
pozbywasz się połowy pokrętek z rdzenia - na końcu rdzeń powinien byc o
połowę cieńszy.
Potem nasuwasz koszulkę na miejsce, nakładasz oba końce na siebie - tam
gdzie jeden koniec "ma grubo" - drugi "ma cienko"
I zszywasz oba końce razem. to jest najprostrzy sposób.
Bardziej skomplikowany sposób:
zciągasz koszulki jak poprzednio. Łączysz obie końcówki rdzenia liny zwykłym
splotem łączącym (Mending Splice)
przy czym możesz zrobić to na końcach taperowanych, bądź tylko na
pocienionych (cholera polskich słów mi brakuje) na całej długości (o połowę)
Wplatasz po prostu wzdłużnie jednen rdzeń w drugi, tak żeby było ładnie i
solidnie.
mniej więcej tak:
Loading Image...
to na rdzeniu.
Potem nasuwasz koszulki oplotu - rozplatasz je na kawałku długości i za
pomocą szydełka bądź innej magicznej różdżki przeplatasz ze sobą.
Bez szydełka chyba będzie trudno.
Po mojemu trzeba to zrobić tak: nie rozplatać całości tylko wypleść jedną
skrętke (raczej wiązkę) z jednego i drugiego końca i zamienić je miejscami,
to znaczy wpleść.
Potem następną i następną - przy czym dobrze, a nawet koniecznie żeby one
miały różną długość (tak mi się zdaje).
Na oko wygląda to na dwie godziny spokojnej roboty dla nowicjusz i jakieś
pół metra liny zmarnowanej na próby.
Inny sposób to połączyć rdzeń j.w a koszulkę zszyć nieco obok połączenia
(jeden koniec koszulki dłuższy a drugi krótszy) a na zszycie machnąc opaskę
krótką. chyba prostrze.
Albo mocno odchudzić rdzeń - spleść ze sobą oba końce, nasunąć koszulkę
jedna na drugą. Przeszyć wzdłuż. I to kilkakrotnie. A na koniec oplotu
założyć małą opaskę. Chyba najprostrze.


tutaj jest (na dole) sposób najmniej elegancki bo pogrubia linę (ale
najmocniejszy)
http://www.machovec.com/rope/splicing/db_end.htm

tutaj ogólna idea szplajsów na linie w oplocie
http://www.duckworksmagazine.com/03/r/vintage/sbj/eye/splice.htm
http://www.sacdelta.com/safety/knots/braideye.htm
albo szplajsów
http://en.wikipedia.org/wiki/Rope_splicing

Paweł Pawlicki

ps.
skoro sie wypowiedziałem merytorycznie
to teraz w kwestii nazwiska
to coś jak drzewo (genealogiczne) miejsce skąd pochodzisz, w pewnym sensie
nadaje charakter twojemu życiu i temu kim jesteś.
zwyczaj podawania można uznać za głupi - możesz uznać za głupie cokolwiek
tylko zechcesz
ale to bilet do tego autobusu.
To co napisałem wyżej -NIE JEST tak naprawdę przeznaczone dla ciebie - bo
nie ma żadnego ciebie
pisałem do ściany i do kolegów ktorych znam, bo sam temat jest ciekawy,
"samwieszkto" nic dla mnie nie znaczy
różnica pomiędzy innymi grupami a tą jest taka, ze tam omawia sie problemy,
dyskutuje nad problemami, kwestiami
tutaj spotykasz się z ludźmi, owszem problemy sie pojawiają jak wszędzie
nawet sobie czasem pomagamy bardzo konretnie.
Ale głównie chodzi o to że spotykają się tu ludzie.
dlatego ta grupa jest taka paskudna, niekonkretna, wredna, pełna TWA i co
tam jeszcze chcesz
bo to jest miejsce gdzie spotykają się ludzie, żeby sobie popalać, czasem
wymienić jakąś ciekawą informacją czasem sie oburzyć
wszystko jedno. Mają twarze oraz imiona i nazwiska (czyli swoje historie),
które na wzajem staramy się jakoś szanować w miarę możliwości.
Niepodanie imienia niesie mniej więcej taki komunikat (niewerbalny):
"Jestem tu tylko przelotem nie mam zamiaru podawa personaliów bo nie mam
zamiaru akceptowac waszych zasad"
Czyli wracając do twojego porównania autobusowego
chcesz się przejechać ale biletu nie chcesz skasować
więcej "samwieszkomu" nie napisze
a Zbieraja powinienes przeprosić - warto.
Jerzy Makieła
2007-08-08 12:17:21 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
to teraz w kwestii nazwiska
to coś jak drzewo (genealogiczne) miejsce skąd pochodzisz, w pewnym sensie
nadaje charakter twojemu życiu i temu kim jesteś.
Myślisz, że dotrze? Wątpię:-((
Post by Pawel Pawlicki
a Zbieraja powinienes przeprosić - warto.
Tia...
--
Pozdrowienia Jurek M
http://www.makiela.pl
http://galeria.makiela.pl
GSM 601-938-951
Samwieszkto
2007-08-08 15:42:56 UTC
Permalink
Post by Jerzy Makieła
Post by Pawel Pawlicki
to teraz w kwestii nazwiska
to coś jak drzewo (genealogiczne) miejsce skąd pochodzisz, w pewnym
sensie nadaje charakter twojemu życiu i temu kim jesteś.
Myślisz, że dotrze? Wątpię:-((
Kolego Makieła - po co ta zaczepka? Czy naprawde myslisz, ze tym
zaskarbisz sobie szacunek nieznajomych?

Dla wyjasnienia: *dociera* do mnie sens Waszej zasady i ja ja szanuje.
Nie *dociera*, dlaczego narzucacie ja wszystkim i to w dodatku na grupie,
na ktorej nie macie prawa rzadzic... Stad nie zamierzam sie tej zasadzie
poddac, gdym mam swoje, rownie dobre racje, zeby tego nie robic.

Innymi slowy: zasada jazdy w pasach jest sluszna. Jej narzucanie
wszystkim pod grozba kary - niesluszne.
Post by Jerzy Makieła
Post by Pawel Pawlicki
a Zbieraja powinienes przeprosić - warto.
Tia...
Wlasnie :(

Samwieszkto
Samwieszkto
2007-08-08 15:36:11 UTC
Permalink
ps.
skoro sie wypowiedziałem merytorycznie to teraz w kwestii nazwiska
Dziekuje Ci, bardzo ciekawe... mam wiecej niz pol metra ekstra na
ekszperymenta, jutro grzeje na lodke i bede cwiczyl rozne metody.
to coś jak drzewo (genealogiczne) miejsce skąd pochodzisz, w pewnym
sensie nadaje charakter twojemu życiu i temu kim jesteś. zwyczaj
podawania można uznać za głupi - możesz uznać za głupie cokolwiek tylko
zechcesz
O, przepraszam! Nie uwazam Waszego zwyczaju za glupi. Za glupie uwazam
dopiero narzucanie tego zwyczaju na *publicznej* i *otwartnej* z
definicji grupie usenetowej.
ale to bilet do tego autobusu.
Nie, kochany! Biletem do tego autobusu jest komp, lacze i przegladarka. I
ja go wykupilem. Natomiast w autobusie siedzi grupa osob i do kazdego
wchodzacego drze sie (bo inaczej tego nazwac sie nie da), z w np.
krawatach nie wpuszczamy. Mozna zalozyc krawat, zeby z nimi porozmawiac,
albo i nie zakladac, a rozmawiac z innymi osobami, skoro tamci sa
obrazeni.
To co napisałem wyżej -NIE JEST tak naprawdę przeznaczone dla ciebie -
bo nie ma żadnego ciebie
Jestem, zapewniam. A z ciekawosci: dlaczego nie chcesz uszanowac mojego
zyczenia? Dlaczego to akurat ja musze uszanowac Twoje? Czy na tej grupie
sa rowniejsi? czy wszyscy mamy takie same prawa i obowiazki?
pisałem do ściany i do kolegów ktorych znam, bo sam temat jest ciekawy,
"samwieszkto" nic dla mnie nie znaczy różnica pomiędzy innymi grupami a
Przepraszam kolego, ale Pawel Pawlicki dla mnie tez nie znaczy. Dopiero,
jak sie poznamy, to zacznie znaczyc.
tą jest taka, ze tam omawia sie problemy, dyskutuje nad problemami,
kwestiami
...no, nie bardzo. Przede wszystkim napada sie na stawiajacych problemowe
pytania.
tutaj spotykasz się z ludźmi, owszem problemy sie pojawiają jak wszędzie
nawet sobie czasem pomagamy bardzo konretnie. Ale głównie chodzi o to że
spotykają się tu ludzie. dlatego ta grupa jest taka paskudna,
niekonkretna, wredna, pełna TWA i co tam jeszcze chcesz
...jednym slowem - polska.. :(
bo to jest miejsce gdzie spotykają się ludzie, żeby sobie popalać,
czasem wymienić jakąś ciekawą informacją czasem sie oburzyć wszystko
jedno. Mają twarze oraz imiona i nazwiska (czyli swoje historie), które
na wzajem staramy się jakoś szanować w miarę możliwości. Niepodanie
imienia niesie mniej więcej taki komunikat (niewerbalny): "Jestem tu
tylko przelotem nie mam zamiaru podawa personaliów bo nie mam zamiaru
akceptowac waszych zasad".
Slusznie. Ale odwracajac pytanie: podaj mi argument, dlaczego pewna grupa
osob narzuca swoje zasady innym? Jeszcze raz powtarzam: to Usenet, grupa
prywatna, niemoderowana, o otwartym dostepie.
Prosze: jesli nie lubie osob np. o inicjalach zaczynajacych sie na P, to
po prostu ignoruje je. Natomiast nic nie daje mi prawa do pouczania ich,
o ile zachowuja sie przyzwoicie. Chyba, ze prawo kaduka :) I co Ty na to?
Czyli wracając do twojego porównania autobusowego chcesz się przejechać
ale biletu nie chcesz skasować więcej "samwieszkomu" nie napisze
Bilet, jak juz powiedzialem, skasowalem. Natomiast pytam Was, czy ktos
konsultowal obowiazek podawania personaliow z kierowca tego autobusu i
przedsiebiorstwem autobusowym? A moze takich nie ma...?
a Zbieraja powinienes przeprosić - warto.
Tak? A za co? przeczytaj moje pytanie, potem jego wypowiedz. Moze jest
dobrym zeglarzem, ale mnie zaprezentowal sie jako absolutny gbur, w
dodatku z zacieciem do filozofowania a'la chlopek roztropek (szotowka ze
stalowym rdzeniem, hihi). Dlatego nie darze go szacunkiem, na jaki pewnie
wedlug Was zasluguje. Na pewno nie zamierzam plywac w jego towarzystwie -
mam na morzu swoje i przezylismy razem mnostwo fajnych chwil.

Chyba czas na EOT, co?

Samwieszkto
Michał
2007-08-09 07:26:43 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
Slusznie. Ale odwracajac pytanie: podaj mi argument, dlaczego pewna grupa
osob narzuca swoje zasady innym? Jeszcze raz powtarzam: to Usenet, grupa
prywatna, niemoderowana, o otwartym dostepie.
Prosze: jesli nie lubie osob np. o inicjalach zaczynajacych sie na P, to
po prostu ignoruje je. Natomiast nic nie daje mi prawa do pouczania ich,
o ile zachowuja sie przyzwoicie. Chyba, ze prawo kaduka :) I co Ty na to?
Ale przecież o tym właśnie piszą do Ciebie - nikt Ci niczego nie
narzuca, bo niby jak? Jest dokładnie jak napisałeś - ktoś (tu: większość
piszących na grupę) nie lubi osób niepodających nazwiska. Ty napisałeś
"jeśli nie lubię, to po prostu ignoruję je", natomiast tutaj wysyła się
informację, że wystarczy się podpisać, a przestaniesz być ignorowany. I
tyle, nikt niczego nie narzuca, tylko informuje że jeśli pozostaniesz
anonimem to nie będzie z Tobą rozmawiał. Jego prawo, Twojego też nie
ogranicza.

Pozdrawiam
Michał Bajor
Krzysztof Wroblewski
2007-08-09 11:41:01 UTC
Permalink
Post by Michał
Ale przecież o tym właśnie piszą do Ciebie - nikt Ci niczego nie
narzuca, bo niby jak? Jest dokładnie jak napisałeś - ktoś (tu: większość
piszących na grupę) nie lubi osób niepodających nazwiska. Ty napisałeś
"jeśli nie lubię, to po prostu ignoruję je", natomiast tutaj wysyła się
informację, że wystarczy się podpisać, a przestaniesz być ignorowany. I
tyle, nikt niczego nie narzuca, tylko informuje że jeśli pozostaniesz
anonimem to nie będzie z Tobą rozmawiał.
Niestety caly problem jest w tym, ze nikt w tej grupie nie ignoruje osob ktore
nie podpisuja sie imieniem i nazwiskiem. Za to jezeli odezwie sie ktos taki
to niezaleznie od tego na ile sensowna byla jego wypowiedz pojawiaja sie
dziesiatki mniej lub bardziej glupawych komentarzy, co akurat dla mnie jest
duzo bardziej wkurzajace niz samo pojawienie sie anonima.

O ile rozumiem trolli dla ktorych ta grupa jest poprostu miejscem gdzie kazde
zabranie glosu to okazja do zamieszczenia stopki z reklama swojej firmy i
naprawde nie jest dla nich wazne co napisza a jedynie zeby to pojawialo sie
jak najczesciej, to zupelnie nie rozumiem "normalnych uzytkownikow".

Krzysztof - a kto wie czy naprawde tak sie nazywam - Wroblewski

PS. "Czasami lepiej milczec i udawac madrego niz otworzyc usta i rozwiac
wszelkie watpliwosci"
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Monika Matis "Moniia"
2007-08-09 09:54:25 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
...jednym slowem - polska.. :(
Polska, jeśli już. Z DUŻEJ litery... a co do podpisywania - zapraszam na
stronę GRUPOWĄ
(bo tworzoną PRZEZ GRUPĘ).

Biletem nie jest komputer, tu się mylisz, tak samo jak biletem do
autobusu nie jest samo znalezienie się w nim...

Zresztą, chyba też piszę do ściany :(
--
Pozdrawiam, Monika Matis
People Challenge Team - Mini Transat 2009
Sucha 15, 80-531 Gdańsk, +48 58 3505887 +48 512 037 803
Jacek Kijewski
2007-08-09 09:56:06 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
...jednym slowem - polska.. :(
Polska, je=B6li ju=BF. Z DU=AFEJ litery... a co do podpisywania - zaprasz=
am na=20
stron=EA GRUPOW=A1
(bo tworzon=B1 PRZEZ GRUP=CA).
Biletem nie jest komputer, tu si=EA mylisz, tak samo jak biletem do autob=
usu=20
nie jest samo znalezienie si=EA w nim...
Zreszt=B1, chyba te=BF pisz=EA do =B6ciany :(
Na moim podw=F3rzu jest =B6ciana =B3aciata
na =B6cianie tej dzieci list pisz=B1 do =B6wiata
ogromny, zbiorowy list...

Jacek "A ja wol=EA licencj=EA na odstrza=B3 trolli" Kijewski

--=20
Sail-ho portal =BFeglarski i sklep wysy=B3kowy=09=09=09tel.:+48 58 669 46 0=
6
http://www.sail-ho.pl=09=09=09=09=09=09fax :+48 58 669 46 05
http://sklep.sail-ho.pl
Nasz nowy sklep =BFeglarski: Gdynia, marina, budynek YK Stal, codziennie 10=
-18.
Andrzej Kapłan
2007-08-08 05:47:23 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
PS. To bardzo smutne na tej grupie, ze gdy czlowiek ma pytanie, to
zamiast milej pomocy otrzyma teksty jak wyzej...:(
Nie ma głupich odpowiedzi. Z pytaniami - wręcz przeciwnie...

AIKI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Samwieszkto
2007-08-08 08:26:17 UTC
Permalink
On Wed, 08 Aug 2007 05:47:23 +0000, Andrzej Kapłan
Post by Andrzej Kapłan
Post by Samwieszkto
PS. To bardzo smutne na tej grupie, ze gdy czlowiek ma pytanie, to
zamiast milej pomocy otrzyma teksty jak wyzej...:(
Nie ma głupich odpowiedzi. Z pytaniami - wręcz przeciwnie...
AIKI
Moga byc jeszcze nieuprzejme odpowiedzi... Mysle, ze ta grupa jest dla
wszystkich zeglarzy, a nie tylko dla wybranych, czy sie myle?

Samwieszkto
Wojtek Bartoszyński
2007-08-08 08:39:10 UTC
Permalink
Mysle, ze ta grupa jest dla wszystkich zeglarzy, a nie tylko dla wybranych, czy sie myle?
Jest dla wszystkich (nie tylko żeglarzy). Tak jak teatr czy
filharmonia. Jednakże przyjście do tych instytucji w stroju
kąpielowym będzie ... wbrew panującym tam zasadom.

Tłumaczenie że jest gorąco - jest jakimś tłumaczeniem, podobnie jak
wywód o botach i spamerach - ale nie zmienia faktu ... że to wbrew
kindersztubie. Można podnosić hasła o wolności, braku zakazu, można
mówić że do knajpy na rogu - można itd. Ale IMHO to niczego nie
zmienia.

BTW nikt nie każe podawać maila w postaci podatnej na boty, a po
nazwisku to maile jeszce nie docierają. Filtry antyspamowe są już
niezłej jakości.
--
pozdrawiam - Wojtek Bartoszyński
*********************************************************
*Gdyby wszyscy byli bogaci, nikt nie chciałby wiosłować.*
**********************************(przysłowie norweskie)*
Jacek Kijewski
2007-08-08 08:51:09 UTC
Permalink
Mysle, ze ta grupa jest dla wszystkich zeglarzy, a nie tylko dla wybrany=
ch, czy sie myle?
Jest dla wszystkich (nie tylko =BFeglarzy). Tak jak teatr czy
filharmonia. Jednak=BFe przyj=B6cie do tych instytucji w stroju
k=B1pielowym b=EAdzie ... wbrew panuj=B1cym tam zasadom.
Wojtek, ale to co=B6, co nikt nie wie, co to i sk=B1d przysz=B3o, to by=B3o=
ju=BF=20
nauczane wielokrotnie. Wykazuje si=EA nad wyraz wysok=B1 odporno=B6ci=B1 na=
=20
edukacj=EA. Jak, nie przymierzaj=B1c, jaki troll spod mostu.

Odpu=B6=E6 sobie...


--=20
Sail-ho portal =BFeglarski i sklep wysy=B3kowy=09=09=09tel.:+48 58 669 46 0=
6
http://www.sail-ho.pl=09=09=09=09=09=09fax :+48 58 669 46 05
http://sklep.sail-ho.pl
Nasz nowy sklep =BFeglarski: Gdynia, marina, budynek YK Stal, codziennie 10=
-18.
Samwieszkto
2007-08-08 09:31:33 UTC
Permalink
Wojtek, ale to coś, co nikt nie wie, co to i skąd przyszło, to było już
nauczane wielokrotnie. Wykazuje się nad wyraz wysoką odpornością na
edukację. Jak, nie przymierzając, jaki troll spod mostu.
Dziekuje za mile slowa, bardzo pomogles mi w rozwiazaniu mojego problemu
Odpuść sobie...
...jako i ja Tobie odpuszczam :)

Samwieszkto
Samwieszkto
2007-08-08 09:44:22 UTC
Permalink
Jest dla wszystkich (nie tylko żeglarzy). Tak jak teatr czy filharmonia.
Jednakże przyjście do tych instytucji w stroju kąpielowym będzie ...
wbrew panującym tam zasadom.
Tłumaczenie że jest gorąco - jest jakimś tłumaczeniem, podobnie jak
wywód o botach i spamerach - ale nie zmienia faktu ... że to wbrew
kindersztubie. Można podnosić hasła o wolności, braku zakazu, można
mówić że do knajpy na rogu - można itd. Ale IMHO to niczego nie zmienia.
BTW nikt nie każe podawać maila w postaci podatnej na boty, a po
nazwisku to maile jeszce nie docierają. Filtry antyspamowe są już
niezłej jakości.
Filharmonia co innego - stroj kapielowy, podobnie jak smrodzenie
papierosami w miejscu publicznym stanowia naruszenie wolnosci innych osob
- nie mam ochoty wdychac cudzego dymu ani musiec patrzec na cudze pryszcze
na plecach.

Natomiast podpisujac sie pseudonimem, nikomu krzywdy nie wyrzadzam. Kazdy
ma jakiegos niewinnego bzika, prawda? Natomiast wyzywanie mnie od trolli
spod mostu lub przasnych burakow stanowi chyba wieksze pogwalcenie
netykiety, niz pseudonim, czyz nie?

Samwieszkto
Roman Rumpel
2007-08-08 06:12:22 UTC
Permalink
U?ytkownik "Samwieszkto" <***@o2.pl> napisa? w wiadomo?ci news:f9b3n6$2mn$***@achot.icm.edu.pl...

Ech, aż zacytuję
Post by Samwieszkto
Jakbys kolego umial czytac tekst ze zrozumieniem (cwiczenia we wczesnej
podstawowce), tobys sie nie kompromitowal, jak wyzej. Rozumiem, ze wedlug
Ciebie sformulowanie szotowka 10mm z rdzeniem MOZE oznaczac line z
wlokien roslinnych albo ze stalowym rdzeniem???
Odpowiem w Twojej, kolego, konwencji - wiem, ale nie powiem :P
Chyba musisz pytac madrzejszych od siebie...:(
PS. To bardzo smutne na tej grupie, ze gdy czlowiek ma pytanie, to
zamiast milej pomocy otrzyma teksty jak wyzej...:(
Po prostu śiczny przaśnoburaczany pokaz elekwencji autobusowej, Wprost dla
Chmury i innych żeglowników dla udowodnienia wyzszosci kultury
niepodpisanej.

Miodzio
MSPANC

RR- po nocnej robocie, za to juz teraz kończący wszytsko przed lotem.
--
Samwieszkto
2007-08-08 08:24:02 UTC
Permalink
Post by Roman Rumpel
Ech, aż zacytuję
Post by Samwieszkto
Jakbys kolego umial czytac tekst ze zrozumieniem (cwiczenia we wczesnej
podstawowce), tobys sie nie kompromitowal, jak wyzej. Rozumiem, ze
wedlug Ciebie sformulowanie szotowka 10mm z rdzeniem MOZE oznaczac line
z wlokien roslinnych albo ze stalowym rdzeniem???
Odpowiem w Twojej, kolego, konwencji - wiem, ale nie powiem :P Chyba
musisz pytac madrzejszych od siebie...:(
PS. To bardzo smutne na tej grupie, ze gdy czlowiek ma pytanie, to
zamiast milej pomocy otrzyma teksty jak wyzej...:(
Po prostu śiczny przaśnoburaczany pokaz elekwencji autobusowej, Wprost
dla Chmury i innych żeglowników dla udowodnienia wyzszosci kultury
niepodpisanej.
Przepraszam, ale ja jedynie odpowiedzialem obu kolegom w ich konwencji.
Rozumiem, ze to pewnie jacys kapitanowie zeglugi wielkiej co najmniej,
wiec im wolno tu pisac w ten sposob, natomiast zwykly zeglaz jachtowy i
wodziciel chorwackiego brodzika musi ruki po szwam i milczec...

Samwieszkto
Pawel Pawlicki
2007-08-08 02:31:24 UTC
Permalink
Post by Tomek Glowka
On 7 Sie, 13:06, "Janusz Zbierajewski"
Post by Janusz Zbierajewski
ZakupiĹ&#65533;em taliÄ&#65533; do grota z podwĂłjnym szotem,
ktĂłrÄ&#65533; trzeba zakoĹ&#65533;czyÄ&#65533;
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
Ĺ&#65533;Ä&#65533;czÄ&#65533;c oba koĹ&#65533;ce liny. Czy ktoĹ&#65533;
wie, jak to siÄ&#65533; robi, aby lina w miejscu
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
zĹ&#65533;Ä&#65533;czenia nie byĹ&#65533;a grubsza i
przechodziĹ&#65533;a
przez bloczki? Dodam, Ĺźe jest
Post by Tomek Glowka
Post by Janusz Zbierajewski
to szotĂłwka 10mm z rdzeniem.
Jawiemjak, ale żadnym Samwieszktom nie odpowiadam, zwłaszcza takim, którzy nie
potrafią sformułować pytania.;-)
Janusz-atyniewieszkto-Zbierajewski
Hmm, ja pytanie rozumiem (o dziwo - po zacytowaniu google to mocno
utrudniają). Robiłem kiedyś taką operację co sezon; teraz już mi się
nie chce.
pozdrawiam, tomek
Tomku, podziwiam! Skąd Ty wiesz, czy chodzi o trzy- czy czteropokrętkową linę,
sztuczną czy z włókien naturalnych, z rdzeniem stalowym, roślinnym czy sztucznym
itd. itp. Za każdym razem robi się splot długi inaczej.
A przy okazji tzw. bajdełeja: do czego służy "talia z podwójnym szotem
zaplecionym w kółko???". Pytam serio.
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski
chyba chodzi mu o system z podwójną prędkością na talii
tak się domyślam.
tak ja u Harkena:
Loading Image...
z talii wychodzą oba końce szota (nie jest przymocowany do bloczka)
można ciągnąć za oba końce - i wtedy ma się mniejsze przełożenie za to
większą prędkość wybierania
albo za jeden koniec i ma się większe przełożenie za to mniejszą prędkość
było takie coś na Posejdonowym Ambasadorze - Janusz Drozd pownien wiedziec
lepiej
ale nigdy nie widziałem żeby robić z szota pętle.
Może to i dobry pomysł, może nawet bardzo dobry jeśli nie ma kłopotów z
przewlekaniem i wywlekaniem
Pamiętam że na Ambasadorze kitłosiły się te dwa końce i cięgle jeden robił
się coraz krótszy aż w końcu lądował ósemką na bloczku za to drugi dwa razy
dłuższy nie mieścił się w kokpicie.

jeśli chodzi o linę to zapewne chodzi mu o taką w oplocie (chyba 12 skrętek
w oplocie jest ale nie wiadomo czy pojedynczym czy podwójnym)
Na moich kursach nie uczyli jak robić sploty na takich. Albo jeszcze takich
nie było albo... nie wiem. Nie uczyli i już.
Teraz się z ciekawości dokształcam samodzielnie i znajduje cho cho... sporo
ciekawych rzeczy o których nie uczyli.
Po angielskiemu się dokształcam.
na przykład w temacie splotów na linach z oplotem podwójnym mają coś takiego
co się nazywa Brumel Mobiusa.
Nie mam pojęcia co to. Jakis rodzaj szplajsu ale bardziej fikuśny - z
Moebiusem.

przy okazji znalazłem ciekawą książę na gutenbergu
http://www.gutenberg.org/files/15155/15155-h/15155-h.htm
niestety po angielsku - nie przeczytam (nawet po polsku mi się nie chce
czytać większości rzeczy)
ale przeczytałem jadłospis (to znaczy spis racji żywnościowych) - zupełnie
jak u mnie w domu, tylko więcej
i fajne dwie ilustracje są.

o jeszcze tu...
czytam i nic nie kumam
Icicle Hitch
http://geocities.com/davidmdelaney/icicle-hitch/icicle-hitch.html
http://en.wikipedia.org/wiki/Icicle_hitch
jest to coś mi kompletnie nieznanego
niby oczywiste a okazuje się że nie dla mnie
W sumie to jestem wdzięczny Samiwieciekomu że się ujawnił przez chwilkę
mogłem się dokształcać zamiast pracować po nocy

paweł pawlicki
Samwieszkto
2007-08-08 08:19:22 UTC
Permalink
chyba chodzi mu o system z podwójną prędkością na talii tak się
domyślam.
http://www.harken.com/rigtips/main-gt12.gif z talii wychodzą oba końce
szota (nie jest przymocowany do bloczka) można ciągnąć za oba końce - i
wtedy ma się mniejsze przełożenie za to większą prędkość wybierania
albo za jeden koniec i ma się większe przełożenie za to mniejszą
prędkość było takie coś na Posejdonowym Ambasadorze - Janusz Drozd
pownien wiedziec lepiej
ale nigdy nie widziałem żeby robić z szota pętle. Może to i dobry
pomysł, może nawet bardzo dobry jeśli nie ma kłopotów z przewlekaniem i
wywlekaniem
Pamiętam że na Ambasadorze kitłosiły się te dwa końce i cięgle jeden
robił się coraz krótszy aż w końcu lądował ósemką na bloczku za to drugi
dwa razy dłuższy nie mieścił się w kokpicie.
Dokladnie o to chodzi :)
jeśli chodzi o linę to zapewne chodzi mu o taką w oplocie (chyba 12
skrętek w oplocie jest ale nie wiadomo czy pojedynczym czy podwójnym) Na
Tak, Zwykla lina szotowa, w tym przypadku w pojedynczym oplocie, w srodku
masa skretek - nie liczylem, bo towarzystwo rozczapierza sie prawie
natychmiast po zsunieciu koszulki.
W ogole to zrobienie szplajsu na tym rdzeniu chyba nie wchodzi w gre -
raz, ze wlokna cienkie, dwa, ze po szplajsie lina badzie w tym miejscu
sporo grubsza i nie przejdzie przez szczeki. Myslalem raczej w kierunku
stopienia obu koncow 'na krotko' razem, nasuniecia na to koszulki i
zszycia po bozemu,..
o jeszcze tu...
czytam i nic nie kumam
Icicle Hitch
http://geocities.com/davidmdelaney/icicle-hitch/icicle-hitch.html
http://en.wikipedia.org/wiki/Icicle_hitch jest to coś mi kompletnie
nieznanego niby oczywiste a okazuje się że nie dla mnie W sumie to
jestem wdzięczny Samiwieciekomu że się ujawnił przez chwilkę mogłem się
dokształcać zamiast pracować po nocy
Ciesze sie, ze zainspirowalem :)
Tutaj chodzi o wezel do ciagania klod/bali, zwany gdzie indziej logger's
hitch. Dlaczego tu go nazwali soplowy, nie wiem. W kazdym razie fajny, jak
ktos musi ciagac belki oczywiscie :)
paweł pawlicki
Samwieszkto

PS Dziekuje za pierwsza uprzejma reakcje na moj problem. Co do prywatnosci
- grupy dyskusyjne sa przeszukiwane przez rozne boty, a potem czlowiek
dostaje jakas mase spamu (a diabli wiedza, co innego jeszcze dostac moze).
Stad praktykuje zwyczaj, ze do takich celow uzywam 'smieciowy' adres i
przydomek. Wiadomo, ze system ochrony danych osobowych jest dziurawy jak
sito i nie mam specjalnej ochoty karmic wielkiego brata moimi danymi
marketingowymi (zaraz dostane pewnie oferty zakupu podrecznikow o
szplajsach i reklame Harkena, hihihi)
Krzysztof Wroblewski
2007-08-08 15:35:37 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
PS Dziekuje za pierwsza uprzejma reakcje na moj problem. Co do prywatnosci
- grupy dyskusyjne sa przeszukiwane przez rozne boty, a potem czlowiek
dostaje jakas mase spamu (a diabli wiedza, co innego jeszcze dostac moze).
Stad praktykuje zwyczaj, ze do takich celow uzywam 'smieciowy' adres i
przydomek.
Z czysto praktycznego punktu widzenia wygodniej jest uzywac przydomka w formie
imienia i nazwiska. Botom wszystko jedno jak sie podpiszesz, a w tej grupie
unikniesz miliona postow w formie "anonimom nie odpowiadam". W sumie jest to
dosyc ciekawa maniera. W koncu wystarczy zignorowac list na ktory z takiego
czy innego wzgledu nie chcemy odpowiadac i nie ma potrzeby wrzeszczec na cale
gardlo: sluchajcie sluchajcie! oto ja temu anonimowemu typowi nie
odpowiedzielem na pytanie !!!!

Krzysztof Wroblewski
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
666
2007-08-08 15:44:18 UTC
Permalink
Ale przecież głąbom zależy własnie, żeby zaistnieć nazwiskiem za wszelką cenę, a nie żeby coś mądrego wnieść...
JaC

-----
W koncu wystarczy zignorowac list na ktory z takiego czy innego wzgledu nie chcemy odpowiadac i nie ma potrzeby
wrzeszczec na cale gardlo: sluchajcie sluchajcie! oto ja temu anonimowemu typowi nie odpowiedzielem na pytanie !!!!
Janusz Drozd
2007-08-08 11:29:28 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
Post by Janusz Zbierajewski
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski
było takie coś na Posejdonowym Ambasadorze - Janusz Drozd pownien wiedziec
lepiej
ale nigdy nie widziałem żeby robić z szota pętle.
A bo trzeba jeszcze chcieć zrobić ... a będziesz miał okazję :))))
Wiem jak, ale anonimom porad nie udzielam - bo nie.
Jeżeli nie ma żadnego obowiązku podpisywania się imieniem i
nazwiskiem, to konsekwentnie nie ma też obowiązku udzielania
odpowiedzi. Ewentualnie niech anonimy dostają odpowiedzi od obrońców
anonimowości.
Wolny kraj.
:)
--
P Ozd Dr awiam,
Janusz
http://kzposejdon.hml.pttk.pl/
Samwieszkto
2007-08-08 11:35:02 UTC
Permalink
Post by Pawel Pawlicki
Post by Pawel Pawlicki
Post by Janusz Zbierajewski
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski
było takie coś na Posejdonowym Ambasadorze - Janusz Drozd pownien
wiedziec
Post by Pawel Pawlicki
lepiej
ale nigdy nie widziałem żeby robić z szota pętle.
A bo trzeba jeszcze chcieć zrobić ... a będziesz miał okazję :))))
Wiem jak, ale anonimom porad nie udzielam - bo nie. Jeżeli nie ma
żadnego obowiązku podpisywania się imieniem i nazwiskiem, to
konsekwentnie nie ma też obowiązku udzielania odpowiedzi. Ewentualnie
niech anonimy dostają odpowiedzi od obrońców anonimowości.
Wolny kraj.
:)
Skoro tak twierdzisz... dowiem sie predzej czy pozniej od kogos innego :)
Janusz Drozd
2007-08-08 11:44:26 UTC
Permalink
Post by Samwieszkto
Post by Pawel Pawlicki
Post by Janusz Drozd
A bo trzeba jeszcze chcieć zrobić ... a będziesz miał okazję
:))))
Post by Samwieszkto
Post by Pawel Pawlicki
Wiem jak, ale anonimom porad nie udzielam - bo nie. Jeżeli nie ma
żadnego obowiązku podpisywania się imieniem i nazwiskiem, to
konsekwentnie nie ma też obowiązku udzielania odpowiedzi.
Ewentualnie
Post by Samwieszkto
Post by Pawel Pawlicki
niech anonimy dostają odpowiedzi od obrońców anonimowości.
Wolny kraj.
:)
Skoro tak twierdzisz... dowiem sie predzej czy pozniej od kogos innego :)
Ależ powodzenia życzę !
(wolny kraj)
--
Janusz
Mariusz Główka [OT]
2007-08-08 11:45:02 UTC
Permalink
Post by Janusz Drozd
Wiem jak, ale anonimom porad nie udzielam - bo nie.
Jeżeli nie ma żadnego obowiązku podpisywania się imieniem i
nazwiskiem, to konsekwentnie nie ma też obowiązku udzielania
odpowiedzi.
Moje nastawienie jest podobne, aczkolwiek z drobną róznicą: dotyczy to
notorycznych anonimów
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
666
2007-08-08 07:23:05 UTC
Permalink
Do tego, zeby wykonujacy komendę wybierania mógł "szybko wybierać" lub "mocno wybrać" ;-)
JaC

-----
A przy okazji tzw. bajdełeja: do czego służy "talia z podwójnym szotem zaplecionym w kółko???"
Bartłomiej F. Tajchman
2007-08-08 07:23:54 UTC
Permalink
Post by Janusz Zbierajewski
A przy okazji tzw. bajdełeja: do czego służy "talia z podwójnym szotem
zaplecionym w kółko???". Pytam serio.
Po konsultacji z ob. Szklano Kulo, wydaje mi się, że autor pytania miał na
myśli "dwubiegową" talię, gdzie w zależności od tego, co się pociągnie, i
czy za linkę, czy za pętlę jest odpowiednie przełożenie. Harken zdaje się
coś takiego sprzedaje.


Pozdrawiam,
Wuj Bart
--
* Bartłomiej F. Tajchman +48 781 871 861 *
* http://www.bart.merigold.krakow.pl GG #162270 *
* http://www.bykom-stop.avx.pl skype: wuj_bart_27 *
* Niebo gwiaździste nade mną, oślizgłe flaki we mnie. *
Samwieszkto
2007-08-08 00:34:49 UTC
Permalink
Post by Tomek Glowka
On 7 Sie, 13:06, "Janusz Zbierajewski"
Post by Janusz Zbierajewski
ZakupiĹ&#65533;em taliÄ&#65533; do grota z podwĂłjnym szotem,
ktĂłrÄ&#65533; trzeba zakoĹ&#65533;czyÄ&#65533;
Ĺ&#65533;Ä&#65533;czÄ&#65533;c oba koĹ&#65533;ce liny. Czy
ktoĹ&#65533; wie, jak to siÄ&#65533; robi, aby lina w miejscu
zĹ&#65533;Ä&#65533;czenia nie byĹ&#65533;a grubsza i
przechodziĹ&#65533;a przez bloczki? Dodam, Ĺźe jest to szotĂłwka 10mm
z rdzeniem.
Jawiemjak, ale żadnym Samwieszktom nie odpowiadam, zwłaszcza takim,
którzy nie potrafią sformułować pytania.;-)
Janusz-atyniewieszkto-Zbierajewski
Hmm, ja pytanie rozumiem (o dziwo - po zacytowaniu google to mocno
utrudniają). Robiłem kiedyś taką operację co sezon; teraz już mi się nie
chce.
pozdrawiam, tomek
Dziekuje, kolego, pomogles, jak prawdziwy polski zeglarz.
Chyba przeniose sie jednak z fachowymi pytaniami na grupe brytyjska lub
niemiecka - tam, zauwazylem, ludzie sa jakos uprzejmiejsi, ale to moze
dluga morska tradycja obu tych nacji...

SWK
Samwieszkto
2007-08-08 00:31:23 UTC
Permalink
Post by Janusz Zbierajewski
Hej,
ZakupiĹ&#65533;em taliÄ&#65533; do grota z podwĂłjnym szotem,
ktĂłrÄ&#65533; trzeba zakoĹ&#65533;czyÄ&#65533;
Ĺ&#65533;Ä&#65533;czÄ&#65533;c oba koĹ&#65533;ce liny. Czy ktoĹ&#65533;
wie, jak to siÄ&#65533; robi, aby lina w miejscu
zĹ&#65533;Ä&#65533;czenia nie byĹ&#65533;a grubsza i
przechodziĹ&#65533;a przez bloczki? Dodam, Ĺźe jest to szotĂłwka 10mm z
rdzeniem.
Samwieszkto
Jawiemjak, ale żadnym Samwieszktom nie odpowiadam, zwłaszcza takim,
którzy nie potrafią sformułować pytania.;-)
O rany, kolejny na tej grupie "ORMOwiec", ktory kaze 'dowodzik' pokazywac.
Otoz, kolego, podobnie jak wsiadajac do autobusu nie mam w zwyczaju
przedstawiac sie glosno wszystkim pasazerom imieniem i nazwiskiem, tak i
na publicznej ogolnodostepnej grupie dyskusyjnej korzystam z prawa do
zachowania prywatnosci. Na wielu grupach, nie tylko w Polsce, jest to
powszechnie akceptowane i naprawde nie widze powodu, aby akurat tutaj
poddawac sie jakiejs nie do konca przemyslanej presji 'ormowcow'.
Post by Janusz Zbierajewski
Pozdrawiam
Janusz-atyniewieszkto-Zbierajewski
WM
2007-08-12 12:53:15 UTC
Permalink
Samwieszkto <***@o2.pl> napisał(a):
..
Post by Samwieszkto
Otoz, kolego, podobnie jak wsiadajac do autobusu nie mam w zwyczaju
przedstawiac sie glosno wszystkim pasazerom imieniem i nazwiskiem, tak i
na publicznej ogolnodostepnej grupie dyskusyjnej korzystam z prawa do
zachowania prywatnosci. Na wielu grupach, nie tylko w Polsce, jest to
powszechnie akceptowane i naprawde nie widze powodu, aby akurat tutaj
poddawac sie jakiejs nie do konca przemyslanej presji 'ormowcow'.
''Wciąż słyszymy, że gdyby tylko internauci używali swoich
prawdziwych imion i nazwisk wpisując komentarze na blogach
i stronach z forami dyskusyjnymi , to wszyscy w sieci byliby
dla siebie mili i życzliwi. Nie zgadza się z tym dr Ros Dyer.
Jak mówi, zaprzeczają temu wyniki najnowszych badań.''

''W rzeczywistości, wbrew oczekiwaniom, przeprowadzone
przez nią eksperymenty pokazały, że studenci, którzy się znali,
pozwalali sobie przy komputerach na więcej, niż ci,
którzy byli sobie obcy. - Studenci wdawali się w kłótnie cztery razy
częściej,
gdy znali swojego rozmówcę, niż kiedy go nie znali ''

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,60846,4336999.html

WM
Post by Samwieszkto
Post by Janusz Zbierajewski
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...