Pawel Pawlicki
2006-07-29 19:39:06 UTC
Czy ktoś z szanownych grupowiczów zetknął się z takowym typem.
Czesław Marchaj, który przebadał czternaście typów i kombinacji różnych
rodzajów ożaglowania w "Teorii żeglowania" stawia huari dosyć wysoko:
"Ożaglowanie bermudzkie, które dla większości żeglarzy regatowych zdaje się
być synonimem postępu w dziedzinie osiągów szybkości, nie jest bynajmniej
najlepsze spośród badanych ożaglowań, oprócz żagla typu "kleszcze kraba"
także ożaglowanie łącińskie, jak również huari i lugrowe okazały się
potencjalnie lepsze. Nie ma więc żadnego obiektywnego uzasadnienia
wyjątkowa, uprzywilejowana pozycja ożaglowania typu bermudzkiego, uznanego
przez twórców formuł pomiarowych jako niemal uświęconego ożaglowania"
Na stronie 204 jest wykres porównujący średnią siłę napędową dla badanych
typów ożaglowania.
"Kleszcze kraba" promowane z pasją przez niektórych z nas (chwała im)
stanowią wzorzec siły i sprawności i do nich odnoszą się wszystkie
porównania.
Klasyczny zestaw "bermudzki grot i duży fok" mają tylko 63% sprawności i
siły napędowej "kleszczy".
A wysoki gafel czyli huari - 86%. To ponad 20% więcej niż zwykłe trójkąty.
Niestety nie ma w zestawieniu klasycznego gafla.
Chodzi mi o mechaniczną konstrukcję gafla huari (czy może guntera raczej)
który nie jest drzewcem poziomym jak gafel (stawiany w każdym razie z
poziomu do skosu) tylko pionowym.
Poszukałem w sieci ale znalazłem zadziwiająco mało informacji na ten temat.
Kilka rysunków zaledwie, co przy setkach całych serwisów poświęconych gaflom
wydaje mi się dziwne.
Czy ktoś to zna z praktyki? Do jakiej wielkości łódki można stosować huari
(wydaje się ze raczej do małych łódek takich do 20stóp). Czy ktoś widział
mechaniczne rozwiązania mocowania gardy przy maszcie? Najczęściej na 2
obejmach się przesuwa, ale nigdy nie macałem tego w praktyce. Podobno
stosuje się żagle pełnolistwowe - w jaki sposób mocuje się je do
gafla/guntera?
Jeśli potraktować to jak gafel to jak podciągać fały - wydaje się że top
masztu jest zdecydowanie za nisko żeby efktywnie wybrać pikfał - pikfał jest
zastąpiony górną sztywną obejmą. Jeśli ma się poruszać na obajmach to jak
stawiać żagiel - najpierw na stojącego przy maszcie guntera wiciągać, a
potem z gunterem na maszt za pomocą jednego fału? jak zachowuje się
Gua-Huari na kursach pełnych i ostrych , jak regulować skręt żagla?
Te i inne pytania egzystencjonalne chodzą mi po głowie bo właśnie kończe
detale konstrukcji omasztowania Pimpusia.
pozdrawiam
Paweł Pawlicki
Czesław Marchaj, który przebadał czternaście typów i kombinacji różnych
rodzajów ożaglowania w "Teorii żeglowania" stawia huari dosyć wysoko:
"Ożaglowanie bermudzkie, które dla większości żeglarzy regatowych zdaje się
być synonimem postępu w dziedzinie osiągów szybkości, nie jest bynajmniej
najlepsze spośród badanych ożaglowań, oprócz żagla typu "kleszcze kraba"
także ożaglowanie łącińskie, jak również huari i lugrowe okazały się
potencjalnie lepsze. Nie ma więc żadnego obiektywnego uzasadnienia
wyjątkowa, uprzywilejowana pozycja ożaglowania typu bermudzkiego, uznanego
przez twórców formuł pomiarowych jako niemal uświęconego ożaglowania"
Na stronie 204 jest wykres porównujący średnią siłę napędową dla badanych
typów ożaglowania.
"Kleszcze kraba" promowane z pasją przez niektórych z nas (chwała im)
stanowią wzorzec siły i sprawności i do nich odnoszą się wszystkie
porównania.
Klasyczny zestaw "bermudzki grot i duży fok" mają tylko 63% sprawności i
siły napędowej "kleszczy".
A wysoki gafel czyli huari - 86%. To ponad 20% więcej niż zwykłe trójkąty.
Niestety nie ma w zestawieniu klasycznego gafla.
Chodzi mi o mechaniczną konstrukcję gafla huari (czy może guntera raczej)
który nie jest drzewcem poziomym jak gafel (stawiany w każdym razie z
poziomu do skosu) tylko pionowym.
Poszukałem w sieci ale znalazłem zadziwiająco mało informacji na ten temat.
Kilka rysunków zaledwie, co przy setkach całych serwisów poświęconych gaflom
wydaje mi się dziwne.
Czy ktoś to zna z praktyki? Do jakiej wielkości łódki można stosować huari
(wydaje się ze raczej do małych łódek takich do 20stóp). Czy ktoś widział
mechaniczne rozwiązania mocowania gardy przy maszcie? Najczęściej na 2
obejmach się przesuwa, ale nigdy nie macałem tego w praktyce. Podobno
stosuje się żagle pełnolistwowe - w jaki sposób mocuje się je do
gafla/guntera?
Jeśli potraktować to jak gafel to jak podciągać fały - wydaje się że top
masztu jest zdecydowanie za nisko żeby efktywnie wybrać pikfał - pikfał jest
zastąpiony górną sztywną obejmą. Jeśli ma się poruszać na obajmach to jak
stawiać żagiel - najpierw na stojącego przy maszcie guntera wiciągać, a
potem z gunterem na maszt za pomocą jednego fału? jak zachowuje się
Gua-Huari na kursach pełnych i ostrych , jak regulować skręt żagla?
Te i inne pytania egzystencjonalne chodzą mi po głowie bo właśnie kończe
detale konstrukcji omasztowania Pimpusia.
pozdrawiam
Paweł Pawlicki