Discussion:
nasza flota choc nieduza!
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Andrzej Niemiec
2012-03-22 18:03:39 UTC
Permalink
http://konflikty.wp.pl/gid,14347356,kat,355,title,Polska-szykuje-sie-na-atak-okrety-na-Baltyku-zdjecia,galeria.html

Brzmi dumie!


-- Best Regards
Andrzej Niemiec :-)
Jacek P
2012-03-22 18:53:15 UTC
Permalink
Post by Andrzej Niemiec
http://konflikty.wp.pl/gid,14347356,kat,355,title,Polska-szykuje-sie-na-
atak-okrety-na-Baltyku-zdjecia,galeria.html
Post by Andrzej Niemiec
Brzmi dumie!
Za to komentarze czytelników świadczą o tym, że dość trzeźwo oceniają
faktyczny stan MW.

pzdr.
jacek.pytkowski(shift+2)interia.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
666
2012-03-23 07:58:39 UTC
Permalink
Te piękne, wysokie, widoczne z daleka strzeliste maszty naszych okrętów od
razu kojarzą mi się z żaglowcami :-)
JaC


-----
Post by Andrzej Niemiec
Brzmi dumie!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jacek P
2012-03-23 20:16:59 UTC
Permalink
Post by 666
Te piękne, wysokie, widoczne z daleka strzeliste maszty naszych okrętów od
razu kojarzą mi się z żaglowcami :-)
JaC
I pewnie jedynym "okrętem", który bylibyśmy w stanie tam wysłać jest...
ISKRA:

"NATO przedłuża operację antypiracką w rejonie Somalii
Dodano 22.3.2012
Państwa członkowskie NATO zgodziły się na przedłużenie operacji
antypirackiej Ocean Shield o dwa lata, do końca 2014 roku.

W rejonie tzw. rogu Afryki operują obecnie okręty wystawiane samodzielnie
przez różne państwa, w tym USA, jednostki działające w ramach operacji Unii
Europejskiej i właśnie NATO"

pzdr.
jacek.pytkowski(shift+2)interia.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jacek P
2012-03-29 19:10:27 UTC
Permalink
Andrzej Niemiec <***@prim.com.pl> napisał(a):
http://konflikty.wp.pl/gid,14347356,kat,355,title,Polska-szykuje-sie-na-atak-
okrety-na-Baltyku-zdjecia,galeria.html
Post by Andrzej Niemiec
Brzmi dumie!
I w świetle tego, co powiedział dziś w Gdyni minister ON, to już była
ostatnia parada polskiej MW
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Marynarka-Wojenna-zmienia-kurs-Po-
wizycie-szefa-MON-w-Gdyni-n56914.html
"(...)Z 41 dziś okrętów bojowych, w 2022 roku zostanie 17, z 15 jednostek
pomocniczych, ostaną się trzy, a liczba trałowców zmniejszy się z 29 do 8.
Jednostki mają być za to nowocześniejsze i ich liczba będzie stopniowo
wzrastać. Tylko, że do 2030 roku. Pierwsze okręty kupimy dopiero pod koniec
tej dekady(...)"

Jak władza mówi, że zezłomuje okręty, to je zezłomuje. A jak mówi, że kupi
nowe, to... tylko mówi :-(

Oby nie wyszło tak, że już za kilka lat biało-czerwoną banderę z wycięciem
będą nosiły tylko jachty YK-Kotwica.

pzdr.
jacek.pytkowski(shift+2)interia.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
q***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-03-30 13:10:59 UTC
Permalink
Post by Jacek P
Oby nie wyszło tak, że już za kilka lat biało-czerwoną banderę z wycięciem
będą nosiły tylko jachty YK-Kotwica.
Wyjdzie. Krajowi, ktory nie ma wlasnej floty handlowej marynarka wojenna jest
niepotrzebna. Najpierw trzeba stworzyc podstawy gospodarki morskiej
umozliwiajace rozwoj WLASNEJ floty handlowej i rybackiej, a dopiero potem
martwic sie jak tej floty bronic. W tej chwili marynarka tylko niepotrzebnie
pozera pieniadze potrzebne innym rodzajom wojsk. Jest zwyklym kwiatkiem do
kozucha.

anonim nie przepadajacy za kwiatkami.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jacek P
2012-03-30 22:04:44 UTC
Permalink
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
Krajowi, ktory nie ma wlasnej floty handlowej marynarka wojenna jest
niepotrzebna. Najpierw trzeba stworzyc podstawy gospodarki morskiej
umozliwiajace rozwoj WLASNEJ floty handlowej i rybackiej, a dopiero
potem martwic sie jak tej floty bronic. W tej chwili marynarka tylko
niepotrzebnie pozera pieniadze potrzebne innym rodzajom wojsk. Jest
zwyklym kwiatkiem do kozucha.
anonim nie przepadajacy za kwiatkami.
Anomim jak zwykle w sprawach krajowych niezbyt zorientowany.
Otóż mamy jeszcze polską flotę handlową (choć nie pod polskimi banderami).
Statki są własnością spółek-córek Polskiej Żeglugi Morskiej, a ta jest nadal
jeszcze spółką Skarbu Państwa. A więc statki PŻM są "państwowe".

Dla ciekawych, cała prezentacja przygotowana w PowerPoincie (to ostatnimi
laty podstawowy oręż polskich sztabowców)
http://www.mon.gov.pl/pliki/File/koncepcja_MW.pdf
którą MON przedstawił w Gdyni. Streszczenie można dać b.krótkie:
- ten rząd zezłomuje okręty (bo nie mamy pieniędzy na ich utrzymanie), a o
kupno nowych będą się martwić następni (jak również o wyszkolenie od podstaw
nowych marynarzy, bo tych ze złomowanych okrętów zwolni się do cywila).

pzdr.
jacek.pytkowski(shift+2)interia.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
a***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-03-30 22:46:44 UTC
Permalink
Skoro już zamieściłeś link do prezentacji to mogłeś ją chociaż przeczytać.
Ponizej cytat:

"Marynarka Wojenna posiada 41 okrętów bojowych, z czego zaledwie 13 to okręty
uderzeniowe, a więc takie, które dzięki posiadanemu uzbrojeniu zdolne są do
wykonania bezpośredniego ataku na wybrane cele przeciwnika. Pozostałe okręty
w tej grupie, to jednostki trałowo-minowe i transportowo-minowe, które nie
stanowią o potencjale uderzeniowym floty wojennej."

To może warto jednak zezłomować trochę tych transportowo-minowych bo ich
utrzymanie w takiej liczbie to kosztowny nonsens.
Zwłaszcza ze zbudowano je w czasach gdy to ZSRR wyznaczał zadania dla polskiej
floty.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jacek P
2012-03-31 10:08:37 UTC
Permalink
Post by a***@NOSPAM.gazeta.pl
Skoro już zamieściłeś link do prezentacji to mogłeś ją chociaż przeczytać.
"Marynarka Wojenna posiada 41 okrętów bojowych, z czego zaledwie 13 to okręty
uderzeniowe, a więc takie, które dzięki posiadanemu uzbrojeniu zdolne są do
wykonania bezpośredniego ataku na wybrane cele przeciwnika. Pozostałe okręty
w tej grupie, to jednostki trałowo-minowe i transportowo-minowe, które nie
stanowią o potencjale uderzeniowym floty wojennej."
To może warto jednak zezłomować trochę tych transportowo-minowych bo ich
utrzymanie w takiej liczbie to kosztowny nonsens.
Zwłaszcza ze zbudowano je w czasach gdy to ZSRR wyznaczał zadania dla polskiej
floty.
Ja przeczytałem, całą prezentację. Natomiast Anonim najwyraźniej zakończył
na str.5 :-(
Gdyby przeczytał całość, to zobaczyłby, że plan zakłada wycofywanie
istniejących okrętów w najbliższych latach a zakup nowych dopiero za
kilkanaście, za 20 lat. A co w tym okresie między zezłomowaniem a zakupem?

Odnośnie okrętów "transportowo-minowych" czyli po prostu okrętów desantowych
typu Lublin
http://pl.wikipedia.org/wiki/Okr%C4%99ty_transportowo-
minowe_projektu_767_typu_Lublin
to plan zakłada ich wycofanie nie dając nic w zamian. Bo przyszły "okręt
wsparcia operacyjnego" ze zdjęcia na str.11 to jakieś nieporozumienie...
taki przeładunek na pontony to chyba tylko na Zalewie Szczecińskim byłby
wykonalny a i to przy słabym wietrze i małym zafalowaniu. Nie wiadomo też,
czym miano by zastąpić Lubliny w funkcji stawiaczy min?

Akurat Lubliny są z całej tej "masy upadłościowej" naszej MW stosunkowo
najmłodsze i najmniej zużyte, i pocięcie ich na złom to głupota. Teraz, w
czasie "P" mogłyby gdzieś popływać jako promy samochodowo-pasażerskie jak
nie u nas (Karsibory i Bieliki w Świnoujściu się totalnie sypią!) to w
Skandynawii. Do takiej lokalnej "żeglugi poprzecznej" nie musiałyby używać
jednocześnie trzech silników, więc i żużycie paliwa nie byłoby przerażające.
A na czas "W" można by było je z powrotem zmobilizować.

Ale po co myśleć... można wszystko rozwalić i mieć kłopot z głowy :-(

pzdr.
jacek.pytkowski(shift+2)interia.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
q***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-03-31 19:39:46 UTC
Permalink
Post by Jacek P
Anomim jak zwykle w sprawach krajowych niezbyt zorientowany.
Otóż mamy jeszcze polską flotę handlową (choć nie pod polskimi banderami).
Statki są własnością spółek-córek Polskiej Żeglugi Morskiej, a ta jest nadal
jeszcze spółką Skarbu Państwa. A więc statki PŻM są "państwowe".
Statki te jednak plywaja pod obca bandera i obawiam sie ze w czasie wojny nie
beda traktowane tak samo jak statki plywajace pod polska. Do tego zeby
wpakowac torpede w statek plywajacy pod wroga bandera okret podwodny nie musi
sprawdzac aktu wlasnosci statku. Podobnie w stosunku do statku plynacego pod
bandera neutralna. Roznica jest zasadnicza. Jak dlugo polskie przepisy sa na
tyle idiotyczne ze nie oplaca sie rejestrowac statkow pod polska bandera tak
dlugo za ich bezpieczenstwo odpowiadaja rzady innych krajow. Polska
dobrowolnie zrzekla sie czesci swojej suwerennosci.
Post by Jacek P
Dla ciekawych, cała prezentacja przygotowana w PowerPoincie (to ostatnimi
laty podstawowy oręż polskich sztabowców)
http://www.mon.gov.pl/pliki/File/koncepcja_MW.pdf
którą MON przedstawił w Gdyni.
Typowy belkot. Nie przedstawia zadnego uzasadnienia posiadania takiej a nie
innej liczby okretow uderzeniowych. Nie znajdziesz tam informacji ktore z
zadan tychze okretow uderzeniowych moga zostac zastapione przez uderzenie z
powietrza. Nie ma tam sladu informacji na temat tego, ze planuje sie zakup
samolotow, ktore beda w stanie szybko stawiac zapory minowe. Natomiast zgadzam
sie co do koniecznosci posiadania okretow podwodnych. Mozliwosc odwetowego
uderzenia rakietowego chocby na Petersburg, ktore moze zostac wykonane przez
trudniejsze do wykrycia okrety podwodne znajdujace sie na Baltyku napewno musi
byc wzieta pod uwage przed potencjalnym atakiem na Polske.

Generalnie kilu zupakow stwierdzilo: potrzebujemy i juz. Przyznam, ze dla mnie
to ciut za malo.

anonim uwazajacy, ze ta prezentacja to najlepszy argument za zlikwidowaniem
Marynarki Wojennej - przynajmniej w takim ksztalcie w jakim ona istnieje w
dniu dzisiejszym.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jacek P
2012-04-02 13:12:56 UTC
Permalink
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
Statki te jednak plywaja pod obca bandera i obawiam sie ze w czasie
wojny nie beda traktowane tak samo jak statki plywajace pod polska.
Do tego zeby wpakowac torpede w statek plywajacy pod wroga bandera
okret podwodny nie musi sprawdzac aktu wlasnosci statku. Podobnie
w stosunku do statku plynacego pod bandera neutralna. Roznica jest
zasadnicza. Jak dlugo polskie przepisy sa na tyle idiotyczne ze
nie oplaca sie rejestrowac statkow pod polska bandera tak
dlugo za ich bezpieczenstwo odpowiadaja rzady innych krajow.
Polska dobrowolnie zrzekla sie czesci swojej suwerennosci.
Anonimie drogi, lubię z Tobą dyskutować, bo ciekawie zwykle piszesz (może
się kiedyś ujawnisz, choćby na prywatny e-mail?). Ale czy naprawdę uważasz,
że państwo które napadnie Polskę wypowie też wojnę Vanuatu, Wyspom Bahama,
Liberii? A może zakładasz z góry, że państwo to będzie popełniać zbrodnie
wojenne torpedując statki płynące pod neutralnymi banderami? Wbrew Twoim
obawom w razie wojny taka flota polskich statków pod neutralnymi banderami
może być bardzo pomocna (np. w dostawach "humanitarnej pomocy" różnego
kalibru).

Jednak czy obecnie tak trudno wyobrazić sobie, że których ze statkow PŻM
http://www.polsteam.com.pl/flota obsadzony polskimi marynarzami zostanie
napadniętry przez piratów? I co wtedy? Tzw. "opinia społeczna" będzie
domagać się od rządu zdecydowanego działania. Wprawdzie Polska ma
pododdziały morskich komandosów (FORMOZA i morski wydział GROM), ale nie ma
okrętu by ich szybko przewieźć i zapewnić im wsparcie z wody i powietrza. I
wedle prezentacji MON-a takiego okrętu przez najbliższe kilkanaście lat nie
będzie. Czy zdaniem Anonima morskie jednostki specjalne też trzeba w Polsce
rozwiązać, bo nie mając odpowiedniego do ich zadań okrętu są "jak kwiatek do
kożucha"?
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
Post by Jacek P
Dla ciekawych, cała prezentacja przygotowana w PowerPoincie
(to ostatnimi
laty podstawowy oręż polskich sztabowców)
http://www.mon.gov.pl/pliki/File/koncepcja_MW.pdf
którą MON przedstawił w Gdyni.
Typowy belkot. Nie przedstawia zadnego uzasadnienia posiadania takiej a nie
innej liczby okretow uderzeniowych. Nie znajdziesz tam informacji ktore z
zadan tychze okretow uderzeniowych moga zostac zastapione przez uderzenie z
powietrza. Nie ma tam sladu informacji na temat tego, ze planuje sie zakup
samolotow, ktore beda w stanie szybko stawiac zapory minowe. Natomiast
zgadzam sie co do koniecznosci posiadania okretow podwodnych. Mozliwosc
odwetowego uderzenia rakietowego chocby na Petersburg, ktore moze zostac
wykonane przez trudniejsze do wykrycia okrety podwodne znajdujace sie na
Baltyku napewno musi byc wzieta pod uwage przed potencjalnym atakiem na
Polske.
Generalnie kilu zupakow stwierdzilo: potrzebujemy i juz. Przyznam,
ze dla mnie to ciut za malo.
anonim uwazajacy, ze ta prezentacja to najlepszy argument za zlikwidowaniem
Marynarki Wojennej - przynajmniej w takim ksztalcie w jakim ona istnieje w
dniu dzisiejszym.
Mylisz przyczyny ze skutkami. To, że prezentacja jest idiotyczna to jest
powód, aby jeszcze raz przedyskutować "cele i zadania MW" a nie likwidować
Marynarkę. Budowanie od zera będzie i kosztowniejsze i dużo dłuższe. Może
raczej posłać "na zieloną trawkę" tych, co tę prezentację zrobili i tych, co
ją pokazywali? W Sztabie Generalnym i wokół ministra jest pełno czołgistów,
trochę lotników i tylko paru marynarzy - jak widać bez siły przebicia.

pzdr.
jacek.pytkowski(shift+2)interia.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
q***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-04-02 19:13:36 UTC
Permalink
Post by Jacek P
Ale czy naprawdę uważasz,
że państwo które napadnie Polskę wypowie też wojnę Vanuatu, Wyspom Bahama,
Liberii?
Nie uwazam. Zakladam tez ze nikt nie bedzie sprawdzal do kogo faktycznie
statek nalezy. Bedzie to statek bandery neutralnej i tyle. I wcale nie bedzie
potrzebowal ochrony Polskiej Marynarki Wojennej. Nie ma polskiej floty
handlowej - nie ma czego chronic. Na wypadek konfliktu zbrojnego niezbedne
beda tylko statki tralujace miny (niekoniecznie z zaloga) zeby utrzymac dostep
do polskich portow. Natomiast lotnictwo i wyrzutnie rakietowe na ladzie zrobia
porzadek z nieprzyjacielskimi okretami duzo szybciej niz nasze okrety
uderzeniowe, ktore pewnie zostana zniszczone przez nieprzyjacielskie rakiety
zanim jeszcze opuszcza port.
Post by Jacek P
Jednak czy obecnie tak trudno wyobrazić sobie, że których ze statkow PŻM
http://www.polsteam.com.pl/flota obsadzony polskimi marynarzami zostanie
napadniętry przez piratów? I co wtedy? Tzw. "opinia społeczna" będzie
domagać się od rządu zdecydowanego działania.
Sa kraje, ktore maja duza flote wojenna, a ich statki i tak sa porywane przez
piratow. W dzisiejszej sytuacji miedzynarodowej tylko Rosjanie jakos nie
obawiaja sie postepowac z piratami tak jak na to zasluguja. Reszta po cichu
placi okup. W sumie to pewnie duzo taniej.
Post by Jacek P
Wprawdzie Polska ma
pododdziały morskich komandosów (FORMOZA i morski wydział GROM), ale nie ma
okrętu by ich szybko przewieźć i zapewnić im wsparcie z wody i powietrza. I
wedle prezentacji MON-a takiego okrętu przez najbliższe kilkanaście lat nie
będzie.
Czyli pozostaje sporo czasu na rozformowanie tej jednostki badz polaczenie jej
z innymi silami specjalnymi. Tym fachowcom najprawdopodobniej bedzie obojetne
jakiego koloru nosza mundur.
Post by Jacek P
Czy zdaniem Anonima morskie jednostki specjalne też trzeba w Polsce
rozwiązać, bo nie mając odpowiedniego do ich zadań okrętu są "jak kwiatek
do kożucha"?
Dokladnie tak.
Post by Jacek P
Mylisz przyczyny ze skutkami. To, że prezentacja jest idiotyczna to jest
powód, aby jeszcze raz przedyskutować "cele i zadania MW" a nie likwidować
Marynarkę. Budowanie od zera będzie i kosztowniejsze i dużo dłuższe.
Nie myle. Od czasow drugiej wojny technika wojenna bardzo sie zmienila. Dzieki
temu Baltyk stal sie morzem jeszcze "mniejszym i plytszym". Nic na to nie
poradzimy. Jedyne okrety jakie jeszcze moga miec na Baltyku racje bytu to
okrety podwodne, ale tez tylko pelniace funkce ruchomych i trudniejszych do
wykrycia wyrzutni rakietowych. Te wyrzutnie tez beda w stanie oddac pewnie nie
wiecej niz jedna salwe bo po odpaleniu rakiet zostana natychmiast
zlokalizowane i zniszczone. Dlatego nalezy je uzbroic w na tyle silne glowice
zeby po jednej salwie z takiego Petrsburga zostaly tylko resztki dymiacych
ruin. Podobnie z Krolewca, a Rosjanie powinni jasno zdawac sobie z tego
sprawe. I tyle. Do czegos takiego zupelnie jest niepotrzebna marynarka w
obecnym ksztalcie.
Post by Jacek P
Może
raczej posłać "na zieloną trawkę" tych, co tę prezentację zrobili i tych,
co ją pokazywali?
A kto ma to zrobic skoro ich przelozeni tego nie zrobili? Jaki pan taki kram.


anonim uwazajacy, ze Polska powinna wypowiedziec pakt o nie rozprzestrzenianiu
brani jadrowej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
666
2012-04-03 13:02:26 UTC
Permalink
Jesteś podobnie pie.....ięty jak Ci, co strzelają do dzieci na kampusach.


-----
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
anonim uwazajacy, ze Polska powinna wypowiedziec pakt o
nierozprzestrzenianiu brani jadrowej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
q***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-04-03 18:50:55 UTC
Permalink
Post by 666
Jesteś podobnie pie.....ięty jak Ci, co strzelają do dzieci na kampusach.
-----
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
anonim uwazajacy, ze Polska powinna wypowiedziec pakt o
nierozprzestrzenianiu brani jadrowej.
Moze nawet jeszcze bardziej. Ale prawda jest taka, ze nasz nieprzyjaciel
dysponuje taka bronia i chyba nikt nie wierzy w to, ze ichniemu prezydentowi
zadrzalaby reka przed nacisnieciem odpowiedniego guzika.Dlatego jedyne co ich
moze naprawde przed tym powstrzymac to grozba odwetu. W pomoc NATO jakos
specjalnie nie wierze wiec jezeli Polska nie wezmie spraw swojego
bezpieczenstwa w swoje rece to wyjdzie na tym jak w 1939r.

Bron atomowa, wbrew temu co glosi chocby komunistyczna propaganda
odpowiadajaca nad zdaniem do ktorego sie odnosi, gwarantuje bezpieczenstwo.
Nikt nie kocha Polnocnej Korei ale tez nikt nawet nie probuje militarnych
krokow wobec niej. Smiem przypuszczac, ze gdyby Saddam mial bron jadrowa to do
wojny w Iraku nigdy by nie doszlo. Poprostu jest lepiej ja miec niz nie miec.

anonim uwazajacy, ze sa rowniez inne plusy posiadania rozwinietej techniki
jadrowej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
WW
2012-04-04 06:26:53 UTC
Permalink
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
anonim uwazajacy, ze sa rowniez inne plusy posiadania rozwinietej techniki
jadrowej.
Tu w pełni Cie popieram.
Wystąpić z NATO, zlikwidować armię (część środków przeznaczyć na
skuteczną! policję) i ogłosić: Kto nas zaatakuje, w tego kraju stolicy
i nie tylko, walnie.

Pozdrawiam
WW
Michał Grodecki
2012-04-04 08:35:15 UTC
Permalink
Post by WW
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
anonim uwazajacy, ze sa rowniez inne plusy posiadania rozwinietej techniki
jadrowej.
Tu w pełni Cie popieram.
Wystąpić z NATO, zlikwidować armię (część środków przeznaczyć na
skuteczną! policję) i ogłosić: Kto nas zaatakuje, w tego kraju stolicy i
nie tylko, walnie.
A atak rozpocznie się od uderzenia na nasze środki przenoszenia broni
jądrowej i strukturę dowodzenia (żeby rozkaz użycia nie doszedł). Nie
bardzo widzę metody zapewnienia takiej ilości środków przenoszenia broni
jądrowej (zwłaszcza że na Bałtyku rakietowe okręty podwodne możemy
między bajki włożyć) by nie zostały zneutralizowane na samym początku
konfliktu przez nieprzyjacielskie lotnictwo i siły specjalne. A nawet
jak coś nie zostanie rozwalone to rozkaz odpalenia nie dojdzie bo sieć
dowodzenia też będzie mocno atakowana.

Jakoś iracki Osirak izraelskie lotnictwo rozwaliło w drobny mak bez
większego problemu.

Poza tym kwestia reakcji z adekwatną siłą - na zajęcie kilku km^2 terenu
też będziesz odpowiadał bronią jądrową?

Temat bardziej na pl.misc.militaria zresztą.
--
Michał Grodecki
Uwaga - w nagłówku adres antyspamowy
WW
2012-04-04 12:08:10 UTC
Permalink
Post by Michał Grodecki
A atak rozpocznie się od uderzenia na nasze środki przenoszenia broni
jądrowej i strukturę dowodzenia (żeby rozkaz użycia nie doszedł).
Takowej nie będzie! :-)
Bomby walizkowe i poukrywane w docelowych miejscach.
Odpalenie zdalne lub przez zaufanego agenta.

Pozdrawiam
WW
q***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-04-04 12:43:20 UTC
Permalink
Post by Michał Grodecki
A atak rozpocznie się od uderzenia na nasze środki przenoszenia broni
jądrowej i strukturę dowodzenia (żeby rozkaz użycia nie doszedł). Nie
bardzo widzę metody zapewnienia takiej ilości środków przenoszenia broni
jądrowej (zwłaszcza że na Bałtyku rakietowe okręty podwodne możemy
między bajki włożyć) by nie zostały zneutralizowane na samym początku
konfliktu przez nieprzyjacielskie lotnictwo i siły specjalne. A nawet
jak coś nie zostanie rozwalone to rozkaz odpalenia nie dojdzie bo sieć
dowodzenia też będzie mocno atakowana.
Jeszcze jeden argument, dobrze uzasadniony, za zlikwidowaniem Polskiej
Marynarki Wojennej - przynajmniej w jej nawodnym ksztalcie.

Przewaga potencjalu militarnego Rosji jest na tyle duza, ze w sytuacji gdyby
Rosja chciala Polske zaatakowac to Polska sie nie obroni - nawet gdyby miala
flote dziesieciokrotnie wieksza. To ze Rosja tego nie robi wynika obecnie
tylko z tego ze jej sie to nie oplaca.

Nikt nie wierzy ze NATO odpowiedzialoby jakims zmasowanym atakiem w obronie
Polski. NATO umiera smiercia naturalna bo Stany pozalatwialy swoje sprawy w
Europie i okolicach i nie zamierzaja dalej wydawac pieniedzy amerykanskiego
podatnika na to za co powinien placic podatnik europejski. Szanse na to zeby
zjednoczona Europa zbudowala wspolne sily zbrojne mogace realnie przeciwstawic
sie Rosji sa zadne. Rosja przez lata budowala swoje wplywy w Europie i to
zarowno w polityce jak i w gospodarce (za pomoca prawej reki KGB czyli
wszystkich organizacji ekoterrorystycznych) i zwyczajnie do tego nie dopusci.
Wynika z tego ze w dluzszym okresie bezpieczenstwo Polski bedzie znowu zalezne
od Francji i Anglii. Wiemy juz jak to sie konczy. Ale ciagle jest jeszcze czas
na to zeby podtrzymac sytuacje w ktorej Rosji atak sie nie oplaci. A nie
oplaci sie tylko wtedy kiedy moze spotkac sie z odwetowym uderzeniem jadrowym.
Post by Michał Grodecki
Jakoś iracki Osirak izraelskie lotnictwo rozwaliło w drobny mak bez
większego problemu.
Zgadza sie, ale gdyby juz wtedy Irak dysponowal kilkoma ladunkami jadrowymi,
ktore moglyby doleciec do Izraela to pewnie Izrael zastanowilby sie kilka razy
przed atakiem.
Post by Michał Grodecki
Poza tym kwestia reakcji z adekwatną siłą - na zajęcie kilku km^2 terenu
też będziesz odpowiadał bronią jądrową?
Na to odpowiem Ci dykteryjka Horacego Safrina: Przychodzi stary Zyd do
restauracji i pyta kelnera: panie kelner: ile kosztuje kropla herbaty? Kropla
herbaty? - nic - odpowiada kelner. Fajnie, to nakap mi pan cala szklanke ...


anonim uwazajacy ze nalezy dopracowac sposob dostarczania broni jadrowej na
teren przeciwnika w taki sposob jakiego sie nie spodziewa i na jaki nie jest
przygotowany. Po co atakowiac linie Maginota kiedy spokojnie mozna przejsc
przez Belgie?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
nikt
2012-03-30 15:34:37 UTC
Permalink
W 81' Argentyna udowodniła że mimo bardzo niesprzyjających okoliczności
(lotniska około 600 km od "pola bitwy", 450-500 km lotu nad wodą gdzie
nie ma się gdzie schować przed radarem/wykryciem przez przeciwnika)
lotnictwo jest najskuteczniejszym sprzętem do walki nad wodą.
W porównaniu do nich mamy komfortowe warunki obrony naszego morza.
Okręty owszem, fajnie wyglądają na paradzie, ale ja wolę skuteczną armię
a nie "chłopców malowanych".
666
2012-04-01 21:29:36 UTC
Permalink
http://biznes.onet.pl/marynarka-wojenna-chce-dyskutowac-z-
internautami,18512,5078561,1,news-detal


-----
I w świetle tego, co powiedział dziś w Gdyni minister ON, to już była ostatnia
parada polskiej MW
Jak władza mówi, że zezłomuje okręty, to je zezłomuje.
A jak mówi, że kupi nowe, to... tylko mówi
Oby nie wyszło tak, że już za kilka lat biało-czerwoną banderę z wycięciem
będą nosiły tylko jachty YK-Kotwica.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
666
2012-06-18 22:18:21 UTC
Permalink
http://sol.myslpolska.pl/2012/06/polska-flota-idzie-na-dno.../


-----
Post by Andrzej Niemiec
http://konflikty.wp.pl/gid,14347356,kat,355,title,Polska-szykuje-sie-na-
atak-okrety-na-Baltyku-zdjecia,galeria.html
Post by Andrzej Niemiec
Brzmi dumie!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
q***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-06-18 23:59:36 UTC
Permalink
Post by 666
http://sol.myslpolska.pl/2012/06/polska-flota-idzie-na-dno.../
Kolejne lanie po scianie w stylu, tradycja, patriotyzm, historia, a zupelnie
nie biorace pod uwage disiejszych realiow. Czasy sie zmienily. W dobie
satelitow, samolotow bezzalogowych i rakiet, ktore sa na tyle celne ze
potrafia zniszczyc pojedynczy samochod osobowy jadacy autostrada, zniszczenie
okretu na mini akwenie jakim jest Baltyk to wylacznie czysta formalnosc. Jaki
wiec sens ma inwestowanie duzych pieniedzy w rodzaj uzbrojenia, ktory w
naszych konkretnych warunkach bedzie kompletnie nieprzydatny? Jak dlugo mozna
zyc wylacznie historia w kompletnym oderwaniu od realiow? Serdecznie
wspolczuje admiralom, ktorzy nie beda mieli czym dowodzic i pojda na
wczesniejsza emeryture, (oczywiscie o ile ktos im nie zalatwi wczesniej
samobojstwa) ale mysle ze spoleczenstwo powinno wreszcie zaczac myslec realnie
i przestac wywalac w bloto wielkie pieniadze.

anonim ktory jest calym sercem z tradycja morska, ale uwaza, ze to nie jest
wystarczajacy powod marnowania pieniedzy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Pablos don Ołdziejos
2012-06-20 07:55:01 UTC
Permalink
Głos w dyskusji:
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/prof-soroka-polska-marynarka-wojenna-zdegradowana

Pozdrawiam
Pablos
q***@NOSPAM.gazeta.pl
2012-06-24 00:28:30 UTC
Permalink
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/prof-soroka-polska-marynarka-wojenna-z=
degradowana
Glos bardzo wazny. Pokazuje jednoznacznie ze nawet na szczytach wladzy w
Polsce nie ma koncepcji do czego naprawde ta Marynarka moglaby byc potrzebna.
Pan profesor reprezentuje polskie lobby przemyslowe, wiec napewno w interesie
tego lobby jest utrzymywac ten kosztowny dla podatnika rynek zbytu. Bo polska
tradycja, bo kiedys Polska flote miala itd. itp. Stosujac podobna retoryke
mozna spokojnie tez przyjac ze Polska kiedys slynela z lucznikow a wiec
podtrzymujac te tradycje podatnik powinien inwestowac w plantacje cisu, z
ktorego przeciez robilo sie najlepsze luki.

Prawda jest taka, ze polska flota handlowa praktycznie nie istnieje i w
przypadku konfliktu zbrojnego na dobra sprawe straty poniesione z powodu jej
zatopienia bylyby niewspolmiernie male do kosztow utrzymywania marynarki
wojennej, ktora swoja droga i tak by ich nie ochronila. Sloro i tak te statki
maja utonac to niech utona taniej.

Ktos juz w tym watku kiedys wspomnial, ze jednak ta flota nie jest taka
malutka tyle ze plywa pod obca bandera. No coz, plywaja pod obca bandera, nie
placa w Polsce podatkow, nie wspoluczestnicza w finansowaniu polskich sil
zbrojnych - wiec niech nie licza, ze zalapia sie na krzywy ryj gdyby doszlo do
konfliktu zbrojnego. Proste i jasne. Beda ich chronily marynarki wojenne
Cypru, Liberii czy innych poteg morskich.

anonim tym razem juz kompletnie przekonany, ze istnienie Polskiej MArynarki
Wojennej nie ma zadnego uzasadnienia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rudolf Wasilewski
2012-06-24 19:25:12 UTC
Permalink
Post by q***@NOSPAM.gazeta.pl
Ktos juz w tym watku kiedys wspomnial, ze jednak ta flota nie jest taka
malutka tyle ze plywa pod obca bandera. No coz, plywaja pod obca bandera, nie
placa w Polsce podatkow, nie wspoluczestnicza w finansowaniu polskich sil
zbrojnych - wiec niech nie licza, ze zalapia sie na krzywy ryj gdyby doszlo do
konfliktu zbrojnego. Proste i jasne. Beda ich chronily marynarki wojenne
Cypru, Liberii czy innych poteg morskich.
anonim tym razem juz kompletnie przekonany, ze istnienie Polskiej MArynarki
Wojennej nie ma zadnego uzasadnienia.
Zakładając optymistycznie, że ZP jest w gestii obronnej zainteresowań
BM, dla pewności bezpieczeństwa szlaków żeglownych do 3miasta potrzebne
są zabawki proforma, bo bateria 406 mm w obecnym stanie na Helu i
radary na samochodach w Krynicy raczej nie wystarczą ;-)
3miasto to nie tylko E-W, ale także N-S i warto utrzymywać coś co obroni
np kutry przytapiane przez zaplątane w sieci łodzie podwodne na naszych
wodach... Bo Bryza obserwacyjna to dosyć słaby straszak.
Pozdrówka z Chocimsburga-Rudek

Loading...